Regulacja zaworow

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
petercapri
Posty: 629
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
Lokalizacja: Poznań

Regulacja zaworow

Post autor: petercapri » czw wrz 22, 2005 5:37 pm

Ustawialem sobie zaworki w Nivce. I mam pare pytan:
- czy pokrywe zaworow da sie normalnie zdjac, bo mi sie to nie udalo (haczyla o przewody hamulcowe itd) i w koncu odchylilem ja na bok i podparlem srubokretem.
- czy klekotanie zaworkow przy luzie 0,15 na zimno jest normalne w tym silniku, czy ustawilem cos zle, bo chodzi toto prawie jak dieselek.

PS. Garnek do regulacji wybieralem patrzac na polozenie palca, wiec pomylka wykluczona.

Darek70
 
 
Posty: 130
Rejestracja: ndz kwie 24, 2005 11:57 am
Lokalizacja: śląsk

Post autor: Darek70 » czw wrz 22, 2005 8:37 pm

nie wiem czy wiesz ale według instrukcji rosyjskiej to regulacja odbywa się trochu inaczej :wink:

szymon milimetr
Posty: 612
Rejestracja: pt lip 22, 2005 5:56 pm
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: szymon milimetr » czw wrz 22, 2005 9:00 pm

Nie bardzo rozumiem :o zawory na zimnym silniku w Ładzie to - zawor ssacy 20 , a zawor wydechowy to 25 mm .
cale zycie z wariatami

Darek70
 
 
Posty: 130
Rejestracja: ndz kwie 24, 2005 11:57 am
Lokalizacja: śląsk

Post autor: Darek70 » czw wrz 22, 2005 9:06 pm

a u mnie w knidze jest napisane zimne 0,14-0,17 a gorące 0,18-0,20 i nie ma w tym nic dziwnego wot balszaja tjechnologia

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Regulacja zaworow

Post autor: silverstone » czw wrz 22, 2005 9:35 pm

petercapri pisze: PS. Garnek do regulacji wybieralem patrzac na polozenie palca, wiec pomylka wykluczona.
a właśnie... zawory regulujesz na znaki na kole łańcuchowym i obudowie łożyska-to cylinder 4, potem obracasz wał 180* i cyl.2; 360* cyl 1; 540* cyl.3
Jednocześnie ustawiasz zawory 8 i 6(wydech na czwartym i ssący na trzecim) potem odpowiednio zawory 4 i 7, 1 i 3, 5 i 2
Lada ma trochę namotane, tak jak napisałeś regulujesz we fiacie

janek4411
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 90
Rejestracja: sob sie 20, 2005 4:22 pm

Post autor: janek4411 » czw wrz 22, 2005 10:00 pm

Da się zdjąć pokrywe delikatnie unosząc i ciągnąc w strone chłodnicy,to jedno,sprawdziłeś moze położenie znaków na kole pasowym i rozrządu?
czy przewody z kopołki idą do właściwego cylindra?
Twoja metoda regulacji poparta znakami jest poprawna choc r. technika zaleca metodę opisano przez silverstone. Gdzie wkładałeś szczelinomierz?

Awatar użytkownika
petercapri
Posty: 629
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: petercapri » pt wrz 23, 2005 10:47 am

Zawory zawsze reguluje na palec. Mam jakies ksero podstawowej obslugi Nivki, tam pisze ze na zimno ma byc 0,15. Szczlinomierz wsuwam miedzy dzwigienke a walek (pod pokrywe walka). Zaplon mam ustawiony dobrze.

Chodzi o to, czy ten silnik po prostu ma sobie tykac, czy powinien raczej pracowac cicho?

janek4411
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 90
Rejestracja: sob sie 20, 2005 4:22 pm

Post autor: janek4411 » pt wrz 23, 2005 5:58 pm

Przed regulacja tez tak tykał? Nic nie kombinowałeś przy nakrętkach mocujących wałek rozrządu. Mój czasami tez tak ma, ale odpowiedzialny jest za to napinacz łańcucha.
Myślenie nie boli!

Awatar użytkownika
petercapri
Posty: 629
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: petercapri » pt wrz 23, 2005 11:33 pm

Przed regulacja klekotal jak rasowy diesel.

Nakretek nie ruszalem, ale moze to byl blad i nalezy je dokrecic :)
Lancucha jeszcze nie ruszalem, ale tykanie wyraznie pochodzi z zaworow (po regulacji ciszej).

No to jak jest z ta Nivka, ma tykac czy nie?

janek4411
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 90
Rejestracja: sob sie 20, 2005 4:22 pm

Post autor: janek4411 » sob wrz 24, 2005 3:45 pm

Widocznie ten typ tak ma.
Myślenie nie boli!

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: silverstone » sob wrz 24, 2005 7:28 pm

A wyprzedzenie zapłonu masz dobre?

Awatar użytkownika
petercapri
Posty: 629
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: petercapri » sob wrz 24, 2005 8:11 pm

Jasne, przerwe i zaplon ustawilem.

Niva'94
 
 
Posty: 1098
Rejestracja: pn sie 23, 2004 11:18 am
Lokalizacja: Warszawa/Mińsk Mazowiecki/Łuków

Post autor: Niva'94 » pn wrz 26, 2005 7:35 am

W dokumentacji napisano, iż przed każdą regulacją zaworów należy dokonać korekty napinacza łańcucha rozrządu.

Awatar użytkownika
petercapri
Posty: 629
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: petercapri » śr wrz 28, 2005 7:11 pm

To jeszcze przede mna.
Diagnoza mechanika - wyrobione dzwigienki ("koniki"), ustawic mniejszy luz.

Awatar użytkownika
petercapri
Posty: 629
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: petercapri » pn paź 03, 2005 6:55 pm

Napialem lancuch i ustawilem 0,10 na zimno. Juz nie klekocze.

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » pn paź 03, 2005 10:45 pm

:lol: nareszcie jakis dobry mechanik sie trafil. To ze w niwie lataja koniki to nie zadna nowosc a wy tu od pary tygodni polemizujecie jak skazowac luz na zaworach :lol:

Jak sie ustawia zawory w niwie to nie wystarczy wlozyc szczelinomierz miedzy zawor a konika ale takze trzeba zlikwidowac luz na koniku. A robi sie to banalnie prosto - poprostu trzeba pomoc sobie palcem 8) .
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
petercapri
Posty: 629
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: petercapri » wt paź 04, 2005 11:24 am

Chyba miedzy konika a walek...
Luz na koniku? Czyli gdzie?

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » wt paź 04, 2005 11:06 pm

petercapri pisze:Chyba miedzy konika a walek...
:oops: sorry - przejezyczenie
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: silverstone » wt paź 04, 2005 11:57 pm

Bart03 pisze::lol: a wy tu od pary tygodni polemizujecie jak skazowac luz na zaworach :lol:
Nooo, nie do końca.... Wymyślamy możliwe przyczyny klekotania :)21

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » śr paź 05, 2005 6:52 am

ten typ juz tak ma- co tu wymyslac :)21
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » śr paź 05, 2005 12:20 pm

silverstone pisze: Wymyślamy możliwe przyczyny klekotania :)21
Przespawać "trochę" przód niwy i wtawić V12 - ona nie klekocze lecz przyjemnie mruczy :)21 gwarantuje że wówczas wszystkie przyczyny klekotania ustąpią :lol: :wink:
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
petercapri
Posty: 629
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: petercapri » śr paź 05, 2005 12:41 pm

Bart03 pisze:ten typ juz tak ma- co tu wymyslac :)21
W koncu sensowna odpowiedz :D

Ale napisz kolego o co ci chodzilo z tym luzem konika?? Jest sruba regulacyjna i kontra, i co niby jeszcze?

Ja to bym chcial miec w nivce V6 z Forda, tylko trzebaby pociac tak z pol samochodu.

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » śr paź 05, 2005 12:57 pm

jest jeszcze sprezyna ktora trzyma praktycznie calego konika zeby nie latal jak szmata. Jesli masz wyrobione gniazda w konikach w ktore siada zawor to konik sie na nim kiwa, pozatym gladz konika ktora chodzi po walku tez lubi sie zuzyc nierownomiernie i konik potem stoi lekko bokiem.

Niby nic tam nie ma i wlasnie to jest cala przyczyna klepania w Ładach- bo konik nie ma prowadzenia i "lata sobie" jak chce.

Dlatego gdy sie ustawia luz na zaworeach trzeba docisnac palcem konika do zaworu i dopiero ustawiac luz szczelinomierzem.
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
petercapri
Posty: 629
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: petercapri » śr paź 05, 2005 8:08 pm

a, wiec to caly myk. DZIEKI

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość