Stuki przedni most - półosie - przeguby

[Dar43]

Witam.
Posiadam nivke z 98r. w ładzie został zamontowany 6-7 cm lift i wszystko ok. Zachciało się blokady przedniego mostu i zaczęły się problemy. Wymontowałem most, półosie, wał przód i wysłałem do firmy tarmot. Mają tam takie blokady po 1200-1300zł (takie same jak w jacarsie). Został wysłany cały zestaw by posprawdzali jak luzy to wymienić na nowe itd.
Blokada wsadzona i już podczas wyjeżdżania z garażu zaczęły się stuki w półosiach. Ruszając napierdziela, hamując silnikiem naperdziela..... Nawet podczas ruszania na wprost słyszalne są te STUKI. Przeguby półosie przed montażem blokady pracowały prawidłowo. Problem polega na tym iż do tarmotu mam 400km... Ludzi którzy mają łade nie jest za dużo a łade z blokadą przedniego mostu ?!?! Jakieś pomysły ewentualnie warsztat w okolicy katowic co by się podjął oględzin. Jak ruszam bardzo powoli to tych stuków nie ma - ale bardzo delikatnie..

[dandan]

Przełożenie przekładni głównej pozostało to samo?
Bo przegubów półosi nie rozbierałeś?
Łożyska kół całe?
Opony wszystkie 4 mają jednakową średnicę?

Czy masz teraz naprężenia w układzie napędowym łatwo sprawdzić. Przejechać na wprost przy włączonej dodatkowo blokadzie międzyosiowej kilka-kilkanaście metrów,potem podnieść któreś koło podnośnikiem. Jeżeli odrywając się od podłoża wykona obrót, są naprężenia, które normalnie niwelują otwarte mechanizmy różnicowe. Blokada to uniemożliwia.

I przedstawiamy się w pierwszym wątku tego działu

[Dar43]

Przeguby półosi rozbierali i wymieniali w tarmocie bo w 2 gumach były małe dziurki (mieli wymienić nasmarować jeżeli były ok). Na wale wymienili krzyżaki.
Łożyska powinny być ok nie szumią tu myślę że raczej ok. Opony wszystkie M/T nowe może 300km.
Jeżeli chodzi o naprężenia to dzieje się to nawet wtedy gdy cały przód podniosę, koła przednie są w powietrzu i ruszam (tył na ziemi ręczny zaciągnięty) i zaczynam na 2 biegu dodawać gazu strzela ale tylko podczas przyspieszania jak już koła się kręcą bo są rozpędzone to jest cisza.
Z jednej strony zachowuje się to taj jak wyrąbany przegub ale przed montażem nic zero problemu.
Pozdrawiam Bartek.

[dandan]

Z szukaniem naprężeń ;
-jedziesz z blokadą na wprost
-zatrzymujesz się
-wyłączasz silnik
-podnosisz lewarkiem któreś koło
-patrzysz,czy się obróci.
Nic nie gazujesz, nie wajchujesz biegami.
Więc masz jednak ruszane przeguby. Nie wiadomo,czy masz zachowane to samo przełożenie przód/tył.
Łożyska mogą się przycierać chwilowo,obracać na piaście chwilowo,mieć pęknięty koszyk czy bieżnię.
No i krzyżaki.
Trzeba weryfikować, co było robione.
Jak Tarmot popsuł, niech teraz naprawia, Ty na tym nie musisz się znać.
Albo zapłacisz 2 razy.

[Dar43]

Te naprężenia sprawdzę teraz późno kończę i nie mam jak..
Z Tarmotem jest tak oni od odpowiedzialności nie uciekają tylko mam tam 400km...
Więc zanim im znów most wyśle bo tak sobie życzą chce na własną rękę coś popróbować, wyjęcie tego mostu to dla mnie nie jest godzinka.
Wracając do naprężeń spowodowane różnicą przełożeń to wydaje mi się na mój chłopski rozum że to chyba nie ten trop, ponieważ dzieje się tak jak 2 koła z przodu są w powietrzu bez blokady. Różnica przełożeń robiła by naprężenia w układzie napędowym na załączonej blokadzie międzyosiowej. Tak to rozumuję.
Trochę pojeździłem bez przedniego dyfra z napędem na tył i wszystko OK. Nic nie stuka.
Dlatego nie wiem czy podejrzewać łożyska??
Dziwi mnie też to że obie półosie stukają. Jednocześnie dwa przeguby?? Dwa łożyska
Nie wiem czy taką blokadę można źle zamontować bo to chyba najbardziej prawdopodobne.
Zakładał ktoś coś takiego??
http://jacars.pl/blokada-mostu-przod-ty ... -1732.html

[31415]

Mi raz w terenie rozwaliła się kołyska (mocowanie do reszty) od przedniego mostu. Efekt był taki, że przy przyśpieszaniu i hamowaniu silnikiem (przy naprężeniach na wale) most się obracał i wał tłukł w taką poprzeczną rurę.
Skoro był lift i do tego dość mocny to stawiałbym na krzyżaki i brak korekcji kątów.
Popatrz na most w czasie jazdy, niech ktoś jedzie a ty patrz co się tam dzieje.

[dandan]

Tak mi się wbiło, że masz to przy załączonej międzyosiówce.
Blokady zakładali, ale już tu chyba nie zaglądają.

[2Kółka]

Witam.
Posiadam nivke z 98r. w ładzie został zamontowany 6-7 cm lift i wszystko ok. Zachciało się blokady przedniego mostu i zaczęły się problemy. Wymontowałem most, półosie, wał przód i wysłałem do firmy tarmot. Mają tam takie blokady po 1200-1300zł (takie same jak w jacarsie). Został wysłany cały zestaw by posprawdzali jak luzy to wymienić na nowe itd.
Blokada wsadzona i już podczas wyjeżdżania z garażu zaczęły się stuki w półosiach. Ruszając napierdziela, hamując silnikiem naperdziela..... Nawet podczas ruszania na wprost słyszalne są te STUKI. Przeguby półosie przed montażem blokady pracowały prawidłowo. Problem polega na tym iż do tarmotu mam 400km... Ludzi którzy mają łade nie jest za dużo a łade z blokadą przedniego mostu ?!?! Jakieś pomysły ewentualnie warsztat w okolicy katowic co by się podjął oględzin. Jak ruszam bardzo powoli to tych stuków nie ma - ale bardzo delikatnie..

Czy masz blokadę tylnego mostu (ew. elektroszperę ) ?

[Marek D.]

jeżeli to benzyniak to sprawdź mocowanie przedniego mostu. Lewa strona (ta od kierowcy) ma dodatkową śrubę wkręcaną z góry, i tam albo ktoś gwint zerwał, o co cholernie łatwo, albo zapotniał ją wkręcić
Przy szperach i rozpiętej blokadzie międzyosiowej będzie mulić silnik, ale nie ma prawa tłuc na wałach

[Dar43]

Blokada w tyle to krok następny, tylko muszę przód ogarnąć. Ok teraz weekend to sprawdzę mocowanie tego mostu, odłączę przedni wał, pokręcę ręką, koła na max w prawo w lewo...........

[Dar43]

A więc tak problemem okazały się przeguby, które były razem z wałem i mostem wysłane do firmy TARMOT.
Przeguby mieli sprawdzić wymienić gumy nasmarować - do tego czasu nic się z nimi nie działo - Zaraz po powrocie z w/w firmy strzelały (szczerze mówiąc nie mam pewności że dostałem swoje przeguby ale tego nie wiem na 100% więc nikogo nie oskarżam). Demontując stare przeguby zauważyłem że osłonę gumową którą zmienili szlag trafił po 300km (dziura na 3 palce). Błędem była wysyłka do Tarmotu w/w elementów ponieważ skasowali 900zł więcej niż koszt blokady. W skład tego wchodziły 2 gumy na przegub, 2 krzyżaki przedniego wału no i montaż który miał kosztować 150zł i przesyłka w jedną stronę. W JACARS koszyują te elementy 100zł... Kupiłem tam za 185zł za sztukę półosie z przegubami czyli 370zł kpl. i jest ok (org w tarmocie 800zł w jacarsie 400zł). Dzwoniłem do firmy Tarmot w myśląc że skoro poprawiłem po nich robotę to blokadę na tył zamontują w cenie samej blokady - takie zadośćuczynienie. Owszem zgodzili się tylko te blokady u nich nagle podrożały o 300zł............
Pierwszy raz spotkałem się z takim czarowaniem klienta przez serwisy 4x4.Dotychczas raczej trafiałem na ludzi tzw z powołania...
Wnioski - części do łady kupuję w JACARS a ja firmę Tarmot z okolic Poznania omijam szerokim łukiem.