Hamulce :(

[Ivul]

no ale chłopak napisal ze wycieków brak - chyba ze nas tu kantuje

Jakze bym smiał..
Jak pojeżdzę i znikną hamulce, przednie zaciski sie trzymają, ale tył zawsze zapowietrzony, odpowietrzam, szczęki ustawię i tak do następnego..

[Bart03]

to pora wymienic tłoczki na typ "cywilizowany" z samoregulacja - 30 zł za sztuke to chyba nie wygorowana cena

[Ivul]

Jakieś info gdzie dostępne? ostatnio kupowałem w serwisie lady wiec wyboru nie było.. Lepiej te 60 pchnąć w hamulce niż n x więcej na czyjś nowy zderzak

[Bart03]

w kazdym sklepie z czesciami do lady tylko trzeba zaznaczyc ze maja byc do nivy coby ci kitu nie wcisneli bo optycznie sie niczym nie roznia od cylinderkow z osobowej 2105,2107, 2106 itd.

[bartekbp01]

w kazdym sklepie z czesciami do lady tylko trzeba zaznaczyc ze maja byc do nivy coby ci kitu nie wcisneli bo optycznie sie niczym nie roznia od cylinderkow z osobowej 2105,2107, 2106 itd.

to w czym tkwi różnica??

[Bart03]

w samoregulatorach wewnatrz cylinderkow - niva posiada samoregulatory wewnatrz cylinderkow a osobowka posiada samoregulatory na szczekach

kiedys stare pierwsze nivy jeszcze z silnikiem 1500 potem 1600 posiadaly takie same cylinderki jak w osobowkach ale w latach 80 zastosowali juz te nowe

[Ivul]

w samoregulatorach wewnatrz cylinderkow - niva posiada samoregulatory wewnatrz cylinderkow a osobowka posiada samoregulatory na szczekach

kiedys stare pierwsze nivy jeszcze z silnikiem 1500 potem 1600 posiadaly takie same cylinderki jak w osobowkach ale w latach 80 zastosowali juz te nowe

Czyli tak jak u mnie. niby 91' ale zostało im osobówkowych i mi zamotali..

[Bart03]

łatwo mozna rozpoznacz czy ktos ma stary czy nowy typ hamulcow:
stare uklady mialy uklad z zaciskami jednotloczkowymi z przodu i samoregulatorami na szczekach z tylu.
Potem wyszly na krotko modele ktore mialy zmodyfikowany przod na zaciskach 3 tloczkowych a tyl nadal stary (glownie w krajach bylego ZSRR) i zaraz potem wyszedl caly nowy uklad z samoregulacja w cylinderku.

W tylnych hamulcach mozna to odroznyc w ten sposob ze w przypadku starego typu tarcza kotwiczna posiada dodatkowy bolec do osadzenia samoregulatora szczeki, natomiast nowy typ tego bolca nie posiada

[bartekbp01]

u mnie regulacja szczek odbywa się podobnie jak w uazie czyli za pomocą takich krzywek przy szczekach . samoregulatora nie stwierdziłem tam nigdy. moze rzeczywiście był kiedyś w cylinderku ale ja mam już takie bez . tylko po co by były te krzywki?

[Ivul]

u mnie regulacja szczek odbywa się podobnie jak w uazie czyli za pomocą takich krzywek przy szczekach . samoregulatora nie stwierdziłem tam nigdy. moze rzeczywiście był kiedyś w cylinderku ale ja mam już takie bez . tylko po co by były te krzywki?

Jak to po co?
Po to co komputer w gaźniku.
@bart Masz ten sam układ hamulcowy co ja, i te same z nim problemy.

[Krzysiek-74]

@bart Masz ten sam układ hamulcowy co ja, i te same z nim problemy.

Układ hamulcowy z NIVĄ, miał , ale problemów raczej nie

[Ivul]

@bart Masz ten sam układ hamulcowy co ja, i te same z nim problemy.

Układ hamulcowy z NIVĄ, miał , ale problemów raczej nie

A bo mi sie liter zjadło kilka.. miało byc @bartEKBP01

[Bart03]

u mnie regulacja szczek odbywa się podobnie jak w uazie czyli za pomocą takich krzywek przy szczekach . samoregulatora nie stwierdziłem tam nigdy. moze rzeczywiście był kiedyś w cylinderku ale ja mam już takie bez . tylko po co by były te krzywki?

nie wiem jak to z tymi krzywkami - ja nigdy sie z czym takim w nivie nie spotkalem,
pozatym cos z tymi twoimi jest nie bardzo bo zeby to dobrze dzialalo tak jak w uazie to krzywki powinny byc po 2 sztuki na szczeke czyli 4 sztuki na beben

[silverstone]

A widzisz, nie wszystko widziałeś
Też miałem w Nivce cylinderek dwustronnego działania i regulację za pomocą mimośrodów, czy jak kto woli krzywek. Wypadała po jednej na szczękę, czyli 2 szt na bęben. Jeszcze w klamotach się gdzieś toto wala, bo jakiś geniusz założył inne szczęki i upitolił gumówką mimośrody, z jednej strony coby było fajniej, więc zmieniłem całe tarcze na te z samoregulującymi się tłoczkami. Ale tam gdzie były nieobcięte, to działały całkiem nieźle

[Bart03]

a w ktorym miejscu sa te krzywki macie jakies zdjecia cobym w glowie zakodowach dla potomnych

[poborcapodatkowy]

Jak masz bęben ściągnięty to przy wewnętrznych krawędziach szczęk, gdzieś w połowie ich długości. Takie bolce średnicy ok 2 cm, kręcisz nimi za pomocą śrub po drugiej stronie (klucz 17). Też mam
W ogóle to myślałem dziś, że mnie c**j szczeli. Podczas wymiany szczęk okazało się, że zamienniki są ciut za długie i nie da się bębna założyć Ale dwie minuty diaksem i działa

[Bart03]

no czyli stary typ - bolce o ktorych wczesniej pisalem robilem takie hamulce kumplowi i zapodalem na nie poprostu szczeki z samoregulatorem od osobowki i po problemie
myslalem ze te mimosrody sa na dole stad moje zdziwienie - zmylil mnie ten uaz

[bartekbp01]

hola hola
ja w uazie rocznik 1974 też miałem po jednym na szczęke i to po środku.

[Bart03]

kazdy uaz od poczatku produkcji mial 2 na szczeke - jeden na srubie mocujacej szczęke (podkladka mimosrodowa + sruba regulacyjna na plaski klucz ze znacznikiem i nakretka kontrujaca) i jedena krzywke posrodku

ja mam oczywiscie w uazie takze zmienione cyliderki na typ z samoregulatorami

[bartekbp01]

masz racje

[gornek]

No i jeszcze raz odnawiam temat, bo ja zwykle moje hamulce figlują. Teraz jest problem ze serwem problem jest taki ze ja jadę i jak przyhamuje to po jakimś czasie pedał hamulca zaczyna mi twardnieć i zaczynają mi trzymać hamulce więc staję gaszę silnik, wyciągam przewód podciśnieniowy z serwa i słyszę dosyć mocne syknięcie. W tym momęcie hamulce puszczają i mogę jechać dalej ale co jakiś czas muszę tą czynność powtarzać. W czym może być problem

[IdeL]

Tzn. jak Jak przyhamujesz i masz wciśnięty pedał to zaczyna Ci twardnieć czy też jak zahamujesz sobie np. na światłach i jedziesz potem dalej to zaczyna twardnieć
Nie wiem czy dobrze rozumiem - po tym "stwardnieniu" auto cały czas hamuje (tzn szczęki i klocki nie puszczają) a po zdjęciu węża od podciśnienia wszystko wraca do normy??

[A.F.]

No i jeszcze raz odnawiam temat, bo ja zwykle moje hamulce figlują. Teraz jest problem ze serwem problem jest taki ze ja jadę i jak przyhamuje to po jakimś czasie pedał hamulca zaczyna mi twardnieć i zaczynają mi trzymać hamulce więc staję gaszę silnik, wyciągam przewód podciśnieniowy z serwa i słyszę dosyć mocne syknięcie. W tym momęcie hamulce puszczają i mogę jechać dalej ale co jakiś czas muszę tą czynność powtarzać. W czym może być problem

Zawór zwrotny masz nieszczelny i puszcza podciśnienie

[silverstone]

No chyba tak nie bardzo. jak zawór zwrotny jest walnięty-zapchany, to nie masz serwa tylko cały czas twardy pedał, jak puszcza albo go nie ma wcale, to serwo kończy swoją pracę w momencie zgaszenia silnika i nie masz "zapasu" na jedno czy dwa depnięcia.
Taki objaw to opisano w magicznej księdze którą trzeba ściągnąć i czytać do poduszki (na str.129), ale obstawiam źle wyregulowany wyłącznik "stop" (za mały skok jałowy) i może jeszcze zdupione serwo.

[gornek]

ok dzięki za wypowiedzi Już to zrobiłem, okazał się ze przepona się zestarzała i popękała, wymieniłem ją na nową i serwo chodzi na nowe, odbija, nic nie hamuje aha największym zaskoczeniem jest ze ze jak ostrzej zahamuje przy 90 Km/h to jeszcze wszystkie koła zablokuje