www.forum4x4.pl

A ja niestety zrobiłam ten bład... miało być tak pięknie, byłam zadowolona z I i skusiłam się na II. Świeży rocznik '04 i dupa... czujniki, piasta, pozycjometr...mam już dosyć...tu skrzypi, tam wydaje inne dźwięki...niestety LR nie zdaje egzaminu, tylko dlaczego za taką kasę :)11 wszystko zależy od...

Adamek pisze:Jak dlaczego, toc od dawna wiadomo ze LR to gowno

renault logan to też gówno, ale płacąc gówniane pieniądze wiesz na co go stać

kuwa... nigdy nie kupie d2 Ja tez, a juz mnie nachodzila ochota .... :)21 mnie też :)21 A ja niestety zrobiłam ten bład... miało być tak pięknie, byłam zadowolona z I i skusiłam się na II. Świeży rocznik '04 i dupa... czujniki, piasta, pozycjometr...mam już dosyć...tu skrzypi, tam wydaje inne dźwię...

w końcu mi się udało...

Dzięki Pepek za wstawienie fotek, ja tak się męczyłam i nic z tego nie wyszło.
Dzisiaj przyjeżdża rzeczoznawca, zobaczymy na ile wyceni szkodę

pezet pisze:No niestety...
Tego typu auto stabilne nie jest i jak ma uderzenie z boku, to chętnie się przewraca

Muszę powiedzieć, że landek się spisał. Słupki między drzwiami zostały całe i dzięki temu nie złożył się cały dach.

Jekke pisze:http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751 ... icach.html

To to rano jak czytałem to sobie pomyślałem, że szkoda Dyska

To niestety on

Mroczny pisze:hmmm ale kolezanka mogłaby więcej troski poświęcic koledze mężowi co "tylko na obserwacji w szpitalu" bo losy diska to mnie jakoś średnio...

Właśnie wróciłam ze szpitala i jest wszystko oki, a niestety trzeba będzie zadzwonić jutro do Link4( tam jest ubezpieczony sprawca) i zacząć batalię

Niestety lamp też nie ma i felgi połamane, ogólnie porażka

Robert na szczęście jest tylko w szpitalu na obserwacji,ale....landka też szkoda

Niestety, dzisiaj mój landek miał dachowanie i nic konkretnego z niego już nie będzie

Mój mąż właśnie zakupił Chevroleta M 1008"84. Wersja militarna. Mój Land Rover przy nim to "maluch". A tak przy okazji gdzie ubezpieczacie te potwory? Zdjęcia prześlę poźniej

Ja stosuję metodę APG(artystyczne palenie głupa). Na początku bym powiedział,że kolegi i tylko na chwilę zaparkował u Nas pod domem. Jak się już opatrzy z autem ,nastepnym krokiem jest tekst szkoda że My takiego nie mamy. A póżniej jest super okazja bo kolega zdecydował się sprzedać :wink: . Oj, Pi...

Przeszłam ten temat. Najpierw nawaliła mi szyba od kierowcy, później od pasażera. Trzeba wyciągnąc cały mechanizm- odkręcic lusterko, wyjąc całą szybę i powoli wyciągnąc bebechy. Z tą prowadnicą to jest tak, że jest ona metalowa, ale kółeczka na których ona chodzi są plastikowe i pękają. Mój wspania...