Strona 1 z 1
12 000km ! co sie moze popsuc w NIVCE ???
: wt sty 04, 2005 12:15 am
autor: Vojti
odp. pewnie wszystko ?
a tak powaznie to jestem optymista i wierze ze, NIVIASTA da rade
ma do przejechania jakies 12 000km
Mam do Was forumowicze 4x4 kilka pyt.
- jakie elementy eksplatacyjne zabrac (pasek klinowy, filt oleju, paliwa...?)
- co sie moze najszybciej popsuc przy eksplatacji w ciezszych warunkach?
- co szczegolnie sprawdzic przed wyjazdem? (wiadomo ze wszystko ale...)
- moze jakies inne sugestie, uwagi (ja mam nivke od czerwca 2004 i jeszcze sporo nie wiem o niej)
dzieki za tresciwe odp.
pozdrawiam
wojtek
: wt sty 04, 2005 8:30 am
autor: Kuszman
Z takich podstawawowych rzeczy zabrałbym:
-gałki wachaczy i kierownicze
-zawór nagrzewnicy
-polibusze trzymające tylny most
-bańke oleju silnikowego i przekładniowego
-filtry
-łożyska+pierścienie do tylnego mostu.
-przemysłowe ochraniacze słuchu
-wiadro valium./duuzo piwa

: wt sty 04, 2005 8:53 am
autor: matchbox
12 tysiakow to juz niezle wyzwanie. Pytanie raczej powinno brzmiec, co zrobic przed
Dla Nivkowego rozrzadu to dobry przeglad lancuszka (raczej lancucha) i napinaczy,
skorygowac luzy zaworow, wywlec gaznik na druga strone, wymienic wszystko
co sie wymienia co 10 i 20 tysiakow i pasek (paski?) bo po co w czasie jazdy,
filtr paliwa, a jak droga wiedzie przez "bezkresny kraj" to nawet odstojnik na syfy i wode w paliwie.
A zabrac doradzam (po branzy

) drugi aparat zaplonowy i cewke WN, przewod WN tez,
oczywiscie o kompleice zarowek, przewodow 1 ccmm, konektorkach -nie wspomne

Re: 12 000km ! co sie moze popsuc w NIVCE ???
: wt sty 04, 2005 12:02 pm
autor: Przemek wawa
Vojti pisze:
- co sie moze najszybciej popsuc przy eksplatacji w ciezszych warunkach?
pozdrawiam
wojtek
mnie w tamtym roku, to znaczy 2003, a zrobilem jakies 18 tysiecy padlo:
1. pompa wody, zaczela ciec, ale dalo sie jezdzic
2. pompa sprzegla, tez dalo sie jezdzil, ale na cieplym silniku, to ciekawe
3. zawor nagrzewnicy
z tym, ze moje auto bylo w miare mlode i mialo z 30.000 km przebiegu, to tez na patrz.
: wt sty 04, 2005 2:17 pm
autor: Gorbi
wez garść bezpieczników nie wiadomo czy tam bedą dostepne topiki
fajnie by było żebyś w mostach reduktorach i skrzyni nowy olejek zalał a przy okazji zalukał jak zużycie czesci(ilość opyłków) no i akumulator heh uzupełnij go woda ;d i niezawodny zestaw kluczy praktycznie od wszystkiego i światła!!! upewnij sie czy ci nie zgasnoł tak jak mi!!!i możesz zalać nowy płyn do sprzegła o ile mnie pamieć nie myli to taki sam jak do hamulców dot 4 czy 3 hmmm
o i jakaś podstawke pod podnośnik żebyś mogł nive nie zależnie od podłoaża unieść w góre
: wt sty 04, 2005 10:56 pm
autor: homikk
A poza tym co szanowni koledzy wymienili nie zapomnij o podstawowym młotku, obcęgach, dużej ilości drutu- sznurka, i tym podobnych prozaicznych narzędziach, które ratują zycie i mienie w najmniej oczekiwanych momentach. Przejechałem na sowieckich motocyklach i nie tylko pare ładnych kilometrów ....

: śr sty 05, 2005 9:13 am
autor: CzarekN
Jak jechalem Suczka do Turcji, to wczesniej zrobilem przeglad i wymiane olejow, filtrow i takich tam. Mialem jeszcze sprawdzic stan paska rozrzadu, ale czasu zbraklo. Dodatkowo zabralem ze soba oleje (silnik, skrzynia, dyfry - w malych ilosciach), plyn hamulcowy, po jednym lozysku do tylnego i przedniego kola, okladziny hamulcowe na przod i tyl (te ktore mialem nie byly juz pierwszej swiezosci), plyn do spryskiwaczy, komplet zarowek i bezpiecznikow (standard supermarket), paski klinowe, koncowki drazkow (bo nie zdazylem wymienic), komplet filtrow do wymiany, swiece, komplet narzedzi, apteczka, trojkat, podnosnik, mlotek, kabelki, druciki, i rozne inne pierdoly ktore sie przydaja. Rok temu na Ukrainie przydala sie tez butelka 1 litrowa oleju z wyciaganym ryjkiem/leikiem, tak ze mozna bylo wlac olej do mostu/reduktora.
Napewno sa wsrod tych rzeczy pozycje zbedne, a napewno tez kilka brakuje (np. szczotki alternatora ....). Zalezy gdzie sie jedzie. Jak do Rosji, to taniej i szybciej dostaniesz niektore czesci zamienne na miescu i nie ma sie co obciazac, a jak na zachod to trza wziac wiecej. Jak jedziesz wzdluz cywilizacji to oleju mozna wziac awaryjnie na dolanie (na CPN-ach latwo dokupic wieksze ilosci), a jak na pustkowie to trza miec w nominalnych ilosciach.
I to wszycho co mi do glowy naszlo. Na szczescie obylo sie bez strat i jedyne co wykrecalem, to .... korek wlewu paliwa.
Pzdr
Czarek
: śr sty 05, 2005 9:17 am
autor: CzarekN
Ach i wszystko to co napisali koledzy powyzej... kable WN, kopulki....
Bo 12 Tkm to juz nie przelewki
A dokad sie wybierasz???
Czarek
: śr sty 05, 2005 10:58 am
autor: Bart03
W podroz dookola Swiata

: śr sty 05, 2005 11:47 am
autor: CzarekN
Bart03 pisze:W podroz dookola Swiata

12 tys km. Chyba swidrem

: śr sty 05, 2005 12:35 pm
autor: Vojti
hey
dzieki za informacje
zrobilem juz gruntowmny przeglad
wymienilem filtry i olej, pozostaja jeszcze klocki hamulcowe i okazalo sie ze korektor hamowania
drazki, wsporniki i inne tego typu sprawy wymienilem juz wczesniej
mechanik nie sprawdzal mi lancuszka ani napinaczy - mowil, ze dobrze chodzi, nie wiem czy warto to jeszcze sprawdzac?
a tak apropo kierunku to kierujemy sie w strone Sahary Zachodniej do Mali i powrot
pozdrawiam
wojtas
: śr sty 05, 2005 1:21 pm
autor: matchbox
Vojti pisze:hey
nie wiem czy warto to jeszcze sprawdzac?
Zostaw, nie sprawdzaj. Praw Merfiego i tak nie zmienisz
Vojti pisze:
a tak apropo kierunku to kierujemy sie w strone Sahary Zachodniej do Mali i powrot
Podziwiam za sam pomysl, co dopiero bedzie rzec o realizacji
W takiej sytuacji sprawdz jeszcze przeplywy w ukladzie chlodzenia. Cos jeszcze
Nivkowcy czesto chlodzenie oleju dorabiaja. Ale przed taka droga z patentami to ostroznie...
Powodzenia
: śr sty 05, 2005 2:01 pm
autor: CzarekN
Vojti pisze:
a tak apropo kierunku to kierujemy sie w strone Sahary Zachodniej do Mali i powrot
pozdrawiam
wojtas
A jaka droge obierzecie przez Europe i jak dostaniecie sie do Afryki ($$$)
Czarek
: śr sty 05, 2005 5:01 pm
autor: Kuszman
Vojti pisze:
a tak apropo kierunku to kierujemy sie w strone Sahary Zachodniej do Mali i powrot
Brzmi "gorąco"
Zamontuj dodatkowy wentylator elektryczny przed chłodnicą.
: śr sty 05, 2005 5:57 pm
autor: Vojti
Do Afryki z Europy przez Hiszpanie i dalej przez Maroko- Sahare Zach. Mauretanie do Mali
powrot byc moze przez Algierie, Tunezje -Sycylia (prom) i juz prazwie w domu

)
oby spalanie bylo w normie (12l nie wiecej)
pozdrawiam i dzieka za wszelkie info
: śr sty 05, 2005 6:46 pm
autor: Gorbi
eeeeeeeeeee po co wentylator mi się nivka nigdy nie zagrzała narazie
ps. Vojti zrób troche zdjęć chetnie pooglądam hehee