Czy mam rozumieć, że 4-5 letnia Niva ma większą awaryjność niż 10 letnia Vitara czy 15 letni Patrol ? No chyba, że chodzi wam o to, że ani jedno ani drugie się nie psuje, bo jeśli odwrotnie, to oznacza, że Niva to gorsza krypa od Poldolota... A co do naprawy Toyoty w dzikiej Azji... jakoś wątpię, że...