Trudna sytuacja - przejazd przez rów

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
maristez
Posty: 2277
Rejestracja: ndz sie 14, 2005 8:08 am
Lokalizacja: 4x4.net.pl
Kontaktowanie:

Post autor: maristez » sob kwie 12, 2008 4:35 pm

sam spawałem. rok jeźdze. jedyna awaria to wymiana łożyska w kole. oponki piszczą i tyle.

nie wiem z kąd te mity w narodzie. jak ktoś sie chce przejechać zapraszam. za 2 tyg na wałeckich za 1,5 miecha na sowich lub u mnie na wiosce.
i nikt mnie nie przekona ze białe jest białe a czarne jest czarne

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Post autor: Krzysiek-74 » sob kwie 12, 2008 5:45 pm

maristez pisze:sam spawałem. rok jeźdze. jedyna awaria to wymiana łożyska w kole. oponki piszczą i tyle.

nie wiem z kąd te mity w narodzie. jak ktoś sie chce przejechać zapraszam. za 2 tyg na wałeckich za 1,5 miecha na sowich lub u mnie na wiosce.
Może my naród ciemny :roll: , więc rozjasnij, o co chodzi z tym spawaniem mostu? Obspawane pochwy, coby się nie wyginały? Zamiast resorów, czy sprężyn, do nadwozia dospawany? Dyfer zaspawany? :o

Nie pisz enigmatycznie :)18 , tylko opisz co u ciebie za patent? Może zdjęcie jakieś. My NIVAMI, jeździmy codziennie, nie ciągamy NIVEK, na zawody na lawetach, pamiętaj o tym !! :wink:

Awatar użytkownika
maristez
Posty: 2277
Rejestracja: ndz sie 14, 2005 8:08 am
Lokalizacja: 4x4.net.pl
Kontaktowanie:

Post autor: maristez » sob kwie 12, 2008 6:19 pm

dyfer. zdjecia jak znajde to wrzuce. wiadomo ze miło by było mieć arba ale musiał bym wartość śmiecia podwoić. a czemu nie jeździcie na lawecie na rajdy? na kołach jak sie jedzie to jest strach ze sie nie wruci do domku na kołach i sie jedzie na pół gwizdka.
i nikt mnie nie przekona ze białe jest białe a czarne jest czarne

Awatar użytkownika
goslawen
 
 
Posty: 271
Rejestracja: ndz mar 09, 2008 12:28 am
Lokalizacja: Mrągowo / Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: goslawen » sob kwie 12, 2008 6:35 pm

Może dlatego, że mamy tylko jeden samochód :)? Zobacz co napisał Krzysiek dosłownie nad Tobą ;)
http://www.anfakable.pl - instalacje elektryczne, monitoring, alarmy, inteligentny dom

Awatar użytkownika
zenuak
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 65
Rejestracja: sob lut 23, 2008 7:32 am
Lokalizacja: Łomża
Kontaktowanie:

Post autor: zenuak » sob kwie 12, 2008 7:19 pm

spawanie dyfra przerabialem w ladzie 2107 tutaj maly filmik :
http://youtube.com/watch?v=Y-FHsoWzIkg&feature=related
nawet da sie jezdzic po asfalcie , najgorsze parkowanie,
tez myslalem o tym w nivie ale szkoda troche :/ z filmiku po kilkunastu dniach sie rozlecial dyfer, satelitki popekaly, ale kolaga mial tez pospawane i jezdzil caly sezon w kjsach na nim ;)

co do filmiku... podniesc auto i jechac tak aby unikac zawisniencia dwoma kolami w powietrzu ;)
Ostatnio zmieniony sob kwie 12, 2008 7:26 pm przez zenuak, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
maristez
Posty: 2277
Rejestracja: ndz sie 14, 2005 8:08 am
Lokalizacja: 4x4.net.pl
Kontaktowanie:

Post autor: maristez » sob kwie 12, 2008 7:21 pm

pytanie było co zrobic zeby przejechać rów na wykrzyżu. odpowiedz padła zespawać dyfer.
i nikt mnie nie przekona ze białe jest białe a czarne jest czarne

Awatar użytkownika
maristez
Posty: 2277
Rejestracja: ndz sie 14, 2005 8:08 am
Lokalizacja: 4x4.net.pl
Kontaktowanie:

Post autor: maristez » sob kwie 12, 2008 7:22 pm

nie znam niwy nie wiem jak to jest tam mocne. w samim robi.
i nikt mnie nie przekona ze białe jest białe a czarne jest czarne

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » sob kwie 12, 2008 8:20 pm

moze auto po prostu nieodpowiednie na taki teren :lol:
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

2Kółka
 
 
Posty: 1275
Rejestracja: czw sty 17, 2008 3:20 pm
Lokalizacja: WROCŁAW

Post autor: 2Kółka » sob kwie 12, 2008 9:41 pm

gri74 pisze:moze auto po prostu nieodpowiednie na taki teren :lol:

Taa, ten rów był straaaszny :roll: :)21

A spawanie dyfra w samochodzie, którym jeździ się nie tylko w terenie ale i podróżuje suuuper pomysł :)3 . Pomijając stronę techniczną można zrobić sobie lub innym krzywdę, a w razie poważniejszej stłuczki/wypadku nawet nie ze swojej winy (nikomu nie życzę, oczywiście), można zdrowo beknąć jeszcze...

Tomek

Awatar użytkownika
maristez
Posty: 2277
Rejestracja: ndz sie 14, 2005 8:08 am
Lokalizacja: 4x4.net.pl
Kontaktowanie:

Post autor: maristez » sob kwie 12, 2008 10:19 pm

dobra dobra bez nerw.
:D
i nikt mnie nie przekona ze białe jest białe a czarne jest czarne

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » ndz kwie 13, 2008 1:00 pm

androx1 pisze:
Sniper pisze:Może zacznij od załączenia blokady mechanizmu różnicowego :o 8) :)21
Nic to nie da - w Niwie jest tylko blokada centralnego mechanizmu. Gdyby była blokada na tylnej osi - nie byłoby tematu. :o 8) :)21
Moment panie... chodzi o załączenie blokady przed przejazdem przez rów a nie w momencie gdy wisisz już na dwóch kółkach :roll:

W momencie zablokowania zyskujesz "aktywna" moc na osi której koło nie wisi w powietrzu - najprawdopodobniej przedniej - czyli tej której siłę napędowa możesz w pełni wykorzystać bez używania blokady w mostach. To prosta sprawa - dwa koła nie odrywają się w jednej i tej samej chwili - co pozwoli na pociągnięcie auta do przodu i nadaniu impetu do pokonania przeszkody... tylko należy pamiętać o jej załączeniu przed wjazdem 8)
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

RĘCZNY -A S R

Post autor: Gabriel Tatoj » ndz kwie 13, 2008 1:17 pm

WITAJCIE :D .
Ten spawany mechanizm różnicowy to prawdziwa mega-zmota, ale skoro robi to OK :)21 .

Co do tego pomysłu z recznym ,,A S R" -em, to tak na prawdę nic nowego :)1 .
Warto zmotać taki patent i na 100 % ,będzie wiele razy przydatny w terenie :)2 Dobrze że macie ducha do ,,WALKI" :)2 . Napisz jak to się u Ciebie sprawdziło, jak to wybadasz w terenie ?? ?? Ja wiele razy wciskałem hamulec(nożny) i to dosyć mocno , żeby wyjechać z różnych opresji i sprawdza się . Trzeba pokonać ,,nierówny" opór terenu, przyblokowywując koła :)1. Koledze kiedyś nawet padła półoś, ale ciągnął do przodu jak złoto :)21
POZDRAWIAM :D

Awatar użytkownika
androx1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 64
Rejestracja: ndz mar 16, 2008 5:56 pm
Lokalizacja: podlasie

Post autor: androx1 » ndz kwie 13, 2008 2:40 pm

Sniper pisze: Moment panie... chodzi o załączenie blokady przed przejazdem przez rów a nie w momencie gdy wisisz już na dwóch kółkach :roll:

W momencie zablokowania zyskujesz "aktywna" moc na osi której koło nie wisi w powietrzu - najprawdopodobniej przedniej - czyli tej której siłę napędowa możesz w pełni wykorzystać bez używania blokady w mostach. To prosta sprawa - dwa koła nie odrywają się w jednej i tej samej chwili - co pozwoli na pociągnięcie auta do przodu i nadaniu impetu do pokonania przeszkody... tylko należy pamiętać o jej załączeniu przed wjazdem 8)
No nie podejrzewaj mnie o nie włączenie blokady przed przeszkodą !
Ale nie do końca masz rację. W wielu wypadkach dwa koła po przekątnej nie mają na tyle przyczepności, aby wyciągnąć auto. Oba najczęściej nie "wiszą" w powietrzu - najwyżej jedno ale to drugie dotyka ledwo. Przyjrzyj się na omawianym filmiku.
Z najazdem "z impetem" to nie zawsze się da - pierdykniesz w skarpę lub drzewo albo cię podrzuci na bok ...
Nie tak dawno czytałem w którymś tygodniku motoryzacyjnym (poszukam) test prównawczy terenówek: Mitsubishi (któryś) z blokadą na tylnym moście i chyba Hyundaj (któryś) bez blokady. I o ile Mitsubishi z blokadą test z rowem przejeżdzanym na skos pokonywał bez zastanowienia - to drugi wóż zupełnie nie dał rady.

Awatar użytkownika
jarcion
 
 
Posty: 879
Rejestracja: pt sty 24, 2003 5:16 pm
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: jarcion » ndz kwie 13, 2008 5:45 pm

Remont juz skończyłem, ale fotki znalazłem . Chyba nie ominie mnie nauka wklejania fotek na forum :) Teraz tak na szybko mogę na prv wysłać. Obok ręcznego jest miejsce na drugą taką samą dźwignię. Miałem, to z okazji remontu zrobiłem. Nie pamiętam teraz jak biegną przewody paliwowe- sprawdź przed wycinaiem otworu w tunelu. Nie widziałem takich rozwiązań w niwie, ale na pewno nie jestem pionierem :)
W 160 3,3 TD (wyprawowy)
była niwka (i uaz, i aro też )

Awatar użytkownika
jarcion
 
 
Posty: 879
Rejestracja: pt sty 24, 2003 5:16 pm
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: jarcion » ndz kwie 13, 2008 6:03 pm

W 160 3,3 TD (wyprawowy)
była niwka (i uaz, i aro też )

Awatar użytkownika
jarcion
 
 
Posty: 879
Rejestracja: pt sty 24, 2003 5:16 pm
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: jarcion » ndz kwie 13, 2008 6:09 pm

W 160 3,3 TD (wyprawowy)
była niwka (i uaz, i aro też )

Awatar użytkownika
jarcion
 
 
Posty: 879
Rejestracja: pt sty 24, 2003 5:16 pm
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: jarcion » ndz kwie 13, 2008 6:16 pm

http://img355.imageshack.us/my.php?imag ... 722ai1.jpg

na gotowo nie mam, ale wygląda mniej wiecej jak w linku powyżej
W 160 3,3 TD (wyprawowy)
była niwka (i uaz, i aro też )

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

RĘCZNY JAK A S R

Post autor: Gabriel Tatoj » ndz kwie 13, 2008 6:39 pm

:D :D :D :D
jarcion pisze:http://img355.imageshack.us/my.php?imag ... 722ai1.jpg

na gotowo nie mam, ale wygląda mniej wiecej jak w linku powyżej
No i masz A S R na tył w NIVIE :)2 :)2

Awatar użytkownika
EROW1
Posty: 463
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 6:52 pm
Lokalizacja: Bieruń

Post autor: EROW1 » ndz kwie 13, 2008 7:51 pm

jak zaczniesz jeździć z tymi dwoma wajchami to daj znać jak to robi
disco 300
Gaz69 radiostacja z 1964
Iveco Daily 4x4
http://www.erow.pl

Awatar użytkownika
bartekbp01
 
 
Posty: 1404
Rejestracja: sob cze 24, 2006 10:30 pm
Lokalizacja: Kraków/Oslo

Post autor: bartekbp01 » ndz kwie 13, 2008 7:58 pm

patent powinien robić robotę!!!!!!
tylko co na przeglądzie?? nie dowalą się??
JEST WOJNA-SĄ STRATY była NIVdzięcznica 1.6 91r==>Granda Viertara 2,0HDi

CHREATIW TECHNOLOŻI ;)

Awatar użytkownika
jarcion
 
 
Posty: 879
Rejestracja: pt sty 24, 2003 5:16 pm
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: jarcion » ndz kwie 13, 2008 8:24 pm

dlatego przerobię po przeglądzie. Jak nic nie wyskoczy, to jutro przegląd i w wolnej chwili przeróbka. Pewnie do dwóch tygodni zejdzie, bo na week& z córą wyjeżdżam.
Za rok na przeglądzie będę się martwił.
Chociaż mam jeszcze pewną wizję, ale faktycznie "tokarka"- mianowicie trzecią dźwignię z mechanizmem zapadkowym pomiędzy tymi i poprzez poprzeczkę podnoszącą te dwie naraz , a w tych dwóch wyjąć zapadki. Ale to raczej później niż prędzej :wink: Zresztą, najpierw to przetestować trzeba.
W 160 3,3 TD (wyprawowy)
była niwka (i uaz, i aro też )

Awatar użytkownika
EROW1
Posty: 463
Rejestracja: sob kwie 12, 2008 6:52 pm
Lokalizacja: Bieruń

Post autor: EROW1 » ndz kwie 13, 2008 8:31 pm

a może taki uchwyt co dwie rączki do kupy skręci
disco 300
Gaz69 radiostacja z 1964
Iveco Daily 4x4
http://www.erow.pl

Awatar użytkownika
androx1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 64
Rejestracja: ndz mar 16, 2008 5:56 pm
Lokalizacja: podlasie

Post autor: androx1 » ndz kwie 13, 2008 8:35 pm

Może nie będzie kłopotów na przeglądzie... W końcu ręczny będzie sprawny, a że dwie dźwignie ?
A jeszcze pytanie: po co wyciąłeś taką wielką dziurę na początku ?
I pytanie: dźwignia od zwykłej łady pasuje ?
Ostatnio zmieniony ndz kwie 13, 2008 8:36 pm przez androx1, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Post autor: jarekstryszawa » ndz kwie 13, 2008 8:35 pm

EROW1 pisze:a może taki uchwyt co dwie rączki do kupy skręci
Może jak w nowych renaultach- coś na kształt dżwigni z samolotu...
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
bartekbp01
 
 
Posty: 1404
Rejestracja: sob cze 24, 2006 10:30 pm
Lokalizacja: Kraków/Oslo

Post autor: bartekbp01 » ndz kwie 13, 2008 8:37 pm

androx1 pisze: po co wyciąłeś taką wielką dziurę na początku ?
pewnie wycinał już rdze :lol:
JEST WOJNA-SĄ STRATY była NIVdzięcznica 1.6 91r==>Granda Viertara 2,0HDi

CHREATIW TECHNOLOŻI ;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość