Witam
Cieszę się, że nie zapominacie o Czarnorzekach na forum. Szczególnie spodobało mi się tutaj jedno zdanie "...mimo szykan, jadę..."
Rzeczywiście tak się stało, że w tym roku w Czarnorzekach będzie jedna poważna szykana - brak trasy turystycznej (nocnej czy dziennej - jak kto woli).
Złożyło się na ten fakt kilka czynników, na które nie do końca, jako organizatorzy mieliśmy wpływ. Z pewnością walczyliśmy o "przeprawę" ale nie wyszło. I o tym piszę dzisiaj uczciwie - nie ma trasy turystycznej. Ten rok pod tym względem odpuszczamy.
Chcę też powiedzieć, że mam pełną świadomość tego, że wielu ludziom się to nie podoba. Wiem, że Czarnorzeki od wielu lat słyną z czegoś więcej niż tylko tory prób sportowych. Naprawdę to wszystko wiem.
Tylko powiem Wam, że jak po ubiegłorocznym Zlocie przejechałem trasę "nocną" i zobaczyłem, jak niektórzy bawili się w nocy np. na podwórkach koło domów prywatnych (z dala od wytyczonych tras) to już wtedy czułem, że tak to się skończy. To były prawdziwe wyczyny małej garstki uczestników Zlotu a efekt teraz czujemy wszyscy.
Ale, może bez użalania się. Mamy w tym roku 2 warianty na sobotę:
1. Ładna bezdeszczowa pogoda pogoda.
- odprawa wszystkich o godz. 11 w Czarnorzekach
- przejazd kolumną na "cegielnię"
- próba sportowa - każdy kto ją ukończy, udaje się do Czarnorzek
- tam 2 tory w wąwozie 1) kat. extem, 2) kat turyst. - duży stopień trudności

(preferowana jazda grupowa i pełna współpraca załóg)
2. Deszczowa pogoda
odprawa wszystkich o godz. 11 w Czarnorzekach
- przejazd kolumną na "cegielnię"
- kat. extrem - próba sportowa na cegielni - 1 przejazd, wyjazd do Czarnorzek na tor extrem
- kat. turyst. - 2 przejazdy na cegielni
ostateczne komunikaty zapadną w sobotę podczas odprawy
NIEDZIELA
- tradycyjnie na torze w Czarnorzekach - kat. turyst
- tor w wąwozie - kat. extrem
oczywiście ostateczne komunikaty podczas odprawy
regulamin, karta zgłoszenia oraz informacje:
www.korczyna.pl
Sądzę, że jeżeli wszystko będzie dobrze w tym roku (pomimo baku trasy turystycznej) to w przyszłym uda siępowrócić do tradycji
pozdrawiam i do zobaczenia
Wojtek