
Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Moderator: Albert_N
- p0mian
-
- Posty: 224
- Rejestracja: ndz lis 09, 2014 5:42 pm
- Lokalizacja: Wielkopolska - Jarocin
- Kontaktowanie:
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
chyba ma wycieraczki popsute 

niva challenge accepted
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Jest stara i była mordowana w terenie, takie fakty. Chyba, że właściciel przygotował ją do offroadu i zmarł na serce, a jego małżonka sprzedała, żeby dołożyć jedynej córce do wesela. Czyli raczej katowana w terenie.
Poza tym jest od handlarza, więc na 99% coś z nią poważnie nie tak. Chyba, że jednak wstawiła ją tam ta wdowa, tak pewnie powie handlarz
Poza tym jest od handlarza, więc na 99% coś z nią poważnie nie tak. Chyba, że jednak wstawiła ją tam ta wdowa, tak pewnie powie handlarz

- leon zet
-
- Posty: 7506
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
- Lokalizacja: Wyszków i okolice
- Kontaktowanie:
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Stała jeszcze niedawno na orlenie w Wyszkowie. Oglądałem nawet, ale nie urzekła.biela pisze:Jak wam się widzi ta sztuka?
http://otomoto.pl/oferta/lada-niva-lada ... y7G7P.html
A może ktoś zna?
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Swoją drogą z ogłoszeń na otomoto wynika, że 95% posiadaczy Nivy używa jej tylko na dojazdy na ryby i od święta na polowaniach 

Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Czy ktoś coś może wie o tej sztuce: http://olx.pl/oferta/lada-niva-1-9d-psa ... bY6WJ.html ?
Mam w granicach 200 km żeby ją zobaczyć i nie jestem do końca pewien czy nie będzie to jałowa wycieczka...
Z tego co się dowiedziałem blacha podobno odmalowana i rdzy nie ma...cena o 1000 większa niż w ogłoszeniu - omija prowizje olx...
Mam w granicach 200 km żeby ją zobaczyć i nie jestem do końca pewien czy nie będzie to jałowa wycieczka...
Z tego co się dowiedziałem blacha podobno odmalowana i rdzy nie ma...cena o 1000 większa niż w ogłoszeniu - omija prowizje olx...
- p0mian
-
- Posty: 224
- Rejestracja: ndz lis 09, 2014 5:42 pm
- Lokalizacja: Wielkopolska - Jarocin
- Kontaktowanie:
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
coś mi się wydaje, że rok temu też była na sprzedaż - albo bardzo podobna
niva challenge accepted
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Po zdjęciach staroć i katowany w terenie. Ale blachy z poprzedniej epoki, może właściciel zadbał. Warto obejrzeć i przygotować się na mocną inwestycję 

Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Mocnych inwestycji wolałbym uniknąć...
Spytam jeszcze o te dwie, w sobotę zamierzam jechać i o ile nie będzie tragedii którąś zabrać. Niestety w dwa miejsca naraz podjechać rady chyba nie dam, więc ktoś może pomoże...:
Więcej niż 5k wolałbym nie wydawać, ale ta pierwsza nadrabia chyba trochę rocznikiem i gazownią...
http://moto.gratka.pl/tresc/lada-niva-19065431.html
http://moto.gratka.pl/tresc/lada-niva-2 ... 01443.html

Spytam jeszcze o te dwie, w sobotę zamierzam jechać i o ile nie będzie tragedii którąś zabrać. Niestety w dwa miejsca naraz podjechać rady chyba nie dam, więc ktoś może pomoże...:
Więcej niż 5k wolałbym nie wydawać, ale ta pierwsza nadrabia chyba trochę rocznikiem i gazownią...
http://moto.gratka.pl/tresc/lada-niva-19065431.html
http://moto.gratka.pl/tresc/lada-niva-2 ... 01443.html
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Wszystkie trzy warte swojej ceny. Tak na oko oczywiście, nie mam zaufania do komisów sprzedających takie wynalazki. Ta z czarnym blachami to może być czarny koń. Na szosowych oponach chyba nie da się zakatować auta. To znaczy wszystko się, ale jest trudniej. Ta najdroższa ma już jakieś tam opony, ale różnica w cenie to niweluje.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
- leon zet
-
- Posty: 7506
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
- Lokalizacja: Wyszków i okolice
- Kontaktowanie:
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Ta druga jest z moich okolic. I chyba po raz kolejny wystawiaja ją na handel.
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Ciężko powiedzieć. Ja przyjąłem takie założenia kupując Nivę:
1. Kategorycznie nie z komisu
2. Nie z Niemiec
3. Całkowicie seryjna (bez żadnych usprawnień, nic, co wskazywało by na użytkowanie w terenie).
4. Najlepiej od firmy, lub organizacji (OSP, Lasy Państwowe, budowy itp.)
5. Możliwość obejrzenia na kanale, jazdy próbnej i sprawdzenia na wybranej przeze mnie ścieżce diagnostycznej (jeśli chcę tym wracać).
Godziłem się przez to na wyższy przebieg i prawdopodobnie niezadbany samochód, ale minimalizowałem ilość prób oszustwa. Znalazłem samochód, który trochę dymił, miał brudne, zaniedbane wnętrze, w którym nie działała masa pierdół elektrycznych, z mocnymi luzami na drążkach, na starych oponach szosowych. Jeździł w firmie, która budowała autostrady, zarobiła na tym hajs i przerzuciła się na Toyoty Hilux.
W samochodzie walały się nawet kiepy po jakimś brygadziście.
Usunięcie tych wszystkich usterek kosztowało mnie grosze. Za to samochód był bez rdzy, silnik śmiga aż miło, nie mam żadnych poważnych awarii uniemożliwiających jazdę.
Ale jak najbardziej można trafić fajną Nivkę z prywatnych rąk, jednak tyle razy przejechałem się, lub niemal przejechałem na prywaciarzach i komisach, że instynktownie tego unikam, szukając czegoś, co każdy miał w dupie, ale musiało działać
1. Kategorycznie nie z komisu
2. Nie z Niemiec
3. Całkowicie seryjna (bez żadnych usprawnień, nic, co wskazywało by na użytkowanie w terenie).
4. Najlepiej od firmy, lub organizacji (OSP, Lasy Państwowe, budowy itp.)
5. Możliwość obejrzenia na kanale, jazdy próbnej i sprawdzenia na wybranej przeze mnie ścieżce diagnostycznej (jeśli chcę tym wracać).
Godziłem się przez to na wyższy przebieg i prawdopodobnie niezadbany samochód, ale minimalizowałem ilość prób oszustwa. Znalazłem samochód, który trochę dymił, miał brudne, zaniedbane wnętrze, w którym nie działała masa pierdół elektrycznych, z mocnymi luzami na drążkach, na starych oponach szosowych. Jeździł w firmie, która budowała autostrady, zarobiła na tym hajs i przerzuciła się na Toyoty Hilux.
W samochodzie walały się nawet kiepy po jakimś brygadziście.
Usunięcie tych wszystkich usterek kosztowało mnie grosze. Za to samochód był bez rdzy, silnik śmiga aż miło, nie mam żadnych poważnych awarii uniemożliwiających jazdę.
Ale jak najbardziej można trafić fajną Nivkę z prywatnych rąk, jednak tyle razy przejechałem się, lub niemal przejechałem na prywaciarzach i komisach, że instynktownie tego unikam, szukając czegoś, co każdy miał w dupie, ale musiało działać

Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Ciekawa propozycja.Kosztowała trochę pracy .Mi się osobiście podoba.
http://otomoto.pl/oferta/lada-niva-1-7- ... 4467c0f002
http://otomoto.pl/oferta/lada-niva-1-7- ... 4467c0f002
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Fajna, tylko cena z kosmosu za ten rocznik 

Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
W terenówkach, nie zawsze najważniejszy jest rocznik. A zwłaszcza w Niwie.
Ważne co kryje się pod tą farbą.
Ważne co kryje się pod tą farbą.
Niva `88 1.6 zagazowana
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Policz. Stalowe zderzaki,malowanie,instal gazowa,orurowanie, halogeny,ładne opony + auto to ile będzie razem ?
-
-
- Posty: 163
- Rejestracja: pt maja 09, 2008 12:24 pm
- Lokalizacja: Płock
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Są dwie szkoły-
albo robisz dla siebie czyli masz pieniadze i liczysz sie z ich utrata, czytaj nie odzyskaniem podczas odsprzedaży i robisz auto bez patrzenia na koszty typowo pod siebie
-masz kase lub nie masz za duzo kasy, liczysz sie z utrata przy ewentualnej odsprzedaży i jeżdzisz seria utrzymana w przyzwoitym stanie bez przesadnych duzych inwestycji.
Kolo liczy że odzyska choc część nakładów.Mozliwe o ile trafi na KOTA który wie ile co kosztuje i szuka auta dla siebie a nie żeby zobaczyc jak sie jeździ niva.
Wszystko musi kosztowac nawet malowanie po kosztach to moim zdaniem 2 koła poszło a gdzie reszta szpeju.
albo robisz dla siebie czyli masz pieniadze i liczysz sie z ich utrata, czytaj nie odzyskaniem podczas odsprzedaży i robisz auto bez patrzenia na koszty typowo pod siebie
-masz kase lub nie masz za duzo kasy, liczysz sie z utrata przy ewentualnej odsprzedaży i jeżdzisz seria utrzymana w przyzwoitym stanie bez przesadnych duzych inwestycji.
Kolo liczy że odzyska choc część nakładów.Mozliwe o ile trafi na KOTA który wie ile co kosztuje i szuka auta dla siebie a nie żeby zobaczyc jak sie jeździ niva.
Wszystko musi kosztowac nawet malowanie po kosztach to moim zdaniem 2 koła poszło a gdzie reszta szpeju.
- Krzysiek-74
- Posty: 1853
- Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
- Lokalizacja: Oława
- Kontaktowanie:
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Jeśli ktoś ma ochotę na nietuzinkową NIVĘ, to warto się zastanowić:
http://allegro.pl/lada-niva-1-7i-lpg-19 ... 29445.html
http://allegro.pl/lada-niva-1-7i-lpg-19 ... 29445.html
-
-
- Posty: 163
- Rejestracja: pt maja 09, 2008 12:24 pm
- Lokalizacja: Płock
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Ty ja sprzedajesz?Kryptoreklama?
- Krzysiek-74
- Posty: 1853
- Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
- Lokalizacja: Oława
- Kontaktowanie:
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Nie. Nie sprzedaję tej NIVY, ale znam ją jakt nikt inny 

Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Niva za 8 koła, która "Wymaga poprawek blacharsko lakierniczych" brzmi jak średnia okazja 

- Krzysiek-74
- Posty: 1853
- Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
- Lokalizacja: Oława
- Kontaktowanie:
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Blacharkę, to praktycznie w każdej trzeba zrobić. Zobacz, jakie ma wyposażenie.
Z blacharki, to raczej kwestie nadkoli, niż podłużnic
Oczywiście, nie jest to oferta dla weekendowego wędkarza, który szuka strupa do 2-3 tysi
Z blacharki, to raczej kwestie nadkoli, niż podłużnic

Oczywiście, nie jest to oferta dla weekendowego wędkarza, który szuka strupa do 2-3 tysi

-
-
- Posty: 163
- Rejestracja: pt maja 09, 2008 12:24 pm
- Lokalizacja: Płock
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
A ja sie dalej upieram ze trzeba szukac młodego rocznika z jak najlepsza buda.Reszta pakiet startowy i co nie przyspawane idzie wymienic naprawić.A uwierzcie mi ze udaje się znależć nawet 2005 w stanie rokujacym za 5 koła.
Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Wszystko jeden złom, oby rdzy nie było 

Re: Proszę o opinię: co myślicie o zakupie tej konkretnej Nivy
Krzysiek w twoich rękach to auto prezentowało się znacznie lepiej,teraz widać że jest lekko styrana mimo wszystko gdybym miał taką kasę to pomyślałbym nad kupnem.Krzysiek-74 pisze:Nie. Nie sprzedaję tej NIVY, ale znam ją jakt nikt inny
Chodzby dla takich przygód.
https://www.youtube.com/watch?v=5rFsVa9A1D8
no i nie tylko.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość