Strona 1 z 1
Też kupiłem Niviastę
: śr kwie 27, 2005 10:05 pm
autor: Marek/Łomianki
Kupiłem Nivę i jestem baaardzo zadowolony, że mogę tyle czasu spędzać w garażu. Przebieg i stan znany więc nie będę się chwalił
Życzcie mi ciepliwości bo parę razy juz mnie o mały włos szlag by trafił!
Marek/Łomianki
: czw kwie 28, 2005 7:46 am
autor: Marek D.
życzę cierpliwości, opanowania i dobrze wyposarzonego warsztatu w garażu.
To idealny samochodzik do ciężkiej charówki w terenie, ale poszpanować to będzie Ci nim ciężko

No chyba że z orginału pozostawisz tylko znaczek łady na atrapie.
pozdrawiam
: czw kwie 28, 2005 11:46 am
autor: Sniper
Powodzenia również
Cierpliwości i wytrwałości.
Marek D. pisze:ale poszpanować to będzie Ci nim ciężko

No chyba że z orginału pozostawisz tylko znaczek łady na atrapie.
Przesadzasz, zderzaki mogą też zostać

: czw kwie 28, 2005 2:58 pm
autor: Marek D.
Masz rację. zderzaczki mam orginalne (rocznik 89) i je sobie chwalę. jest na czyn z kolegą usiąść, piwo postawić, w karty pograć i jeszcze zostaje miejsce dle niespodzewanego gościa. testów zderzeniowych jednak bym niepolecał.
: czw kwie 28, 2005 3:07 pm
autor: Bart03
Marek D. pisze:Masz rację. zderzaczki mam orginalne (rocznik 89) i je sobie chwalę. jest na czyn z kolegą usiąść, piwo postawić, w karty pograć i jeszcze zostaje miejsce dle niespodzewanego gościa. testów zderzeniowych jednak bym niepolecał.
a ja bym polecal- kolego to jest walcowane aluminium

: czw kwie 28, 2005 3:45 pm
autor: Marek D.
NO Proszę

musze skorygowac wycene mojego autka

: czw kwie 28, 2005 10:26 pm
autor: Sniper
Marek D. pisze: testów zderzeniowych jednak bym niepolecał.
Spokojna Twoja rozczochrana
Wal śmiało
Testy zderzeniowe przerobiłem osobiście w swojej skromnej mierze:
Kaszlak poległ
MB 190 także
podobnie jak Kadeciak

: pt kwie 29, 2005 9:14 am
autor: Marek D.
jestem pod wrażeniem

i odstepuje od pomusłu orurowania mojej nivki

: pt kwie 29, 2005 10:59 am
autor: Sniper
Marek D. pisze:... i odstepuje od pomusłu orurowania mojej nivki

Nie,nie - pałąk też powinienneś założyć - chociażby przedni - bo zderzaki dobrze chronią do pewnej wysokości i głębokości uderzenia. Aby ochronić lampy i chłodnice potrzebny jest jakiś mocny punkt oporu na wyżeszej wysokości niż położenie zderzaków.
: czw maja 05, 2005 7:58 pm
autor: Marek/Łomianki
A czy ktoś ma pojęcie jak samemu wystrugać taki pałąk?
: czw maja 05, 2005 10:22 pm
autor: Bart03
Owszem. Trzeba miec gietarke albo spawac wszystko z kolan hamburgskich. Ja akurat giąlem na gietarce (oczywiscie hydraulicznej bo inna nie da rady).
: pt maja 06, 2005 7:17 pm
autor: Marek/Łomianki
A skąd wziąść kolana h... skie?
: pt maja 06, 2005 10:03 pm
autor: Bart03
W kazdej hurtowni instalacyjnej (handlujacej materialami instalacyjnymi typu: rury, kolanka itp) dostaniesz takowe. Do tego mozna takze dokupic zaslepki itd

: sob maja 07, 2005 2:09 pm
autor: Marek/Łomianki
Bart, z jakiej grubości rury zrobiłeś pałąk?
: sob maja 07, 2005 5:09 pm
autor: Bart03
rura gruboscienna 3,5 mm, srednica zewnetrzna fi 60