Drgania reduktora i centrowanie
Moderator: Albert_N
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 14
- Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Warszawa a właściwie Michałowice
Drgania reduktora i centrowanie
Co sie dzieje w Waszych nivkach podczas wykonania takiego eksperymentu:
Wrzuc reduktor na luz (posrodku), wlacz 1 albo 2 bieg w skrzyni biegow, wlacz silnik i pusc sprzeglo. Teraz zmieniaj stopniowo obroty i obserwuj czy pojawiaja sie drgania pochodzace od polaczenia skrzyni biegow z reduktorem.
Ja mam w tym miejscu przegub homokinetyczny (nie krzyżak) ale mimo tego drgania wystepuja, zwłaszcza przy prędkości 85-95 km/h. Od czego to moze zależeć?
Na rosyjskich forach poświęconych Nivie podaja szczegółowe receptury centrowania skrzyni redukcyjnej ze skrzynią biegów, czy to coś daje? Czy ktoś to robił w Polsce?
Wrzuc reduktor na luz (posrodku), wlacz 1 albo 2 bieg w skrzyni biegow, wlacz silnik i pusc sprzeglo. Teraz zmieniaj stopniowo obroty i obserwuj czy pojawiaja sie drgania pochodzace od polaczenia skrzyni biegow z reduktorem.
Ja mam w tym miejscu przegub homokinetyczny (nie krzyżak) ale mimo tego drgania wystepuja, zwłaszcza przy prędkości 85-95 km/h. Od czego to moze zależeć?
Na rosyjskich forach poświęconych Nivie podaja szczegółowe receptury centrowania skrzyni redukcyjnej ze skrzynią biegów, czy to coś daje? Czy ktoś to robił w Polsce?
Judyk (NIVA '89 LPG na sprzedaż)
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 14
- Rejestracja: śr sty 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Warszawa a właściwie Michałowice
Oczywiście, że mam wszystkie 4 takie same koła! Poza tym w tym prostym teście, który opisuję w pierwszym poście w tym temacie koła w ogóle nie biorą udziału. Można go wykonać nawet jak samochód stoi na klockach!
Dlaczego nikt z czytających nie chce zrobić takiego testu i napisać dwóch słów?
Czy Wasze NIVY są na chodzie?
Pozdrawiam
GJ
Dlaczego nikt z czytających nie chce zrobić takiego testu i napisać dwóch słów?
Czy Wasze NIVY są na chodzie?
Pozdrawiam
GJ
Judyk (NIVA '89 LPG na sprzedaż)
Ok test wykonałem i melduje:
Na 1-szym biegu drgania praktycznie niewystępują. Na 2 przy około 2000-2500 obr/min. Na 3 już przy 1500. 4 - 1200-1300. 5- na biegu jałowym.
Drgania jednak niesą te same co podczas jazdy. Niedrga reduktor (charakterystyczne brzęczenie) ale cała nivka bez żadnych odgłosów.
Btw. Już mam zrobioną całą ladke na max'a. Mruczy jak kotka a wyrywa do przodu jak lampart
Na 1-szym biegu drgania praktycznie niewystępują. Na 2 przy około 2000-2500 obr/min. Na 3 już przy 1500. 4 - 1200-1300. 5- na biegu jałowym.
Drgania jednak niesą te same co podczas jazdy. Niedrga reduktor (charakterystyczne brzęczenie) ale cała nivka bez żadnych odgłosów.
Btw. Już mam zrobioną całą ladke na max'a. Mruczy jak kotka a wyrywa do przodu jak lampart

Też zrobiłem teścik,
drgania są minimalne, jak to w NIVIE, jak się coś kręci to coś musi trochę drgać
czysta fizyka,
nie zauważyłem żeby się jakoś specjalnie zmieniały jak zmieniam biegi, czy obroty.
Drgania, u mnie pojawiają się tak jak pisał boreg, powyżej 80km/h a odkąd usunąłem luz z wałów przesunęły się na 90km/h, ale to chyba już z powodu źle wycentrowanej skrzyni, trochę o tym wypowiadali się specowie z serwisu łady na forum http://www.autolada.hg.pl/index_m.html
Poza tym zerżnąłem już synchronizatory na 3 i 4
jeździ się trochę trudniej ale można się przyzwyczaić .....
i też trochę tłucze brzęczy itp.
drgania są minimalne, jak to w NIVIE, jak się coś kręci to coś musi trochę drgać

nie zauważyłem żeby się jakoś specjalnie zmieniały jak zmieniam biegi, czy obroty.
Drgania, u mnie pojawiają się tak jak pisał boreg, powyżej 80km/h a odkąd usunąłem luz z wałów przesunęły się na 90km/h, ale to chyba już z powodu źle wycentrowanej skrzyni, trochę o tym wypowiadali się specowie z serwisu łady na forum http://www.autolada.hg.pl/index_m.html
Poza tym zerżnąłem już synchronizatory na 3 i 4

jeździ się trochę trudniej ale można się przyzwyczaić .....
i też trochę tłucze brzęczy itp.
WALIS
już nie NIVA'84 ;-(
już nie NIVA'84 ;-(
EUREKA!!! 
Juz wiem jak zlikwidowac uciazliwy chalas w kabinie od reduktora.
Starczy polozyc kurtke na dzwigniach i juz jest cicho
A tak przy okazjii to: http://jora.by.ru/html/auto/razdatka/razdatka.htm
Ruscy juz cos wymyslili ale moja znajomosc cyrylicy jest raczej mierna. Czy moze ktos przetlumaczyc i podzielic sie z nami wiedza?

Juz wiem jak zlikwidowac uciazliwy chalas w kabinie od reduktora.

Starczy polozyc kurtke na dzwigniach i juz jest cicho

A tak przy okazjii to: http://jora.by.ru/html/auto/razdatka/razdatka.htm
Ruscy juz cos wymyslili ale moja znajomosc cyrylicy jest raczej mierna. Czy moze ktos przetlumaczyc i podzielic sie z nami wiedza?
Re: Drgania reduktora i centrowanie
Na rosyjskich forach poświęconych Nivie podaja szczegółowe receptury centrowania skrzyni redukcyjnej ze skrzynią biegów, czy to coś daje? Czy ktoś to robił w Polsce?[/quote]
a na czym one w skrucie polegaja
a na czym one w skrucie polegaja
gg 5384645
Przestudiowałem z gruba te rosyjskie strony. W jednej autorzy proponują przesunięcie reduktora równolegle do osi pojazdu odpiłowując kawałek aluminiowej obudowy przy prętach wchodzących do poduszek mocujących s. rozdzielczą i przełożenie odpiłowanego kawałka na drugą stronę (wg rysunku, który tam znajdziecie). Druga to dokładne wzajemne wyosiowanie skrzyń biegów i rozdzielczej tak żeby wał między nimi był poziomo i w osi pojazdu (autor podaje wymiary podkładek, których do tego używa). Ja prawie pozbyłem się drgań wymieniając krzyżaki i kombinując na „czuja” położeniem w ramach regulacji s. rozdzielczej. Niestety prawie bo mam luzy na wielowypustach, ale jak w Ładzie nic nie wyje, wibruje i nie stuka to znaczy, że stoisz i motor ci zgasł.
Pozdrawiam
Marek
Pozdrawiam
Marek
He he rozpędź ją do 100 powinny ustąpićdmiki pisze:Przy 85 km/h i wyżej pojawiają się drżenia całej niwiastej prawdopodobnie od źle wyważonego wału przedniego.
Pozdrawiam

u mnie ustępują, a pojawiają się tak przy 90km/h
miałem już dobrze jae ostatnio był wywlekany reduktor i skrzynia i cała poprzednia regulacja w pizdu ...
WALIS
już nie NIVA'84 ;-(
już nie NIVA'84 ;-(
- petercapri
- Posty: 629
- Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
- Lokalizacja: Poznań
Wlasnie kombinowalem nad czyms podobnym.Kuszman pisze: A tak przy okazjii to: http://jora.by.ru/html/auto/razdatka/razdatka.htm
Z tego co zauwazylem, wyjscie ze skrzyni i wejscie do reduktora nie sa w jednej osi. Ale zamiast pilowac reduktor, rozpilowalem lekko otwory w belce pod skrzynia (aby przesunac ja w odpowiednia strone).
Na oko wisi lepiej. Nie wiem jeszcze jak z drganiami, bo dopiero co wylazlem spod samochodu i pije kawe

jeszcze raz ja
U mnie drgania zniknęły zupełnie po remoncie podłogi. Część podłogi, na której wisi reduktor i skrzynia jest zrobiona z 3mm blachy (taką miałem, ale ciężko wygiąć) sięgającej kilkanaście cm na podłogę(wycięta,żeby nie było podwójnych blach) i na tunel z 1-1,5cm poniżej przewodów paliwowych. Mam położony cały pas od fotela do grodzi, składający się z trzech kawałków- środkowy leży na tym wychodzącym spod fotela i tym od grodzi- większa sztywność. Ale musiałem podkładkę z 6mm blachy pod (nad) mocowanie reduktora dorobić. Rozpisałem sie, ale myślę, że tu (też?) jest pies pogrzebany. Ustawiałem na czuja, mniej-więcej

U mnie drgania zniknęły zupełnie po remoncie podłogi. Część podłogi, na której wisi reduktor i skrzynia jest zrobiona z 3mm blachy (taką miałem, ale ciężko wygiąć) sięgającej kilkanaście cm na podłogę(wycięta,żeby nie było podwójnych blach) i na tunel z 1-1,5cm poniżej przewodów paliwowych. Mam położony cały pas od fotela do grodzi, składający się z trzech kawałków- środkowy leży na tym wychodzącym spod fotela i tym od grodzi- większa sztywność. Ale musiałem podkładkę z 6mm blachy pod (nad) mocowanie reduktora dorobić. Rozpisałem sie, ale myślę, że tu (też?) jest pies pogrzebany. Ustawiałem na czuja, mniej-więcej
W 160 3,3 TD (wyprawowy)
była niwka (i uaz, i aro też )
była niwka (i uaz, i aro też )
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 71
- Rejestracja: ndz wrz 11, 2005 2:29 pm
- Lokalizacja: Poznań
- Kontaktowanie:
Ja wam powiem tak wy nawet nie przypuszczacie co to są drgania Reduktora.
Pewna firma która przerabiała mi autko zapomniała skrócić wały przedni o 5 cm a tylny o 10 a żeby tego było mało skrzynia wchodziła do reduktora pod dość solidnym kątem>wibracje były takie że nie mogłem jeździć w bokserkach bo mi sie jaja obijały o uda
ale znalazłem magika który rozwiązał mój problem i teraz tylko drga przy maksymalnej prędkości czyli 85 km/h
Pewna firma która przerabiała mi autko zapomniała skrócić wały przedni o 5 cm a tylny o 10 a żeby tego było mało skrzynia wchodziła do reduktora pod dość solidnym kątem>wibracje były takie że nie mogłem jeździć w bokserkach bo mi sie jaja obijały o uda




Witam witam:) Ja mam identycznie jak miał drabster
( mam wymontowany przedni napęd bo przez te drgania sie zerwał:(... drgania mam jak ruszam.. i jak jade niezależnie od prędkości cały czas lata
zrobię fotki jak położę sie pod nivą i pokażę wam ale mój wał do tylnego mostu idzie pod sporym skosem
ale to nie wina tego raczej bo mam jak juz wspomniałem wyjęty przedni napęd i jak wiecie bez przełączonej tej malej dźwignie bym nie pojechał tylko stał w miejscu
To jest ten mechanizm różnicowy przód - tył. z resztą znacie sie:) ale o co chodzi podrostu jak mam t ą malą dzwignie na swoim miejscu to samochód nie jedzie ale biegi mogę zmieniac a co za tym idzie? mam takie drgania że nie wiem czy to nie vibrator mojej dziewczyny hehe. Panowie powiedzcie mi czy to można jakoś ustawić
wyregulować?? Pozdrawiam





- Sniper
- Posty: 2028
- Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
- Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
- Kontaktowanie:
Sprawdź mocowania reduktora, poduszki, dalej jego ustawienie, symetrie - dalej posprawdzaj mocowania innych elementów przenoszących napęd (skrzynia wały i wałki).Moim zdaniem prawdopodobnie przyczyna drgań w reduktorze leży w jego poluzowaniu znacznym, być może na skutek wyrywania mocowań??. heh rozumiem że od przedniego mostu masz odłączony wał napędowy i to własnie nazywasz "wymontowaniem przedniego napędu"MaXuS pisze:Witam witam:) Ja mam identycznie jak miał drabster( mam wymontowany przedni napęd bo przez te drgania sie zerwał:(... drgania mam jak ruszam.. i jak jade niezależnie od prędkości cały czas lata
zrobię fotki jak położę sie pod nivą i pokażę wam ale mój wał do tylnego mostu idzie pod sporym skosem
ale to nie wina tego raczej bo mam jak juz wspomniałem wyjęty przedni napęd i jak wiecie bez przełączonej tej malej dźwignie bym nie pojechał tylko stał w miejscu
To jest ten mechanizm różnicowy przód - tył. z resztą znacie sie:) ale o co chodzi podrostu jak mam t ą malą dzwignie na swoim miejscu to samochód nie jedzie ale biegi mogę zmieniac a co za tym idzie? mam takie drgania że nie wiem czy to nie vibrator mojej dziewczyny hehe. Panowie powiedzcie mi czy to można jakoś ustawić
wyregulować?? Pozdrawiam

W kazdym razie niva na warsztat i nie jeżdzij nią- jeżeli jeżdzisz nadal- bo to już zagrożenie dla bezpieczeństw raczej, jeśli rzeczywiście jest w takiej formie jaką przedstawiłeś. Do poruszania się tylko na tylnym napędzanym potrzebujesz zapiąć blokade międzyosiowego mechanizmu różnicowego - mała gałka - więc to chodzi jak powinno

Ręce precz od GENERAŁA!...


- petercapri
- Posty: 629
- Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
- Lokalizacja: Poznań
Moja koncepcja byla sluszna. Jest lepiej.
Maxus: bez walu przedniego jest duzo gorzej jezeli chodzi o drgania.
Ustawiasz prosto. Na poczatek niech sie samo ustawi - poluzuj wszystkie nakretki mocowania reduktora, poszarp nim troche (mozesz tez lekko pogazowac na biegach i przy rozlaczonym napedzie) i dokrec.
Potem popatrz na przegub skrzynia-reduktor. Powinien isc w miare prosto, obie flansze maja byc naprzeciwko siebie. Pokombinuj tak, zeby byly
Maxus: bez walu przedniego jest duzo gorzej jezeli chodzi o drgania.
Ustawiasz prosto. Na poczatek niech sie samo ustawi - poluzuj wszystkie nakretki mocowania reduktora, poszarp nim troche (mozesz tez lekko pogazowac na biegach i przy rozlaczonym napedzie) i dokrec.
Potem popatrz na przegub skrzynia-reduktor. Powinien isc w miare prosto, obie flansze maja byc naprzeciwko siebie. Pokombinuj tak, zeby byly

- Sniper
- Posty: 2028
- Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
- Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
- Kontaktowanie:
Dobra a teraz się zastanów co by było gdyby taki numer Ci strzelili na reduktorze made in Japan lub U.Sdrabster pisze:Ja wam powiem tak wy nawet nie przypuszczacie co to są drgania Reduktora.
Pewna firma która przerabiała mi autko zapomniała skrócić wały przedni o 5 cm a tylny o 10 a żeby tego było mało skrzynia wchodziła do reduktora pod dość solidnym kątem>wibracje były takie że nie mogłem jeździć w bokserkach bo mi sie jaja obijały o uda![]()
![]()
![]()
ale znalazłem magika który rozwiązał mój problem i teraz tylko drga przy maksymalnej prędkości czyli 85 km/h


Ręce precz od GENERAŁA!...


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość