Strona 1 z 1
Komputer kaput?
: pn lip 31, 2017 12:05 pm
autor: MrRav3N
Wczoraj zaliczyłem dość głęboką wodę. Zanim mnie wytargali silnik zdążył zgasnąć (pracował normalnie kilka minut, później nierówno, zapaliła się kontrolka check, zaczęło śmierdzieć paliwem aż w końcu zgasł). Wyciągnąłem komputer i go rozkręciłem - kostka jest bardzo dobrze zabezpieczona - sucho. Pod obudową kompa było dosłownie parę kropel wody. Wyczyściłem całość dla pewności izopropanolem ale nic to nie dało.
Objawy? Po przekręceniu kluczyka zapalają się kontrolki i cisza - nie słychać pompy paliwa, rozrusznik nie kręci. Immobiliser wariuje - niby się uzbraja i rozbraja ale po przekręceniu kluczyka znowu zaczyna mrugać.
Immobiliser może być za to wszystko odpowiedzialny czy raczej komputer? Program diagnostyczny "widzi" interfejs ale z komputerem się nie łączy.
Jedyny plus jest taki, że w bojowych warunkach sprawdził się nowy zderzak i solidne uchwyty. Gdyby nie one, nivka zostałaby w tym bajorku na dłużej.
Re: Komputer kaput?
: pn lip 31, 2017 4:11 pm
autor: MrRav3N
Nie wiem czy edycja podbija posta (proszę o info) więc piszę jednego pod drugim.
Co się zmieniło:
1. Rozrusznik działa na krótko. Po jednej próbie coś się odblokowało i działa też po kluczyku.
2. Immobilizer działa normalnie
3. Udało mi się podłączyć interfejsem do komputera. Zapisanych błędów 0, w oczekujących był błąd czujnika obrotu wału - skasowany.
4. Pompa paliwa działa na krótko, nie działa po przekręceniu kluczyka
5. Całe fabryczne wygłuszenie do wy..rzucenia.
Auto nadal nie odpala.
Re: Komputer kaput?
: pn lip 31, 2017 6:28 pm
autor: jarekstryszawa
Dosyć głęboko tzn. ile? Bez foty się nie liczy...
Re: Komputer kaput?
: pn lip 31, 2017 7:04 pm
autor: zygizz
a probowales krecic, z podlaczona na krotko pompa paliwa?
Sprawdz tez przekaznik pompy paliwa i bezpiecznik ( obok gniazda obd2).
Ps pompa paliwa nie przy kazdym wlaczeniu zaplonu, czy probie krecenia zaczyna pracowac ( tak jak w zachodnich samochodach)
Sprawdziles wtyczke czujnika polozenia walu? Moze wilgoc tam siedzi i daje oszukany sygnal.
Moze bagno na zabkach kola pasowego, albo miedzy kolem a czujnikiem?
Re: Komputer kaput?
: pn lip 31, 2017 8:50 pm
autor: MrRav3N
jarekstryszawa pisze: ↑pn lip 31, 2017 6:28 pm
Dosyć głęboko tzn. ile? Bez foty się nie liczy...
Siedziałem w takich krzaczorach, że chyba nikt nie dał rady zrobić mi foty z zewnątrz. W każdym razie linia poziomu wody odznaczona na budzie, w najwyższym miejscu kończyła się kilka centymetrów poniżej górnej krawędzi tylnej lampy.
Najlepsze jest to, że nivka jako jedyna przejechała całą trasę, za mną zawisł samuraj i land cruiser, vitarka nawet nie próbowała bo miejscówkę wcześniej wypluła kawałek obudowy przedniego mostu i został jej tylko tylny napęd. Taki byłem dumny, że pojechałem na.. drugie okrążenie

Oczywiście wybrałem najtrudniejszy wariant, przejechałem przez największy dołek z wodą a zaraz za nim zawisnąłem na dobre. Zanim mnie podczepili i wyciągnęli woda zdążyła najść jak na zdjęciu. Miałem nadzieję przynajmniej na suche oparcia foteli ale tylko do pierwszego szarpnięcia. Teraz już wiem jak czują się gacie i skarpety w bębnie od pralki
zygizz pisze: ↑pn lip 31, 2017 7:04 pm
a probowales krecic, z podlaczona na krotko pompa paliwa?
Próbowałem - lipa.
Sprawdz tez przekaznik pompy paliwa i bezpiecznik ( obok gniazda obd2).
Ps pompa paliwa nie przy kazdym wlaczeniu zaplonu, czy probie krecenia zaczyna pracowac ( tak jak w zachodnich samochodach)
Przekaźnik zwarty paluchem załącza pompę, dla sprawdzenia podmieniłem na inny i jest to samo.
Sprawdziles wtyczke czujnika polozenia walu? Moze wilgoc tam siedzi i daje oszukany sygnal.
Czujnik wyciągnąłem wtyczka sucha. Ogólnie te gumki uszczelniające naprawdę dają radę.
Moze bagno na zabkach kola pasowego, albo miedzy kolem a czujnikiem?
Tego nie sprawdzałem a ta glina jest paskudna, klei się jak smoła..
Mechanior mówi, że jeszcze iskry brak.
Re: Komputer kaput?
: pn lip 31, 2017 9:01 pm
autor: jarekstryszawa
No, tera się liczy

Ładnie poszedłeś!
Re: Komputer kaput?
: pn lip 31, 2017 11:15 pm
autor: MrRav3N
jarekstryszawa pisze: ↑pn lip 31, 2017 9:01 pm
No, tera się liczy

Ładnie poszedłeś!
Dobrze było! Jak nie zapomnę to jutro zrobię i wstawię zdjęcie rozebranej nivki

Może wreszcie odpali

?
Re: Komputer kaput?
: śr sie 02, 2017 9:17 am
autor: MrRav3N
Ktoś jeszcze coś

?
Może to kogoś naprowadzi - rozrusznik po przytrzymaniu kluczyka kręci ale po chwili przestaje (powinien chyba kręcić bez przerwy?). Czasami jest to sekunda innym razem pięć

Re: Komputer kaput?
: pt wrz 01, 2017 8:23 pm
autor: kaczortasior
Witaj po pierwsze sprawdź bezpieczniki obok gniazda OBD jeden z nich jest od zapłonu i pompy , później kable i dalej jak koledzy piszą czujnik na wale korbowym , bez sprawnego czujnika niva nie odpali .Jeżeli komp nie dostał zwarcia powód jest na jego zewnątrz .
Re: Komputer kaput?
: ndz wrz 10, 2017 8:59 pm
autor: MrRav3N
kaczortasior pisze: ↑pt wrz 01, 2017 8:23 pm
Witaj po pierwsze sprawdź bezpieczniki obok gniazda OBD jeden z nich jest od zapłonu i pompy , później kable i dalej jak koledzy piszą czujnik na wale korbowym , bez sprawnego czujnika niva nie odpali .Jeżeli komp nie dostał zwarcia powód jest na jego zewnątrz .
Wszystko było sprawdzone, wymieniałem cewkę, czujnik wału korbowego, wałka rozrządu - nic to nie dało. Stary komp miał zwarę, czekam na nowy - w ciągu 2-3 dni powinienem go dostać.
Przy okazji zapytam: orientuje się ktoś, czy przy podłączaniu nowego ecu (immo oczywiście odłączone już na stałe) trzeba coś rzeźbić czy wystarczy go podłączyć i powinien od razu działać?
Jak Niva w końcu odpali to dam znać, niedługo będzie 6 tygodni bez auta..

Re: Komputer kaput?
: pn wrz 11, 2017 5:02 am
autor: Janusz73
Trzeba wysłać smsa i otrzymać kod dostępu potrzebny do uaktywnienia nowego komputera-oczywiście żartuję.Musi działać odrazu ale po włączeniu zapłonu przed uruchomieniem silnika odczekaj około minuty.Taka procedura jest zalecana po każdym odłączeniu akumulatora.Za mocno zanurzyłeś Nivę,możesz mieć w przekładniach emulsję wodno-olejową.
Re: Komputer kaput?
: pn wrz 11, 2017 11:22 am
autor: MrRav3N
Janusz73 pisze: ↑pn wrz 11, 2017 5:02 am
Trzeba wysłać smsa i otrzymać kod dostępu potrzebny do uaktywnienia nowego komputera-oczywiście żartuję.
Mój wzrastający poziom zdziwienia jak zacząłem to czytać

Powiem Ci szczerze, że jak człowiek bezradny i długi czas bez auta to każdą wiadomość (jako potencjalne rozwiązanie problemu) łyka jak pelikan
Musi działać odrazu ale po włączeniu zapłonu przed uruchomieniem silnika odczekaj około minuty.Taka procedura jest zalecana po każdym odłączeniu akumulatora.Za mocno zanurzyłeś Nivę,możesz mieć w przekładniach emulsję wodno-olejową.
Tak zrobię

A stan płynów/olejów oczywiście sprawdzę, jak tylko Nivka będzie na chodzie. Póki nie odpala nie mam zapału do pracy przy niej a trochę tego będzie:
1. cały środek do wygłuszenia/poskładania,
2. motanie tylnego, stalowego zderzaka z zaczepami,
3. przelotowy końcowy tłumik + nowe końcówki (tak, dwie

) wydechu
4. demontowany hak holowniczy
5. mocowanie snorkela do poprawy
+ to co wyjdzie w trakcie

Re: Komputer kaput?
: wt wrz 12, 2017 1:43 pm
autor: MrRav3N
No i.. **uj..! Nowy komputer podpięty a silnik dalej nie odpala

Iskry brak. Pomysłów brak

Re: Komputer kaput?
: wt wrz 12, 2017 4:26 pm
autor: Janusz73
Faktycznie jest problem.Za dużo Ci nie podpowiem,ale jak w 1.7MPi sprawdzasz iskrę na jej przeskok z przewodu lub oglądana świeca ma słabą masę to taka próba może błyskawicznie uszkodzić cewkę.Może obejrzyj jeszcze dokładnie koło pasowe,czy któryś ząbek "biegnący" przed czujnikiem położenia wału nie jest uszkodzony.
Re: Komputer kaput?
: wt wrz 12, 2017 7:13 pm
autor: MrRav3N
Janusz73 pisze: ↑wt wrz 12, 2017 4:26 pm
jak w 1.7MPi sprawdzasz iskrę na jej przeskok z przewodu lub oglądana świeca ma słabą masę to taka próba może błyskawicznie uszkodzić cewkę.
Czyli mogłem załatwić nową cewkę. Zrobiłem próbę z cewką, która nie była nawet przykręcona w miejsce starej - masę zrobiłem prowizorycznie przy pomocy śruby i kabelka

. Świeca też leżała sobie "luzem" na silniku.. Ciekawe jest to, że raz, przez ułamek sekundy, jakby chciała zapalić (to był trzeci raz w przeciągu ostatnich 6 tygodni)
Jeszcze w sprawie immo:
1. Jeśli jest odłączony, to żeby można było odczytywać kody błędów przez złącze OBD, trzeba zewrzeć któreś kabelki - KTÓRE i gdzie?
Jeśli do diagnostyki muszą być zwarte, to te same (albo inne) do uruchomienia silnika nie są potrzebne?
2.
Czy te dwa kabelki (na pierwszym zdjęciu - idą od diody i czytnika immo) i kostka (na drugim) po wymianie ECU mogą/nie mogą/muszą/nie muszą być podłączone??
Dzięki

Re: Komputer kaput?
: wt wrz 12, 2017 9:07 pm
autor: Janusz73
Z elektroniki jestem cienki i nic Ci nie podpowiem.W ostateczności jak chcesz wyeliminować usterkę elektroniki "podjedż" na odczyt błędów do serwisu Boscha.Podjedż piszę w cudzysłowiu,bo mam na myśli hol lub lawetę.Mówię poważnie,bo metodą prób i błędów możesz tego problemu nie rozwiązać i tak samo daj sobie spokój z tanimi interfesjami diagnostycznymi,bo to szkoda czasu i nerwów.W MPI w ramach odczytu błedów nic nie zwierasz,w Nivie na jednopunkcie taka procedura ma miejsce.
Re: Komputer kaput?
: śr wrz 13, 2017 11:32 am
autor: MrRav3N
Jechałem dzisiaj swoją Ładą! Na holu.. > 40/h!

Na jeszcze jedną dobę zostawiam ją u mechanika, który ma ją sprawdzić po swojemu.
Jak on nic nie poradzi, to laweta > serwis bosha. Mam już zarezerwowane miejsce, niech chłopaki kombinują.
Re: Komputer kaput?
: śr wrz 13, 2017 2:26 pm
autor: Janusz73
Nic nie będą musieli kombinować.Podepną Nivę pod konkretny komputer diagnostyczny i będą wiedzieli co ją boli.Bardzo się zdziwię gdyby Niva z serwisu Boscha nie wyjechała o własnych siłach.
Re: Komputer kaput?
: czw wrz 14, 2017 9:53 am
autor: MrRav3N
Janusz73 pisze: ↑śr wrz 13, 2017 2:26 pm
Bardzo się zdziwię gdyby Niva z serwisu Boscha nie wyjechała o własnych siłach.
I tej myśli się trzymajmy
