Już odzyskałem, nic nie zajumali - jest na chodzie. A wszystko moja wina, bo jak jedno miejsce w zaspie znalazłem, to się okazało (wczoraj), że akurat w bramie . Ale ważne, że jest . Parę godzin stresa było.
Po powrocie z sylwestra z przykrością odkryłem brak suki. Wyglądała tak jak w awatarze. Jutro wkleje większe fotki. Jakby ktoś widział, barzdzo proszę o wiadomość
Kawał szczęścia ... tylko jego przeczytanie może przynieść szczęście! Pewnego dnia pewna starsza dama przyszła do DeutscheBank z Torbą pełna pieniędzy. Podeszła do stanowiska i poprosiła o prywatną rozmowę z prezesem banku, gdyż chciała otworzyć konto, a "proszę zrozumieć, chodzi o wielka sumę pieni...