zdradź proszę swojego dostawce. Na PW czy jak tam wolisz. [/quote]matchbox pisze:Co tak drogo? Amory do suzy to od 130 zeta {ciach}
rozrzad do suzy - pasek do 30 zeta, napinacz 60 - 90 w zaleznosci od dostawcy i silnika,{ciach}
Suzi lepsza od Nivasty czy odwrotnie?
Moderator: Albert_N
[/quote]Kuszman pisze:zdradź proszę swojego dostawce. Na PW czy jak tam wolisz.matchbox pisze:Co tak drogo? Amory do suzy to od 130 zeta {ciach}
rozrzad do suzy - pasek do 30 zeta, napinacz 60 - 90 w zaleznosci od dostawcy i silnika,{ciach}
ty no u nas w zwykłym sklepie zamawiałem i jeszcze tańsze były.

O co chodzi - tu i tu cztery kola, kierownica i klakson. Moj stan fascynacji nie pozwalaSniper pisze:boreg pisze: To sa zupelnie dwa rozne samochody i nie ma co ich porownywac![]()
![]()
![]()
Niech próbują, dzięki nim powstają ciekawostkiboreg pisze: (choc niektorzy uparcie probuja udowodnic, ze jest inaczej).
na extremalne katowanie LJ-tki i na codzien nie mogie siem z Niom rozstac

LJ-80 - FUN
LJ-81 jeszcze lepsza
LJ-81 jeszcze lepsza

No co Ty, na zartach sie nie znaszKuszman pisze:zdradź proszę swojego dostawce. Na PW czy jak tam wolisz.matchbox pisze:Co tak drogo? Amory do suzy to od 130 zeta {ciach}
rozrzad do suzy - pasek do 30 zeta, napinacz 60 - 90 w zaleznosci od dostawcy i silnika,{ciach}

Temat amorkow byl niezle przetrzepany na forum Suzuki, lacznie z rodzajami
dlugosciami, mocowaniami i cena. Milego szukania

Jesli chodzi o ceny rozrzadu to akurat sprawdzone w sklepie JC
LJ-80 - FUN
LJ-81 jeszcze lepsza
LJ-81 jeszcze lepsza

a ja mam pytanie...
ktore z autek..nivka czy suzi...
zachowuje sie lepiej na asfalcie??
mowie o seryjnych zawieszeniach i silnikach...
bo ja planuje zakup jedego znnich...i bede w terenie jezdzil...nie za ciezkim coprawda..ale zawsze...
tylko maly bol...dwa razy w miesiacu musze zrobic trase asfalt only 180km w jedna strone..czyli w miesiacu wyjdzie ok 750km tylko na asfalcie...+ dotego.dojazdy w ten "teren"...czyli pewnie ok 1tys km na asfaltach w miesiacu...a w terenie...to sam nie wiem..zalezec bedzie ile kasy bede miec na zabawe ;]
dzieki
ktore z autek..nivka czy suzi...
zachowuje sie lepiej na asfalcie??
mowie o seryjnych zawieszeniach i silnikach...
bo ja planuje zakup jedego znnich...i bede w terenie jezdzil...nie za ciezkim coprawda..ale zawsze...
tylko maly bol...dwa razy w miesiacu musze zrobic trase asfalt only 180km w jedna strone..czyli w miesiacu wyjdzie ok 750km tylko na asfalcie...+ dotego.dojazdy w ten "teren"...czyli pewnie ok 1tys km na asfaltach w miesiacu...a w terenie...to sam nie wiem..zalezec bedzie ile kasy bede miec na zabawe ;]
dzieki
+48604146096
ja jako właśćciel nivy musze przyznac że wjeżdzając na asfalt tracisz przyjemność z jazdy, nivki(a przynajmniej moja) to samochod bardziej do jazdy po terenine niz po asfalcie ale jesli lubisz jak ci cos trzeszczy i samochod wpada w drgania(delikatne wycie wału + zjawiska towarzyszące temu ) przy wrzuceniu na luz to kup nive
Suzi nie jezdziłem ale mysle ze na asfalcie kulturalniejsze pewnie w koncu japoniec .
Ogólnie nivką można jezdzic tez po asfalcie ale 1.7 i do tego z gazem u mnie + te skrzypienie i brzeczenie+ opory przy przyspieszaniu=sprawiaja ze lubie posmigac czasem moim opelkiem (zastanow sie czy wogóle trzeba ci terenowke bo ja na twoim miejscu jakiegos osobowego bym wolał na tą trase)

Suzi nie jezdziłem ale mysle ze na asfalcie kulturalniejsze pewnie w koncu japoniec .
Ogólnie nivką można jezdzic tez po asfalcie ale 1.7 i do tego z gazem u mnie + te skrzypienie i brzeczenie+ opory przy przyspieszaniu=sprawiaja ze lubie posmigac czasem moim opelkiem (zastanow sie czy wogóle trzeba ci terenowke bo ja na twoim miejscu jakiegos osobowego bym wolał na tą trase)

Jeżdżę niwą kupioną w "salonie" w 2003 roku. oprócz tego grand 93 rok a wcześniej uaz 469. Niwa była najtańszym samochodem, jeżeli chodzi o dobrą trakcję w terenie, do kupienia jako nówka. Suzuki JImny to juz wydatek ponad 10 kpln więcej. reszta to plastikowe bombowce za nierealną kase. Służy do objeżdżania "włości", do których trzeba dojechać po asfalcie. I wtej roli jest moim zdaniem świetna, a w czasach gdzie cena ropy i benzyny jest prawie taka sama a gaz je niedługo dogoni, to wychodzi na to że częściej jeżdże nivą niz grandem 

XJ 4.0 92 był, teraz jest XJ tyle, że 900 bobber
GG 3814878
GG 3814878
moim zdanie VItara odpada
ktos z was zagladał od spodu na mechanizm właczania napedow (same przewody ponaciagane na rurki i to ma właczac i wyłaczac napedy) na do datek tak sa podwieszone ze kolega wyzej ma racje na trawniku mozna nimi zaczepic i niema napedu hihihihiii no chyba ze wskoczysz pod fure i załozysz
P.S u mnie na praktykach prawie co tydzien przyjezdzali goscie ze im nie włacza napedu lub tez nie rozłacza vitara Jmmi w wiekszosci przypadkow chodziło o te przewody i to z przodu bo ich ułozenie w tych samochodach daje wiele do myslenia poprostu sa to wieksze osobowki
ktos z was zagladał od spodu na mechanizm właczania napedow (same przewody ponaciagane na rurki i to ma właczac i wyłaczac napedy) na do datek tak sa podwieszone ze kolega wyzej ma racje na trawniku mozna nimi zaczepic i niema napedu hihihihiii no chyba ze wskoczysz pod fure i załozysz
P.S u mnie na praktykach prawie co tydzien przyjezdzali goscie ze im nie włacza napedu lub tez nie rozłacza vitara Jmmi w wiekszosci przypadkow chodziło o te przewody i to z przodu bo ich ułozenie w tych samochodach daje wiele do myslenia poprostu sa to wieksze osobowki
Mialem okazje jezdzic tydzien vitarka i wam powiem zadna rewelacja. Miala silnik 1300 i do nivki sie nie umywala- slabizna. Wogole jakies takie dretwe auto, ani w teren ani na droge. Taka zabaweczka zeby po "dupy" zajechac pod dyskoteke. Jesli suzuki to samurai a nie vitara- gdybym ja mial wybierac. 

Oj zebys sie nie zdziwil.Bart03 pisze:Tak i zakopie sie na pierwszym lepszym trawniku
Zapytaj Franka
Ostatnio na saharze, Franek opycil zwykla viertarka trase triala dla ekstremu. Na dodatek na szosowych oponkach.
Generalnie viertarka niewiele gorsza w terenie od sauraja, a kulturka o niebo lepsza, na dodatek lepiej robi na trawersach.
A tak BTW, to viertarki maja silnik 1.6
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).
1.6 byly standardowo montowane w vitarach, nie jestem jakims specem, ale nie przypominam sobie, zeby 1.3 byly w nich montowane.
A jesli to czym jezdziles bylo vitara, to moze miala zajechany silnik, bo 100 kucykow pod maska jedno tonowego auta robi jednak swoje.
A co do plastikow to prawie kazdy je ma, ale sciagasz, dorabiasz stalowe i jest git.
A zeby nie byc goloslownym, to zuc na to okiem:
http://www.wroclaw4x4.org/galeria/pictu ... pand=13,81
http://www.wroclaw4x4.org/galeria/galle ... I/OL43.JPG
A jesli to czym jezdziles bylo vitara, to moze miala zajechany silnik, bo 100 kucykow pod maska jedno tonowego auta robi jednak swoje.
A co do plastikow to prawie kazdy je ma, ale sciagasz, dorabiasz stalowe i jest git.
A zeby nie byc goloslownym, to zuc na to okiem:
http://www.wroclaw4x4.org/galeria/pictu ... pand=13,81
http://www.wroclaw4x4.org/galeria/galle ... I/OL43.JPG
Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).
A jesli ktos sadzi, ze GV jest do d..., to zapraszam tu:
http://nbs4x4club.com/forum/viewtopic.php?t=120
http://nbs4x4club.com/forum/viewtopic.p ... b7af39a5e6
http://nbs4x4club.com/forum/viewtopic.p ... c&start=30
Ta GV na zdjeciach jest naprawde niewiele zmotana
http://nbs4x4club.com/forum/viewtopic.php?t=120
http://nbs4x4club.com/forum/viewtopic.p ... b7af39a5e6
http://nbs4x4club.com/forum/viewtopic.p ... c&start=30
Ta GV na zdjeciach jest naprawde niewiele zmotana

Nie przejmuj sie. Ksiezniczki z ch...ja nie zrobisz (Emila).
Gdybym chcial sie z toba licytowac to bym zapodal kilka zdjec z Paryz-Dakar. Tam nivki lataly 160 przez pustynie
Pozatym wiekszosc starych offroadowcow ci powie ze nivka jest lepsza od vitary i tyle. Kat rampowy, pszeswit, wykrzyz, glebokosc brodzenia, staly naped z blokada miedzyosiowa oryginalnej nivki z fabryki bije na glowe vitare, jedynie silnik przemawia na korzysc vitary wiec co tu porownywac.
Ja nigdy nie bede twierdzil ze vitara to kicha ktora sie do niczego nie nadaje ale powiedzmy otwarcie- w teren lepsza nivka.

Ja nigdy nie bede twierdzil ze vitara to kicha ktora sie do niczego nie nadaje ale powiedzmy otwarcie- w teren lepsza nivka.
- Sniper
- Posty: 2028
- Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
- Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
- Kontaktowanie:
Madcar - kup lepiej Vitare (dobra rada)
Jak na pierwszy samochód pół-terenowy to Tobie wystarczy...
Wyłóż na nią więcej pieniędzy ale będziesz zadowolony z jej nie dużej w porówneniu z nivkami awaryjności i większego komfortu jazdy...
Na dzień dzisiejszy chyba nie stać Ciebie na nivkę... pomyśl tylko od kogo musiałbyś "pożyczać' kase praktycznie non-stop na leczenie jakiś mniejszych lub większych defektów w nivce... z czasem mógłbyś się z irytować i ją znienawidzieć
SuziXL- prezentujesz tutaj nam w większości poddane "obróbce" Vitarki i G.Vitarki - o takich nie rozmawiamy
mówimy o seryjnych versjach tych aut.
Nigdy osobiście nie jeździłem Vitarą jednak widziałem wiele dziwnych (panicznych wręcz) reakcji właścicieli standardowych Vitarek na widok np. większych kałuż, stromszych zjazdów i wjazdów...
Kiedyś na rajdzie w Biedrusku stałem w kolejce z kilkoma Vitarkami czekając na wjazd na poligon, gdy nagle wyjechała z trasy rajdu niva z błotem na dachu wszyscy czterej kierowcy vitarek zgodnie na jej widok wrzucili wsteczne biegi i sajonara........
Nawet nie widzieli trasy rajdu ale przerazili się widokiem błota na dachu niwiastej... to wystarczyło im by wycofać sie od razu nawet nie spoglądając jak wygląda ta trasa i mimo poniesionych kwot wpisowego (30zł za fure).
Myślę że ta sytuacja dobrze oddaje to do czego nadaje się Vitara ...
tzn. do szybkiej ucieczki asfaltem na widok błota

Jak na pierwszy samochód pół-terenowy to Tobie wystarczy...
Wyłóż na nią więcej pieniędzy ale będziesz zadowolony z jej nie dużej w porówneniu z nivkami awaryjności i większego komfortu jazdy...
Na dzień dzisiejszy chyba nie stać Ciebie na nivkę... pomyśl tylko od kogo musiałbyś "pożyczać' kase praktycznie non-stop na leczenie jakiś mniejszych lub większych defektów w nivce... z czasem mógłbyś się z irytować i ją znienawidzieć

SuziXL- prezentujesz tutaj nam w większości poddane "obróbce" Vitarki i G.Vitarki - o takich nie rozmawiamy

Nigdy osobiście nie jeździłem Vitarą jednak widziałem wiele dziwnych (panicznych wręcz) reakcji właścicieli standardowych Vitarek na widok np. większych kałuż, stromszych zjazdów i wjazdów...
Kiedyś na rajdzie w Biedrusku stałem w kolejce z kilkoma Vitarkami czekając na wjazd na poligon, gdy nagle wyjechała z trasy rajdu niva z błotem na dachu wszyscy czterej kierowcy vitarek zgodnie na jej widok wrzucili wsteczne biegi i sajonara........
Nawet nie widzieli trasy rajdu ale przerazili się widokiem błota na dachu niwiastej... to wystarczyło im by wycofać sie od razu nawet nie spoglądając jak wygląda ta trasa i mimo poniesionych kwot wpisowego (30zł za fure).
Myślę że ta sytuacja dobrze oddaje to do czego nadaje się Vitara ...
tzn. do szybkiej ucieczki asfaltem na widok błota

Ręce precz od GENERAŁA!...


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość