No, fajne. Jak Ryśki prawie. A tak na poważnie, zakochałem się w tym autku. Ma 170 tys przebiegu, 10 lat, 80 letniego właściciela i jeździło w niemczech tylko. Do tego minimalne rysy i ślady rdzy na nadkolach, zadbane wnętrze, zero dymu z silnika. W zawieszeniu jedyne luzy to sworznie. W terenie jed...