Jeżdżący wibrator

Galloper, Terracan itd.

Moderator: Mroczny

Michał
Posty: 416
Rejestracja: czw wrz 11, 2003 3:56 pm
Lokalizacja: Jura - okolice Zawiercia
Kontaktowanie:

Jeżdżący wibrator

Post autor: Michał » pt mar 17, 2017 3:45 pm

Jakiś czas po wymianie sprzęgła w lecie pojawiły się wibracje przy przekraczaniu 2 tyś obrotów, ale że najpierw samochód cały czas w ruchu, później mało co używany to problem odłożyłem do teraz.
Wczoraj odkręciłem tylny wał sprawdzić krzyżaki - przedni (od reduktora) idealny, tylny lekko przycierający się ale bez luzu. Zdecydowałem się wymienić na ponoć oryg. japoński Matsui. Po wymianie dramat - wcześniejsze wibracje jak były tak są, a doszły silne telepanie między 80-85km/h - 100km/h wyżej słabną.

Już parę razy krzyżaki wymieniałem i takich akcji nie było, teraz zaznaczyłem sobie położenie kawałków z krzyżakiem od strony mostu i tak wał złożyłem. Przekręcanie na flanszy mostu nic nie daje, wał nie upadł, nie waliłem po nim młotkiem itp.

O wcześniejsze wibracje podejrzewałem też poduszkę reduktora która rozwarstwiona nie jest ale wg mnie dość miękka i na spory ruch pozwala, ale związku z obecną sytuacją chyba nie ma?


I typowe pytanie do wróżki - gdzie źródło problemu i jak leczyć?

Edit:

jak się człowiek śpieszy to się diabeł cieszy :(
Jeden z segerów nie w pełni wskoczył w rowek i miska się minimalnie wysunęła. Stąd wibrator, co ciekawe seger nie wypadł całkowicie trzymał się skośnie powyżej rowka.

Jednak pytanie dalej aktualne czy "lekko nieświeża" poduszka skrzyni/reduktora może dawać wibracje w pewnym zakresie obrotów?
Aktualnie Galloper 2,5TD w roli ciągnika do przyczepy z kajakami
http://www.ForumJurajskie.pl

Awatar użytkownika
Jogi4x4
 
 
Posty: 1148
Rejestracja: czw maja 11, 2006 7:28 am
Lokalizacja: PZL

Re: Jeżdżący wibrator

Post autor: Jogi4x4 » sob mar 18, 2017 8:20 pm

Nie wydaje mi się. Jakie masz opony i z jakim przebiegiem? Jak założyłem nowe MT było w miarę, nabite do 2Atm, teraz po 40.000 miałem ciągnąć lawetę i podniosłem ciśnienie do 2.6 - 2.8 bez ładunku na czarnym tragedia. Głośne, wibrują itp. :)21
Galloper LWB - turysta

Michał
Posty: 416
Rejestracja: czw wrz 11, 2003 3:56 pm
Lokalizacja: Jura - okolice Zawiercia
Kontaktowanie:

Re: Jeżdżący wibrator

Post autor: Michał » ndz mar 19, 2017 10:15 am

Dzięki za odpowiedzi.
Temat wału i wibracji powyżej 80km/h ogarnięty - mój błąd z niestarannym osadzeniem segera.

Natomiast wcześniejsze wibracjo-buczenie przy przekraczaniu 2 tyś obrotów jak były tak są, więc raczej nie jest to z wałem związane.
Tak samo nie jest to problem z oponami (niespełna roczne chińczyki EVENT ML698), zależne jest od obrotów silnika nie prędkości samochodu.
Aktualnie Galloper 2,5TD w roli ciągnika do przyczepy z kajakami
http://www.ForumJurajskie.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Hyundai”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość