Post
autor: kaczortasior » wt mar 18, 2014 8:42 pm
Może i ja dorzucę 3 grosze ... Kupiliśmy z żoną 4 letnią nivę znacznie poniżej ceny giełdowej i to jeszcze auto jeździło na firmie . Po zakupie wiadomo niezbędne wymiany , przeglądy konserwacja . Na chwilę obecną auto mogę uznać za pewne , bo jak coś wymieniam to części daję nie byle co , unikam podróbek . Dużo zależy od tego jakiej jakości części użyjemy do naprawy i sama robota , żeby wszystko było zamontowane jak należy . Bardzo jestem wdzięczny za pomoc Panu Bartkowi Kb Autostyle i chwała mu za to . Niva 3,5 letnia jeżeli nie była przez poprzedniego właściciela zajeżdżona to posłuży , gorzej , jeżeli była od nowości ciężko eksploatowana i nie dbana .wtedy większe prawdopodobieństwo , że coś wyskoczy . Takie moje zdanie . a i ważne jeżeli ma się trochę zacięcia i ma się gdzie i czym to część napraw możemy sami wykonać , bo niva aż bardzo skomplikowana nie jast ... Wiadomo , za naprawy skrzyni czy silnika bym się nie wziął ale inne rzeczy potrafię naprawić ....
Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk , a rośnie popyt na święty spokój .