www.forum4x4.pl

Wersja "nic na siłę" - zdecydowanie tak.

Taka propozycja:
Będziemy w północnej części RO od 27.04.
2 auta, 2 osoby 50+.
Planowany ruch na odcinku Huta-Certeze - Botiza.
Namiot ale nieortodoksyjnie.
Zapraszam chociażby na wspólne ognisko.

Serwis na przeglądzie ponownie zasugerował aby zamontować blokadę tylnego mostu. Cena 8 tyś. tj. połowa ceny główki nowego mostu.
Ktoś ma pomysł czy w tym konkretnym modelu blokada mostu (używana zgodnie ze sztuką) obniży ryzyko zmielenia?

Wszystko fabryczne.
Na ISUZU zamontowana jest wiertnica geologiczna, której waga przekracza 1 tonę.

Most znowu "zmielony". 2 lata i 70 tyś. km.

To polecam:
https://pl.wikiloc.com/szlaki-off-road/ ... w-55328338
Kilka odcinków trudniejszych w tym 2 brody.
Ładnie.

wyślij emailem na adres: geotechnik@poczta.onet.pl

Gdzie to zrobiłeś? Podeślij kontakt.

Tak, od 3 lat. Bez zastrzeżeń.

To mieliśmy pecha, bo niedawno zmielił się ponownie. Przy naszym sposobie użytkowania wytrzymuje do 100 tyś. km. Fakt, auto jest mocno obciążone i jest dużo jazdy w terenie. Ponadto, kierowcy nie legitymują się jakimś specjalnym doświadczeniem. Naprawa na oryginalnych i nowych częściach to koszt ok....

Okazuje się, że w automacie są inne przełożenia.
Chcę zmienić cały most bo taka naprawa jest najszybsza ale póki co tylko nowe w ASO.

Tylny most dokonał żywota, przebieg <150 tyś. km.
Ma ktoś tę wiedzę czy do wersji z manualną skrzynią będzie pasował most z automata?
D-max 2.5, model z 2013r.

ad. 2
zaworek zwrotny pewnie do wymiany

Miałem taką. W krótkim Y60! Tandeta. Ale po wzmocnieniu bębna, przewinięciu silnika i wymianie kabli elektr. pomogła mi kilka razy skutecznie. Aha zmieniłem linę na syntetyczną. Zblocze konieczne.

Wysłałem na priv kontakt w razie W.

15-22.07, głównie Bukowina, ekipa 40+, w Patrolu Y60. Stałego towarzystwa nie szukamy. Okazjonalnie czemu nie.

Z moich (wieloletnich) doświadczeń wynika, że silnik 2.8 nie bardzo się sprawdza w zestawie z przyczepą pow. 1.5-2t. Pomijając brak dynamiki i spalanie >17l/100km to silnik się szybko skończy.

Sprawdzone. Powodem kiepskiego odpalania był brak grzania 2 świec. Coś tam nie kontaktowało, więc bezkosztowo.
Przy okazji pomiar ciśnienia sprężania: 24-26. Mało?

Od początku stawiałem na zawory. Nie, nie jestem jasnowidzem ale mam identyczne objawiły i wersja z zaworami jest mi najbliższa emocjonalnie...
Ja swojego oddaje do roboty w lutym. Oczywiście zdam relację.

Rozumiem, że nie było próby olejowej?
Benzyną to sprawdza się szczelność zaworów.
Ja stawiam na zawory.

Co wyszło po zdjęciu czapki?

Chętnie. A może wiesz coś o tym egzemplarzu?

Hajnówka.
Ktoś coś? A może znajdzie się chętny z okolicy do obejrzenia?
http://allegro.pl/nissan-patrol-y-60-lo ... 50513.html

Tym razem pozwolę się nie zgodzić. Racja jest po stronie silniejszego.
Mam nadzieję, że ten most to jakaś wpadka. Za rok, może dwa, okaże się (po kolejnych 100 tyś. km) co wart jest D-max.

I znowu masz rację. Powinien wkroczyć prawnik...ale oni też mają prawnika...więc, mijają tygodnie (miesiące, lata)... a robota nie zrobiona.
Podsumowując, D-max się nie sprawdził.