www.forum4x4.pl

Odgrzewam temat: Oman
Czy ktoś tam ostatnio bywał ?
Wylatuję tam 4 stycznia na 15 dni. Wynajęte auto Prado.
Chętnie poczytam co tam w piachach pustynnych (i górach) w trawie piszczy.

Wróciłem. Z olejem napędowym w Uzbekistanie faktycznie jest kiepsko. jest to kraj gdzie 80% samochodów są to wszelkiej maści Daewoo/Chevrolet, których fabryka tam się znajduje. Reszta to sowiecki złom. Wszystkie te pojazdy są napędzane gazem (włącznie z radzieckimi gruzawikami typu Kamaz). Stacji ta...

Witam 26.06. ruszam z Biszkeku na objazd Kirgistanu z tygodniowym wypadem do Uzbekistanu Nissanem Patrolem diesel. Wiem o kłopotach z olejem napędowym w Uzbekistanie. Czy ktoś ostatnio przerabiał temat „solarki” ? Znalazłem taką informacje (może się przyda), czy ktoś korzystał z tych namiarów ? Here...

Pomyśl o BiH zamiast o komercyjnej Chorwacji.

Cieszę się !

Planowalem wyjazd w Pireneje - od morza do oceanu ale plany uległy radykalnej zmianie - lecę do Japonii. Życzę powoddzenia.

Czy ktoś kupował/oglądał samochody w MONSTER CARS ul. ARMII KRAJOWEJ 30, 76-100 SŁAWNO (po wpisaniu MONSTER CARS strona się wyświetla) Facet sprowadza głównie nissany od holenderskich rolników. Zapewnia o ich dobrym stanie.

Tu sie nie zgodze, jezdze po Europie, bo uwazam ze jest warta obejrzenia. Afryka i owszem tez czeka, Samochod jest zawsze srodkiem do celu , a nie celem... Absolutnie prawda, Europa jest nadal warta grzechu, jedynie moim zdaniem nie wymaga specjalnego doposażenia samochodu ponad standart. Inną spra...

A co do meritum sprawy czyli wyjazdow - kazdy jezdzi czym chce/ma, gdzie chce/moze i jak mu sie podoba tak zeby kierownik jak i wspolpodroznicy zadowoleni byli. I malo mnie obchodzi czy ktos lubi jezdzic Jimnym w majtkach jednych "obsranych" gdzie siedzac na trawie zasuwa zupke chinska pod plachta ...

ajast - a mnie się chce śmiać jak widzę ludzi upchanym w jimniaku i odbijających sobie nery na każdej małej dziurce i zawracających gdy dziury w asfalcie grożą dyskopatią a już najbardziej chce mi się smiać gdy widzę jak na biwaku nie mają pełnowymiarowego krzesła, namiotu, stolika, kuchenki i nie ...

I to mi daje satysfakcje w podróży - dotarcie do miejsc ciekawych, gdzie tacy jak Wy nie dotrzecie. Chyba, że pieszo.

Po to ma się nogi żeby chodzić, a nie tylko deptać pedały.

Miras7: napisał Niech pochwalą się Ci, którzy jeżdżą na wyprawy oryginalnym samochodem... To ja. Od 5 lat jeżdzę orginalnie fabrycznym suzuki jimny. Poza oponami AT i wymontowaniem tylnich siedzeń (sprzęt biwakowy), przez wyjazdami dokładnie sprawdzam stan samochodu i zabieram dodatkowy 10 l karnis...

Warto nawiedzić zachodni Krym - półwysep Tarchankut, na zachód od Cziernomorskoje. Wysokie (do ok 60 m) klifowe wybrzeże, z małymi pustymi zatoczkami, dostępnymi zasadniczo 4x4, gdzie bez problemu można było biwakować w samotności (choć tubylcza ludzkość i ich łady zaskakują umiejętnościami). Wzdłuż...

Z przyczepką nie ma problemu, ale z pasażerem kłopot - samochód to Jimny z wymontowanymi tylnimi siedzeniami. Wyjazd chyba w lipcu.

[quote="h0MER"]widzialem te zdjecia :) ale nie moge sobie przypomniec tego mostku... nie wiem czy calosc zrobilismy tym samym odcinkiem Mostek jest charakterystyczny. Jechałem tamtędy w lipcu w drodze z Mestii i Ushguli w dół w stronę Lenteki. Mostek jest charakterystyczny- jest na dole już za przeł...

dla mojej żony generalnie jak się kończy asfalt. Choć po tegorocznym urlopie i droga do Omalo (Gruzja) już jej nie straszna.

Byliśmy tam 2 lata temu pisaliśmy w temacie :Górami od morza do oceanu ponieważ jechaliśmy w przeciwną stronę. Tam też jest link do galerii. Warto było i miło wspominamy.

Coś nie mogę znaleść.

A czy ktoś ma doświadczenia z Dusterem jako samochodem na europejską wyprawkę bez ekstremy (Rumunia, Albania, Turcja Gruzja)

Prostuję pomyłkę pisarską we wskazanej stronie adres to www.airman.org.pl

Czas pomyśleć o 2013 r.
Chodzi mi po głowie przejazd przez Pireneje od Atlantyku po Morze Śródziemne. Czytałem relacje Airmana na www.aieman.org.pl
Czy ktoś jeszcze robił tę trasę - miło będzie coś o tym poczytać.
A może jeszcze ktoś o tym myśli

Gruzja i wschodnia Turcja - 30 dni

kup jimiego, wszędzie wjedzie, a na autostradzie spokojnie pojedzie 110. Wiem co piszę, w tym roku zrobilem nim Gruzję przez Turcję 11000 km. Wcześniej Bałkany i Krym. Dla dwóch osób, przy wyjęciu tylniego siedzenia wszystko się mieści łacznie z namiotem krzesełkami i stolikiem.

Wróciłem z Gruzji i wschodniej Turcji. Służę informacjami.

Nadal przygotowuję wyjazd Turcja-Gruzja-Turcja lajtowo wagą lekką (Jimny). Zmianie tylko uległ termin wyjazd w lipcu.

Przewodnik objawił się w serwisach obon. Ja spokojnie go zabrałem z półki, przy wymianie opon w samochodzie osobowym na zimowe, innej firmy niż BF (zachęcany przez sprzedawcę)