miska olejowa

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
hunting1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 76
Rejestracja: czw lis 01, 2007 4:19 pm

miska olejowa

Post autor: hunting1 » czw maja 09, 2013 1:53 pm

witam , szukałem , ale nie ma takich tematów. potrzebuję zdjąć miskę olejową , bo chyba korbowód, albo co najmniej łeb tegoż mi się rozleciał. Głowica zdjęta , a wałem obrócić się nie da , po szarpaniu , naciskam palcem tłok , a on chowa się o jakieś 0.5 cm. , oczywiście reszta stoi.Skończyłem walkę z zaworami to teraz niwka wymyśliła coś nowego. Walnęło w trasie , zrobiłem jakieś 5 km. , zaczęło chrobotać , tak jakby to łańcuszek rozrządu znowu szalał, włączyła się lampka braku smarowania i nie gasła po przygazówce , stanąłem sprawdziłem olej -ok , płyn - ok , temperatura silnika też w normie , strasznie ciężko odpalił ponownie , jakby coś mu ewidentnie przeszkadzało , zawróciłem z powrotem do chałupy , ale jeszcze 1 km. coś ewidentnie chrupło , silnik zgasł , zdążyłem tylko wcisnąć sprzęgło i zjechać , Dalej już nie odpalał , rozrusznik nie był w stanie obrócić wału. No i wróciłem na lawecie.Wiem , że z tą michą nie jest łatwo , ale ostatnio już trzy razy głowicę ściągałem , plus dwa razy wymieniałem zawory , więc potrzebuję tylko dobrej podpowiedzi od praktyka , bo w instrukcji jest tylko jak wyjąć silnik, a to już nie moja klasa. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: miska olejowa

Post autor: jarekstryszawa » czw maja 09, 2013 6:52 pm

Trza było odpuścić i nie jechać na upartego bez ciśnienia oleum. Straty byłyby mniejsze...
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Janusz73
 
 
Posty: 1227
Rejestracja: pt sty 06, 2012 9:13 pm

Re: miska olejowa

Post autor: Janusz73 » czw maja 09, 2013 7:04 pm

Dokładnie.Moja diagnoza jest taka;zaczeło sie od panewki korbowodowej,a dalsza jazda i brak ciśnienia oleju zrobiły "bigos" w silniku.

Awatar użytkownika
hunting1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 76
Rejestracja: czw lis 01, 2007 4:19 pm

Re: miska olejowa

Post autor: hunting1 » czw maja 09, 2013 8:39 pm

no , dobra bigos się zrobił, ta cholerna lampka to mi się zapalała na wolnych , na wyższych gasła i było dobre. Akurat teraz robiłem rozrząd i zawory , bo poleciały i byłem kompletnie ustawiony pod tym kątem , zresztą odgłosy , jak pisałem były akurat typowe dla łańcuszka, taki chrobot , jakby ocierał. Przekonany byłem na 100 procent , że to nowy łańcuszek pękł . Dopiero jak zacząłem rozbierać to okazało się że rozrząd ok, zawory ok no i dotarłem na sam dół. Chłopy jak tę michę zdjąć , pomóżcie to napiszę jakie zniszczenia nastąpiły i co dalej .Wiem , że trzeba będzie cały most chyba odkręcić i podnieść auto , ale lepiej spytać co i jak niż robić metodą prób i błędów.Cholera dzień wcześniej testowałem ją po mieście i chodziła dobrze , dlatego ruszyłem w trasę , ale dosłownie na 6 km. korbowód się rozleciał , nawet brak smarowania , to przecież obroty niskie , bo po asfalcie, no coś ją musiało gryźć wcześniej , a ja tego nie widziałem , ale chodziła przecież jak przecinak.
Ostatnio zmieniony czw maja 09, 2013 8:46 pm przez hunting1, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: miska olejowa

Post autor: jarekstryszawa » czw maja 09, 2013 8:45 pm

hunting1 pisze: ta cholerna lampka to mi się zapalała na wolnych , na wyższych gasła i było dobre.
Już wtedy nie było dobrze :)21
Na tym kończę kasztanienie, bo nie wiem jak ogarnąć temat zrzutu miski w nivce.
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

górni$
Posty: 651
Rejestracja: sob wrz 22, 2012 4:47 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: miska olejowa

Post autor: górni$ » czw maja 09, 2013 11:20 pm


Awatar użytkownika
Janek 44
Posty: 2385
Rejestracja: śr lut 21, 2007 8:43 pm
Lokalizacja: Podlasie.

Re: miska olejowa

Post autor: Janek 44 » pt maja 10, 2013 5:34 am

Da się. Jako janek4411 tu na forum to opisałem.
"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."

Awatar użytkownika
hunting1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 76
Rejestracja: czw lis 01, 2007 4:19 pm

Re: miska olejowa

Post autor: hunting1 » pt maja 10, 2013 10:10 am

no , na tej ruskiej stronce to tak strasznie nie wygląda , a nawet całkiem prosto , ciekawe gdzie jest haczyk ? Janek4411 , nie ma tej Twojej instrukcji w archiwum , możesz szybko wypunktować ?

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Re: miska olejowa

Post autor: Krzysiek-74 » pt maja 10, 2013 10:17 am

Haczyk, nazywa się: całkiem sporo pierd...nia :wink: :)21

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Re: miska olejowa

Post autor: Marek D. » pt maja 10, 2013 12:59 pm

hunting1 - Ty tam nie masz silnika - Ty masz tam taczkę gruzu :wink:
... a i w nivce szybciej wyjmiesz silnik niż wykręcisz most :wink:
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

Awatar użytkownika
cerber67
Posty: 625
Rejestracja: pn mar 30, 2009 10:10 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: miska olejowa

Post autor: cerber67 » pt maja 10, 2013 2:13 pm

Jak już Ci się tak porobiło to lepiej nie pieprzyć się jak matka z bachorem, tylko wyciągnąć silnik i na stole zweryfikować co i jak.
Silnik wydłubuje się stosunkowo prosto. Przy okazji przejrzysz sprzęgło.
Niva `88 1.6 zagazowana

górni$
Posty: 651
Rejestracja: sob wrz 22, 2012 4:47 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: miska olejowa

Post autor: górni$ » pt maja 10, 2013 9:45 pm

Marek D. pisze:hunting1 - Ty tam nie masz silnika - Ty masz tam taczkę gruzu :wink:
... a i w nivce szybciej wyjmiesz silnik niż wykręcisz most :wink:
Wiem, że podważam zdanie dużo bardziej doświadczonej osoby, ale moim zdaniem zdjęcie przedniego mostu w Nivce to umiarkowanie ciężkie zajęcie.
Sam to ćwiczyłem kilka dni temu, bez kanału, bez podnośnika i w pojedynkę.
Obrazek
Nie robiłem tego wcześniej, za dużo teorii do tego nie posiadałem, ale po równych 3 godzinach most leżał obok auta.

Pewne jest to, że jego montaż potrwa pewnie dwa razy tyle... :)21

Awatar użytkownika
Janek 44
Posty: 2385
Rejestracja: śr lut 21, 2007 8:43 pm
Lokalizacja: Podlasie.

Re: miska olejowa

Post autor: Janek 44 » pt maja 10, 2013 9:58 pm

Wybacz ,napisałem to pod obecnym nickiem.
Odkręcić gruchę przedniego mostu, opuść go, podnieś silnik(po uprzednim poluzowaniu śrub mocujących) do góry i odchyl misę w lewo. Taka operacja pozwoli wykręcić pompę olejową z filtrem. Potem to już bajka.
"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."

Janusz73
 
 
Posty: 1227
Rejestracja: pt sty 06, 2012 9:13 pm

Re: miska olejowa

Post autor: Janusz73 » sob maja 11, 2013 8:42 am

Hunting1 z silnikiem dasz sobie rade.Nie wiem jaka masz Nive?Właśnie czy nie 1.7MPi na hydraulicznych popychaczach.Pytam i zarazem zadaje pytanie bo doszły mnie słuchy że w tych silnikach może nastąpić nagly spadek ciśnienia oleju bo często pęka "magistralka" olejowa doprowadzająca olej do popychaczy.To jest jakas "pajęczynka" z polutownych rurek która pęka od drgań.Słyszeliście cosik o tym?

Awatar użytkownika
hunting1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 76
Rejestracja: czw lis 01, 2007 4:19 pm

Re: miska olejowa

Post autor: hunting1 » sob maja 11, 2013 4:49 pm

mój motor to 1,7i , czyli mono.no spróbuję coś zdziałać , jak to pójdzie to napiszę w trakcie walki. Dzięki za rady ,no i do ro...

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: miska olejowa

Post autor: dandan » sob maja 11, 2013 5:08 pm

Przepraszam,ale trzeba cofnąć się do stycznia,aby przypomnieć sobie 2-stronicową historię choroby.
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... 8#p7807158

I zastanowić się,czy samodzielnie powiększać straty,czy dać zarobić fachmanom i mieć samochód do jazdy.
Chyba,że frajda płynąca z mechanikowania zasadniczo przewyższa frajdę płynącą z powożenia sprawnym autem.

Awatar użytkownika
hunting1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 76
Rejestracja: czw lis 01, 2007 4:19 pm

Re: miska olejowa

Post autor: hunting1 » ndz maja 12, 2013 7:46 am

A czy to moja wina . że nivka od czasu do czasu wymaga napraw ? Pisałem rozrząd jest w porządku i przecież nie ma wpływu na korbowód , teraz padło coś innego . A co do fachmanów , dałem do warsztatu , by zrobili mi zgrzytającą 2-kę , zaproponowali że lepiej kupić używaną skrzynię , bo tu za dużo roboty , po 6 miesiącach znowu 2 zgrzyta. Ten warsztat ogłasza się jako robiący łady, no i teraz oczywiście riposta :" to znajdź dobry warsztat" , dobra , ale wybieramy to co mamy wokół , a nie to co bym chciał. Przecież nie jestem wariat , gdybym miał przekonanie że ktoś to zrobi porządnie to uwierz na pewno bym to dał do zrobienia. Jestem z Zielonej Góry , jeśli ktoś tu zna porządny warsztat to proszę o namiar.

tanulko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 43
Rejestracja: ndz maja 01, 2011 1:07 pm
Lokalizacja: WAŁBRZYCH

Re: miska olejowa

Post autor: tanulko » ndz maja 12, 2013 7:45 pm

trochę daleko bo do wałbrzycha ale bym tobie ją ogarnął (trzeba wymienić synchronizator i może potrzeba by było przesuwkę i widełki) jedna sobota i gotowe

Awatar użytkownika
hunting1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 76
Rejestracja: czw lis 01, 2007 4:19 pm

Re: miska olejowa

Post autor: hunting1 » wt maja 14, 2013 7:13 am

dzięki , szkoda , ale teraz to ona na kołach już nie pojedzie i to długo.

Awatar użytkownika
Janek 44
Posty: 2385
Rejestracja: śr lut 21, 2007 8:43 pm
Lokalizacja: Podlasie.

Re: miska olejowa

Post autor: Janek 44 » wt maja 14, 2013 12:00 pm

hunting1 pisze:dzięki , szkoda , ale teraz to ona na kołach już nie pojedzie i to długo.
Już wiesz co ją boli?
"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."

Janusz73
 
 
Posty: 1227
Rejestracja: pt sty 06, 2012 9:13 pm

Re: miska olejowa

Post autor: Janusz73 » śr maja 15, 2013 4:01 am

Hunting1 dlaczego Niva długo nie pojedzie o własnych siłach?Wszystkie części silnika sa dostępne,oczywiście troche z kieszeni Ci ubędzie.Najgorszą opcją dla Ciebie będzie jak uszkodzeniu uległ kadłub,wtedy raczej lepiej bedzie kupić używany silnik.

Awatar użytkownika
kb-autostyle
 
 
Posty: 1313
Rejestracja: wt wrz 15, 2009 10:20 am
Lokalizacja: Moskwa
Kontaktowanie:

Re: miska olejowa

Post autor: kb-autostyle » śr maja 15, 2013 11:48 am

jak uszkodziło cylindry lub korbę jakaś podgięło to prościej kupić motor na chodzi. Jechałeś bez ciśnienia oleju, wszystko jest podtarte, pewnie i wał nadaje się tak naprawdę do szlifu, aby trzymał ciśnienie.
policz ile kosztować będą części... pisałeś, że kilak razy głowicę zrzucałeś, zawory wymieniałes.

może prościej sprawny motor wrzucić i jeździć.

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: miska olejowa

Post autor: dandan » śr maja 15, 2013 3:46 pm

Janusz73 pisze: ...raczej lepiej bedzie kupić używany silnik.
kb-autostyle pisze: ...może prościej sprawny motor wrzucić i jeździć.
Chyba i lepiej i prościej i taniej, żeby w końcu działało.
Tylko znowu będzie jak kupić dobry silnik.

tanulko
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 43
Rejestracja: ndz maja 01, 2011 1:07 pm
Lokalizacja: WAŁBRZYCH

Re: miska olejowa

Post autor: tanulko » pt maja 17, 2013 10:55 pm

krótko--- zablokowało silnik-? --to panewka wlazła jedna na drugą
nowy wał, korbowód i stopa może być używane ale nie po zatarciu i dalej będzie grało

Awatar użytkownika
hunting1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 76
Rejestracja: czw lis 01, 2007 4:19 pm

Re: miska olejowa

Post autor: hunting1 » sob maja 18, 2013 7:15 am

no , zdjąłem miskę , łatwo nie jest , ale potwierdzam że jest to możliwe. Na razie to co widać : trzeci cylinder , zerwało główkę korbowodu i zabrało ją do góry tak że uwięzła między tłokiem a mimośrodem tego cylindra i póki co nie mogę jej wydłubać. Na wale w rejonie 2 i 3 cylindra na przeciwwagach widać , że było gorąco , bo suche i barwa taka od wysokiej temperatury. Na korbowodzie , tam gdzie chodziła główka widać ślady po tym jak mieliło panewkę. Na dole w misce : zerwane śruby korowodu , przemielony tłumik drgań. przyczyna : brak smarowania , ale co dokładnie się stało to jeszcze nie wiem. Pompa olejowa wygląda dobrze chodzi bez luzów , napęd czyli zębatka bez śladów mocnego wyrobienia , nie wiem jak wygląda wałek napędu pompy , filtr ssaka dość zapchany , może za bardzo i pompa nie była w stanie pociągnąć tyle oleju ile potrzeba ? Co do zapchania magistrali olejowej to nie wiem , bo trzeba mieć wał na wierzchu. Teraz to szukam warsztatu , bo trzeba wyjąć silnik żeby zobaczyć ten wał i dalej robić, w garażu to raczej go się już nie wyjmę . Tyle na razie , dalej jak już coś będzie wiadomo. Kupiłem używany wał z korbowodami , więc idę w kierunku przekładki.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość