Niva od pośrednika
Moderator: Albert_N
Niva od pośrednika
Sposób na szybki zarobek. Tylko co się stało z przebiegiem.
http://otomoto.pl/oferta/lada-niva-1-6- ... yeIdw.html
http://olx.pl/oferta/zadbana-niva-CID5-IDd4gX3.html
Może znacie podobne ogłoszenia.
http://otomoto.pl/oferta/lada-niva-1-6- ... yeIdw.html
http://olx.pl/oferta/zadbana-niva-CID5-IDd4gX3.html
Może znacie podobne ogłoszenia.
Re: Niva od pośrednika
Pierwszy raz jesteś w kraju ojców?Jarcun07 pisze:Sposób na szybki zarobek. Tylko co się stało z przebiegiem.
http://otomoto.pl/oferta/lada-niva-1-6- ... yeIdw.html
http://olx.pl/oferta/zadbana-niva-CID5-IDd4gX3.html
Może znacie podobne ogłoszenia.

Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
Re: Niva od pośrednika
Chodzi mi o to żeby przy zakupie nie zostać oszukany.Wyłapując takie oferty możemy powstrzymać niektórych kolegów przed pochopnym kupnem auta.
-
-
- Posty: 163
- Rejestracja: pt maja 09, 2008 12:24 pm
- Lokalizacja: Płock
Re: Niva od pośrednika
A nikogo nie dziwi stara deska w 96 roku????
Re: Niva od pośrednika
Często mi się zdarza,że jestem proszony jako "rzeczoznawca" żeby pojechać z klientem obejrzeć Nive wystawioną na sprzedaż.Zawsze odmawiam,bo nie chcę żeby ktoś miał potem do mnie pretensje.Powstaje pytanie kiedy ktoś chce sie pozbyć NIwy.Myśle,że w większości przypadków jest to handlarz lub ktoś kto ma już swojego auta serdecznie dość.
Re: Niva od pośrednika
Osobiście uważam ,że w Polsce nikt nie sprzeda dobrego samochodu.Każdy obliczy ile trzeba włożyć w usunięcie usterek i wychodzi że lepiej kupić drugi nowszy samochód.Tylko od kupującego zależy czy wyłapie te wady i zastanowi się nad zakupem.
-
-
- Posty: 163
- Rejestracja: pt maja 09, 2008 12:24 pm
- Lokalizacja: Płock
Re: Niva od pośrednika
Bez przesady-z tym jeżdzeniem i ogladaniem aut to mozna zwariowac bo ludzie maja dziwne oczekiwania.Mnie zabił szok u dwóch kupujacych ze niva pali od 12 litrów w góre. Odpowiedz Pani kupujacej brzmiała - Bo nam taki Pan powiedział ze Vitara która miał na sprzedanie to pali 8. Jak traktowac takich ludzi powaznie.Handluje samochodami od 15 lat, nie ze zawodowo ale zeby cos dorobic na swoje hobby-ludzie to debile w większości-jak napiszesz uczciwy stan nikt nie zadzwoni, jak napiszesz jaki przebieg tez , mimo ze kazde 20 letnie auto ma grubo powyzej 200tys przebiegu każdy liczy na świetego grala.Kupuja 20 letnie auto oczekuja rękojmi-co mozna zagwarantować/ że dzis chodzi a jutro kretyn bedzie pałował po trasie i przygrzeje motor, albo zgubi olej.Kiedys Pan jeden zadzwonił do mnie oburzony-ze wektra 1,6 8v -lat 18 która kupił dzis rano jedzie tylko 160km/h.Znaczy sie cos nie tak z samochodem.
A prawda jest taka że każdy albo chce popchnac trupa , albo dobre auto sprzedaje szybko znajomym.Choc tez mam fure do sprzedania i juz dostałem prawie że opierdziel że uprzedziłem niedoszłego kupca a teraz ja chce sprzedać ze zwrotem ponieinych kosztów.Bo o zarobku to nie ma mowy.
Szukać fury wokół komina do 100km, bo ludzie gadaja pięknie, a licza na łosia.Taka prawda.
A prawda jest taka że każdy albo chce popchnac trupa , albo dobre auto sprzedaje szybko znajomym.Choc tez mam fure do sprzedania i juz dostałem prawie że opierdziel że uprzedziłem niedoszłego kupca a teraz ja chce sprzedać ze zwrotem ponieinych kosztów.Bo o zarobku to nie ma mowy.
Szukać fury wokół komina do 100km, bo ludzie gadaja pięknie, a licza na łosia.Taka prawda.
-
-
- Posty: 163
- Rejestracja: pt maja 09, 2008 12:24 pm
- Lokalizacja: Płock
Re: Niva od pośrednika
Bez przesady-z tym jeżdzeniem i ogladaniem aut to mozna zwariowac bo ludzie maja dziwne oczekiwania.Mnie zabił szok u dwóch kupujacych ze niva pali od 12 litrów w góre. Odpowiedz Pani kupujacej brzmiała - Bo nam taki Pan powiedział ze Vitara która miał na sprzedanie to pali 8. Jak traktowac takich ludzi powaznie.Handluje samochodami od 15 lat, nie ze zawodowo ale zeby cos dorobic na swoje hobby-ludzie to debile w większości-jak napiszesz uczciwy stan nikt nie zadzwoni, jak napiszesz jaki przebieg tez , mimo ze kazde 20 letnie auto ma grubo powyzej 200tys przebiegu każdy liczy na świetego grala.Kupuja 20 letnie auto oczekuja rękojmi-co mozna zagwarantować/ że dzis chodzi a jutro kretyn bedzie pałował po trasie i przygrzeje motor, albo zgubi olej.Kiedys Pan jeden zadzwonił do mnie oburzony-ze wektra 1,6 8v -lat 18 która kupił dzis rano jedzie tylko 160km/h.Znaczy sie cos nie tak z samochodem.
A prawda jest taka że każdy albo chce popchnac trupa , albo dobre auto sprzedaje szybko znajomym.Choc tez mam fure do sprzedania i juz dostałem prawie że opierdziel że uprzedziłem niedoszłego kupca a teraz ja chce sprzedać ze zwrotem ponieinych kosztów.Bo o zarobku to nie ma mowy.
Szukać fury wokół komina do 100km, bo ludzie gadaja pięknie, a licza na łosia.Taka prawda.
A prawda jest taka że każdy albo chce popchnac trupa , albo dobre auto sprzedaje szybko znajomym.Choc tez mam fure do sprzedania i juz dostałem prawie że opierdziel że uprzedziłem niedoszłego kupca a teraz ja chce sprzedać ze zwrotem ponieinych kosztów.Bo o zarobku to nie ma mowy.
Szukać fury wokół komina do 100km, bo ludzie gadaja pięknie, a licza na łosia.Taka prawda.
Re: Niva od pośrednika
Stąd drodzy panowie bierze się moje celowanie w duże firmy. Firma sprzedaje samochody po upływie określonego czasu, gdy wymienia flotę, lub gdy chce się pozbyć grata, lecz wtedy informuje o tym kupca, bo w interesie firmy zarabiającej dziesiątki milionów np. na budowie autostrad nie jest wydymanie jakiegoś Kowalskiego na 2 tysie za starą Nivę, gdyż są to dla niej grosze, a potencjalny raban, jaki podniesie kupujący jest zbyt szkodliwy.
Re: Niva od pośrednika
Tylko jak namierzyć takie przetargi. Kupują te auta przeważnie pracownicy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości