
Przecież super

I zaraz obdzwoniłem kilku kolegów i kuzynów, którzy pojawili się (częściowo) na pierwszej i trzeciej imprezie.
Może chodzi o to, że za duzo postów na ten jeden temat pozakładałeś?
No, ale jak Ty już nie możesz nic pisać, a ja mogę bezkarnie to napiszę:
Było SUPER



Tak off-roadowo, piknikowo, bez ciśnienia i zrywania się w środku nocy
