Strona 1 z 1

Ile trzeba wydać na Nive ?

: ndz mar 23, 2014 12:21 pm
autor: nemox
Witam,

Ile trzeba minimum wydać na ładę nivę która była by na chodzie ewentualnie do małego remontu. Auto było by używane na co dzień i w weekendy.
Jak jest według was z dostępnością części i ich ceną ?
Jakie wersie polecacie i jaki rocznik ?

Bardzo bym prosił o pomoc.
Pozdrawiam

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: ndz mar 23, 2014 4:13 pm
autor: alibia1112
Witamy

z 2014 i tak ok 40 tyś powinno starczyć :wink:

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: ndz mar 23, 2014 4:22 pm
autor: nemox
Bez przesady. Ceny mniej więcej znam może mój błąd że dokładniej się nie określiłem 7-8tys zł max i czy coś taniej znajdę w dobrym stanie. (myślałem że po "Ile trzeba minimum" każdy się kapnie o co chodzi)

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: ndz mar 23, 2014 4:23 pm
autor: apede
:lol: :)2

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: ndz mar 23, 2014 7:51 pm
autor: Lesnydziad
Za 7, 8 tyś można trafić coś fajnego. Niestety nie ma tych aut za dużo, a z tych co są większość jest w kiepskim stanie. Z kolei jak się trafi coś fajnego, to znika w dwa dni. Najlepiej kupić coś żeby była w miarę dobra blacha, zwłaszcza podłoga, podłużnice, mocowania wahaczy. Części wszystkie są dostępne w dobrych cenach.

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: ndz mar 23, 2014 9:32 pm
autor: nemox
Dzięki za odpowiedź jakiej oczekiwałem.

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: ndz mar 23, 2014 9:57 pm
autor: suzuki_
Proszę bardzo Nivka w dobrej cenie :)21 (w ruchomościach, 7 pozycja w ostatniej liście na stronie)

http://www.komornik.stargard.pl/index.p ... =licytacje

Ale na aukcji u komornika. Byłem z ciekawości oglądnąć. Blachy raczej zdrowe , gdzie nie gdzie małe ogniska rdzy ale tragedii nie ma :wink: Pod spodem wszystko na swoim miejscu :wink: Pod maską suchy 1.7i. Minusy brak tylnej kanapy, spory nie porządek :-?

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: śr mar 26, 2014 1:46 pm
autor: xanderagb
a ja powiem tak: za 7-8 tyś. to można dostać dobrą bazę do odbudowy.. serio! swoją wyrwałem za 5900, blachara była ok, ale sporo czasu musiałem poświęcić na ogarniecie silnika i skrzyni (plus sprzęgło),części oczywiście tanie (oryginalne) ale cała masa robocizny... tu akurat moja, czyli darmowa. przez 1,5 roku zrobiłem 20000km i co? i wymieniłem już części za około 3000 zł. a to nie były drogie części, same pierdoły za max 100-150 zł za sztukę/komplet (nie licząc rozrządu i oryginalnego kompletu sprzęgła). po prostu same łożyska, simeringi, tuleje, gumy, tłumiki i inne duperele zużywające się wraz z przebiegiem i wiekiem. moja "ładna" wyniosła (z gazem sekwencja BRC 2700zł) około 12000zł, a to 2001 rok..za który teraz ktoś dałby mi pewnie max 7500-8000zł. dla porównania mam jeszcze hondę accord coupe którą zrobiłem 60 tyś. km przez 2,5 roku i części do niej kosztowały w sumie niecałe 1500 zł. z drugiej strony, nie wyobrażam sobie wyprawy bez "ładnej" :) czy to na bałkany, czy niedługo w kaukaz, przeżycia są nie do opisania jak jedzie się nivką tak daleko... :D

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: śr mar 26, 2014 5:56 pm
autor: damian8907
Ja za swoją zapłaciłem 3200, młodość to ona już zapomniała bo rocznik 92.
Od razu została wyspawana, zakonserwowana i pomalowana. Fakt ze praca własna ale dokładność i tak pociągnęła za sobą koszty około 1000 zł. Wiem jednak że wszystko jest mocne, na podłogę poszła blacha 2mm.
Wstawione zostały fotele od mazdy 323, lusterka i orurowanie od isuzu troppera. Tu akurat koszt niewielki bo 250zł za wszystko.
Wymieniłem już: akumulator, alternator, sworznie wahaczy, drążki kierownicze, cały układ hamulcowy, cały wydech, oczywiście opeje i płyny oraz pierdoły o których nie warto wspominać.
W wiem ze jeszcze muszę wymienić jeszcze łożyska w kołach, tuleje z przodu, krzyżaki na wałach a może i cały wał tylny bo luz także na frezie.
Ale wsiadam tankuję i mimo tego że coś tam jeszcze jest do zrobienia jadę z pewnością jakiej nie miałem w osobówce. Jakoś się nie boję ze stanę w szczerym polu jak to mi się zdarzało z poprzednim autem.
przypuszczam ze samochód kosztował mnie jakieś 6000 do tej pory. Jak zrobię co jest do zrobienia wyniesie pewnie około 8000-8500 (silnik też nie jest w super kondycji, słabe sprężanie rzędu 8, 4, 8, 9). Całkowity koszt samochodu z remontem i nowymi oponami wyniesie około 10 000.
Dużo? Może tak może nie. Ja myślę ze nie. po pierwsze wiem co mam po drugie nie kupię terenówki w takim stanie za takie pieniądze, po trzecie nie wydałem tych pieniędzy od razu.
Tak więc chcąc kupić jakiekolwiek auto terenowe (w dobrym stanie) trzeba się liczyć z kosztem powyżej 7000 z ładą jest o tyle dobrze że trafiają się też dużo tańsze w niezłym stanie.
Pozdrawiam i życzę udanych zakupów :)

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: śr mar 26, 2014 8:57 pm
autor: krisddz
na początku byłem szczęśliwy że tak mało zapłaciłem bo za 96r. dałem 2 tys , ale ze nie lubię i nie chcę jeździć autem które może mnie zawieść z dala od ludzi no więc do spawacza :) i się zaczeło :
progi obie strony + wzmocnienie podłużnic bo juz ich nie było przy okazji wymiana gum na wahaczach na polibusze +sworznie ,końcówki amorki sprezyny , generalnie całe przednie zawieszenie + tarcze i klocki później okazało sie że skrzynia cieknie i doszło uszczelki simeringi poduszka oczywiscie oleje filtry i kpl. nowych opon ,a ze nie mam czasu miejsca i umiejętności więc wszystko po warsztatach całość czesci z robota wyszlo koło 4-5 tys .Ale satysfakcja niezawodności i uśmiech na twarzy podczas przedzieranie sie przez góry lasy i pola NIE DO OPISANIE :) NIVA TO PRZYJEMNA CHOROBA !

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: czw maja 08, 2014 8:47 pm
autor: malypiotrek
Witam a ja dopiero co zaczołem przygode z niva i zaczynam miec jej dosc moge odsprzedzc za jakies 6-7 tys rok 2006

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: pn maja 12, 2014 4:51 pm
autor: Jarcun07
A co Cię w tej Nivce denerwuje że chcesz ją odsprzedać? Może ją odkupię .

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: pn sie 11, 2014 4:06 pm
autor: Browar Johnson
Odświeżę trochę temat i zaś chciałbym się przywitać, bo jestem tu świeży :)14

Planuję jeszcze w tym roku zassać Nivę.
Będzie moim jedynym samochodem i wybór taki a nie inny, ponieważ chcę samochód którym dam radę w weekendy wyskoczyć nad wodę (lubię sobie powędkować) i w razie potrzeby przejechać gorszej jakości polnymi drogami (nad rzekami takich nie brakuje), lub w ogóle mieć czym wjechać gdzieś dalej niż 50m od mostu (głównie dotyczy wiosny i jesieni) ale z zachowaniem umiaru, nie tam zaraz że topić się w błocie :lol:

Na nadmiar kasy nie narzekam dlatego właśnie kusi mnie ruska myśl techniczna.
Czy dam radę w okolicach 6, max 7k kupić Nivę w rozsądnym stanie, która nie będzie od razu wymagała jakichś większych remontów, czy wstrzymać się trochę i odłożyć więcej kasy ?
Z elektryką/elektroniką w razie problemów dam sobie radę (na codzień dłubę w elektronice), z większością prac mechanicznych, zwłaszcza nie wymagających specjalistycznej wiedzy/narzędzi, pewnie też.

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: wt sie 12, 2014 6:21 pm
autor: dandan
Nic odkrywczego nie napiszę.
Może się udać, ale nie musi.
Przy czym zakładamy, że wiesz,co to jest niva. :)21
Każda wymaga jakiegoś dłubnięcia, nawet ta nówka z salonu.

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: wt sie 12, 2014 9:01 pm
autor: Browar Johnson
Jakiegoś tam dłubnięcia to się nie boję i nie widzę problemu, żeby po zakupie trochę grosza stopniowo wydać i coś tam podłubać w samochodzie.

Tylko najbardziej mnie zastanawia, czy w takiej cenie, jest szansa na względnie zdrową budę i silnik oraz napęd nie wymagający szybkiego remontu ? Niestety zarabiam raczej mało i o ile w ogóle dam radę w tym roku kupić samochód, na pewno nie będzie mnie szybko stać na większe wydatki u blacharza albo jakieś poważniejsze ingerencje w silnik :(

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: śr sie 13, 2014 8:40 am
autor: Lesnydziad
Statystycznie - trzeba będzie trochę poszukać.
W praktyce - jak będziesz miał szczęście, to trafisz za pierwszym razem, a jak nie, to oglądniesz 15, i każda będzie się sypać.

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: pn sie 18, 2014 8:05 am
autor: Browar Johnson
A jeszcze powiedzcie mi - czego w tej kasie najlepiej szukać - starszych roczników, czy tych 2000+ ?
I czy nowszy silnik 1,7 jest dużo cięższy w serwisowaniu garażowym od starych z gaźnikiem ?

Zacząłem się wstępnie rozglądać, ale widzę że nie będzie to łatwy zakup. Po przejrzeniu tony ogłoszeń trochę zwątpiłem i zacząłem się zastanawiać, co innego można kupić w podobnej kasie, ale na razie mi przeszło.
Póki co nic za specjalnego w mojej okolicy nie widzę, a jechać na drugi koniec Polski szukać samochodu w takim budżecie to raczej się nie opłaca.
Tym bardziej, że będę musiał poszukać i zabrać ze sobą kogoś kto się na Nivach zna lepiej niż ja, żeby mi kto jakiego złoma nie wcisnął w cenie, jakby to ten złom ze złota był :D

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: pt sie 29, 2014 8:59 am
autor: artus69x
Witam,jestem właśnie nowym posiadaczem ładzianki,szukałem i znalazłem, Nive wersja Taiga sprowadzona z niemiec rok 2004 1,7i .Stan idealny. Opony z felgani nowe oryginalne z salonu, spód zakonserwowany ,na przeglądzie do rej. zaskoczenie, hamulce , amorki, zawieszenie , wszystko sprawne 100%. Wymieniłem oleje, filtry, i szczotki w rozruszniku oraz parę plastików.Za Łade zapłaciłem 8100 plus przegląd 100, opłaty do rej.765 zł. Za wszystko wyszło około 9 tys, auto do jazdy w środku zadbane. Lepiej uchodzic coś ładnego troszkę droższego niż kupowac do wiecznego remontu.

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: pt sie 29, 2014 9:07 am
autor: suzi4WD
ocynkowana pewnie











bitexem
:)21

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: pt sie 29, 2014 3:04 pm
autor: artus69x
rdza standard jak w każdej nivce :D

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: pt sie 29, 2014 5:22 pm
autor: Browar Johnson
Jaki poziom zardzewienia był za te 8-9k ?
To mniej więcej mój max budżet jaki chcę wydać i wolałbym nie kupować zgniłka.
Się zdenerwuję to wezmę kredyt i pójdę po nową do salonu :lol:

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: sob sie 30, 2014 8:57 am
autor: Krzysiek-74
Jeśli komuś NIVA "chodzi" po głowie i szuka dobrego egzemplarza, to pojawił się taki. Od zmarłego kilka dni temu, naszego przyjaciela, myśliwego-leśnika :cry: .

Rocznik 1998. Silnik 1,7 na monowtrysku. Auto z gazem. Przegląd do czerwca 2015. Ubezpieczenie, do maja 2015. Przebieg oryginalny 126 620 km (na wczoraj)

Auto było w rękach przyjaciela, od nowości!!!! Kupił je w salonie w Białymstoku. Jest to tak zwana wersja eksportowa, która rzeczywiście posiadała lepsze blachy i była zabezpieczona dobrymi środkami.
Mechanicznie auto w stanie również bardzo dobrym. Używana na co dzień. I do lasu, pola, jak i na zakupy.

Auto na oponach "16 Kama ale jest drugi komplet opon wielosezonowych LASSA - praktycznie nówek. Kupionych jakieś 4 miesiące temu.

Co ewentualny kupujący powinien wiedzieć :wink:
Włodek to był oryginał i oryginalny lakier pomalował sprayami w kamuflaż. Ori lakier - "radziecka wiśnia" Więc jakaś polerka lub malowanie???
Butla z gazem wstawiona wzdłuż. Tylna kanapa wymontowana i jest do wzięcia. Aby ją zamontować, trzeba by było inaczej zamontować baniak z gazem ale to nie jest operacja droga i skomplikowana.

Być może znajdą się jakieś myśliwskie dodatki do auta, ale o tym nie rozmawiałem z wdową. Generalnie auto z duszą, od człowieka który był w tej NIVIE zakochany. Nie był to młody off-roader, więc i nie była katowana.

Oleje, smarowania - wszystko było robione na bieżąco. Jakieś dwa miesiące temu, wymienione były tylne sprężyny, na nowe - oryginalne VAZ

Gdyby ktoś był zainteresowany, to proszę kontaktować się ze mną, lub kolegą Silverstone

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: sob sie 30, 2014 8:26 pm
autor: artus69x
Moja Taiga w porównaniu z egzemplarzami na europe wschodnią blacharsko w dobrym stanie, na tylnej klapie dwa "bąble " zakonserwowane prze poprzedniego własciciela, no i na łaczenaich błotników tradycyjnie radza. Ale dzięki temu wiem że ma oryginał. Ogólnie polecam wersje "Taiga". . Niedługo zamieszcze foty mojej NIvci.Jest radość z autka :D . Pozdrawiam.

Re: Ile trzeba wydać na Nive ?

: sob sie 30, 2014 9:10 pm
autor: escorciarz
Krzysiek-74 pisze:Od zmarłego kilka dni temu, przyjaciela myśliwego-leśnika.
Wyrazy współczucia dla rodziny. :( Kolejna Niva została bez kierownika. :( Chociaż ostatnio widziałem na jutjubie, że Niva Piolewa ma już nowego kierownika, który mam nadzieję wkrótce zastąpi swojego tatę na forum.