Strona 1 z 1
Blokada mechanizmu różnicowego
: czw wrz 15, 2005 12:39 pm
autor: Marek/Łomianki
Wczoraj zablokowało mi na amen mechanizm różnicowy. Zapiełem go wajchą i ... juz nie daje się wyłączyć. K...wa! Co teraz?
: czw wrz 15, 2005 1:15 pm
autor: Niva'94
Nieraz ostre szarpnięcie do tyłu a potem do przodu pomaga.
: czw wrz 15, 2005 1:15 pm
autor: ryba
może prze naprężenia, jeździłeś po twardym

trzeba pojeździć przód-tył, przód-tył
pobróbuj na mokrym podłożu, gdzieś gdzie łatwo poślizgają się koła - jakaś trawa czy coś
ja też tak kidyś miałem, ale po 15 minutach walki udało się przesunąć te upartą dzwignie
: czw wrz 15, 2005 2:23 pm
autor: MarG
ryba pisze:może prze naprężenia, jeździłeś po twardym

trzeba pojeździć przód-tył, przód-tył
pobróbuj na mokrym podłożu, gdzieś gdzie łatwo poślizgają się koła - jakaś trawa czy coś
ja też tak kidyś miałem, ale po 15 minutach walki udało się przesunąć te upartą dzwignie
...a jak to nie pomoże, pozostaje wykręcenie reduktora. Mi padło jedno z łożysk w reduktorze przez co również nie mogłem załączyć blokady.
: czw wrz 15, 2005 6:07 pm
autor: Darek70
miałem podobnie po wymianie koła na zapas a było innego wymiaru niż reszta po ostygnięciu i mocnym szarpnięciu odblokowało
: pt wrz 16, 2005 11:57 am
autor: Marek/Łomianki
Ostro do przodu i tyłu i... pomogło. Dzięki!
: pt wrz 16, 2005 12:04 pm
autor: wl
Tez tak mialem. Odblokowywalem delikatnie (ale naprawde delikatnie, noga caly czas na sprzegle) ruszajac do przodu lub do tylu i wtedy jak autko zaczyna sie toczyc probowalem ruszyc dzwignie. Zawsze pomagalo.
: wt paź 11, 2005 7:12 am
autor: chlop83
w mojej po zablokowaniu, da się ją ruszyć po wyłączeniu silnika
