www.forum4x4.pl

Nadmiaru czasu nie mam więc dlatego zmieniam chyba jednak wizję i nie wiem, czy nie będę szukał Jimnego, bo widzę że w tej samej cenie są młodsze auta i wyglądające dużo lepiej. Jak tu wygląda realnie kwestia zgnilizny ? Powinno chyba być ich przede wszystkim dużo więcej bo często widzę u siebie pod...

Oglądam cały czas co tam się nowego na ogłoszeniach pojawia i widzę, że będę musiał szykować chyba więcej hajsu niż planowałem. Albo może szukać innego niedużego samochodu na zabawkę. Cokolwiek co chociaż na fotach w ogłoszeniu jako tako wygląda to jak na razie widzę, że zaczyna się tak od 12,5k w g...

Jednak mimo wszystko po przeanalizowaniu wszelkich za i przeciw będę się trzymał opcji z Samuraiem. Jest mały i to dla mnie spora zaleta, nie chcę dużej kolubryny. W tzw międzyczasie na parkingu przy moim miejscu pracy zaczął się co któryś dzień jeden pojawiać z kartką "sprzedam" na szybie. Obejrzał...

No to poszukaj czegoś w dobrym stanie i w budżecie, a nie skupiaj się na jednym modelu. Może trafisz dla Siebie jakąś niespodziankę np Gallopera? Albo powiedz gdzie mieszkasz to Ci z radością poszukamy. Mieszkam niedaleko Łodzi, generalnie szukałbym po województwie łódzkim, może kawałek za. Zacznę ...

Analizuję temat co by tu zakupić od dobrych 2 lat i doszedłem do wniosku że raczej Samurai, chociaż jakąś sensowną propozycję zawsze przeanalizuję. Na pewno odpadają jakieś uterenowione wersje zwykłych samochodów i egzotyki do których nie da się łatwo kupić części. Tak jak pisałem wyżej fach w ręku ...

Powiedzcie mi jeszcze jak na pierwszy rzut oka rozpoznać te wersje których unikać i czy to aż tak bardzo istotne, jeśli i tak nie będę miał raczej zamiaru nic przerabiać ? Wczoraj trochę popatrzyłem wstępnie na ogłoszenia no i trochę smutna sprawa bo nawet na egzemplarzach powystawianych za 12-15k w...

Na codzień mam czym jeździć więc do zabawy wysoka klasa toporności mi nie przeszkadza a nawet jest wskazana dla lepszej rozrywki :lol: Nie chciałbym właśnie kupować nic na dobijanie, tylko coś co jeszcze da radę ogarnąć i żeby zabawka parę lat pojeździła. Boję się właśnie zakupu durszlaka, bo o ile ...

Na pewno nie zawsze był hamulec, może początkowo był jako opcja albo wczesne wersje go nie miały - sąsiad miał taką z dość starej produkcji (początkiem lat 90 już stała pod płotem, mocno złachana w stanie początkowej biodegradacji, prawdopodobnie była z lat 70-tych) i była bez hampla. Za to w nowszy...

Czołem, Od ładnych paru lat mam smaka na jakiś samochód terenowy, ot chociażby żeby dojechać sobie na trasy biegowe gdzieś głębiej niż do zjazdu z asfaltu tudzież na rybki nadrzecznymi drogami. Pierw chorowałem na Fronterę ale sam sobie ją z głowy wybiłem, potem Niva (tego jeszcze całkiem nie wykluc...

Siema, zaś jestem tu można powiedzieć że nowy (ze 2 lata czytania cichaczem) i powoli przymierzam się do zrujnowania finansów kupując jakąś małą terenówkę, o ile mi tego z głowy nie wybijecie