Witajcie ofrołderzy, myślę nad nivką, pomóżcie

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

tomi_lee
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 51
Rejestracja: śr mar 17, 2004 7:46 pm
Lokalizacja: z nienacka :)

Witajcie ofrołderzy, myślę nad nivką, pomóżcie

Post autor: tomi_lee » sob paź 29, 2005 3:19 pm

Witam!
Po krótkim przestoju w ofrołdzie znów szukam sobie czegoś czym można jeździć po drogach, których nie ma :)
Myślę o nivie lub jakiejś suzuce.
do wydania mam tak z 10kzł.
Auto ma być tanie w eksploatacji, mało - średnio awaryjne, i nieźle się spisywać w terenie. Roczne przebiegi tego auta nie powinny osiągać 10000km więc będzie częściej stać niż jeździć.
Pytania:
1) Co wybrać suka czy Łada?
2) co myślicie o http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=69221882
3) Jakie przebiegi ma łada z silnikiem 1,7 od nowości do remontu
4) Czy blacha gnije w zastraszającym tempie? a może wcześniej podwozie? (planuję postój pod chmurami)
5) Ile to to pali?
6) bardzo nie służy nivce rzadkie nią jeżdżenie (tego najbardziej się obawiam, postoi 2 tygodnie i nie ruszy z miejsca)?
Dziękuję za odpowiedzi.
pozdrawiam,
Tomek.
No more Asia Rocsta :) Przyszedł czas na nową GV :) 8)

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » sob paź 29, 2005 5:03 pm

ad.6 Nie ma się czego obawiać jeśli chodzi o dłuższy postój jeżeli masz dobry akumulator. Moja czasem stała po 2, 3 miesiące bez ruszania z miejsca - jasne że na początku jest jakiś większy opór materii - smary i oleje zgęstniałe ale po 5-10 km wszystko powinno wrócić do normy. A jeżeli nie masz dobrej baterii to parkuj na górce :) :wink:
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
Bernard_er
 
 
Posty: 175
Rejestracja: pt mar 11, 2005 11:13 pm
Lokalizacja: Staszów

Post autor: Bernard_er » sob paź 29, 2005 7:33 pm

Wypowiem się jako nowy użykownik Nivy, ale stary, bo od 10 lat Łady 2103 rocznik 1981. W mojej opinii:
1. Wybrać Łada (jeśli lubisz traktory a la Defender).Prawdopodobieństwo trafienia na przyzwoity samochód za 10 tys. jest chyba większe.
2. Okazji jest coraz więcej, z małymi przebiegami, od 1999r. i z prywatnych rąk. Ten samochód nie jest raczej z 1999r. (trójkątne szybki) może 1998 - targować się.
3. Moja 2103 - podobny silnik - nie była nigdy "robiona".
4. Blacha jest gruba i chociaż kwitnie, to perforować może nie wcześniej, niz niejedna rama.
5. Ciężko zejść poniżej 10l benzyny.
6. Przy zdrowym akumulatorze moja 2103 zapalała zawsze w zimie i po długim postoju.
Dlaczego wszytkie Nivy mają ogrzewanie tylnej szyby? Żeby nie marzły ręce przy pchaniu. :)21 . To taki żart.
VAZ 21214

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Albert_N » sob paź 29, 2005 7:47 pm

taaa... a ja bym nivy nie bral. Lepiej samuraja, wyremontowac i bedzie jezdzil bezawaryjnie, a nie jak niva, w ktorej psuly sie nowe czesci prosto z polki :-? no i podatnosc na przerobki jest nieporownywalna.... Aczkolwiek niva jest wygodnym i przestronnym autem, to akurat dobrze wspominam.
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

Awatar użytkownika
gaaz99
Posty: 543
Rejestracja: czw wrz 22, 2005 7:52 pm
Lokalizacja: kaszuby

Post autor: gaaz99 » sob paź 29, 2005 7:51 pm

samuraja :)2 :)2

Awatar użytkownika
Misiek Bielsko
     
     
Posty: 5195
Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bielsko-Biala
Kontaktowanie:

Post autor: Misiek Bielsko » sob paź 29, 2005 7:59 pm

Bernard_er pisze:Wypowiem się jako nowy użykownik Nivy, ale stary, bo od 10 lat Łady 2103 rocznik 1981. W mojej opinii:

4. Blacha jest gruba i chociaż kwitnie, to perforować może nie wcześniej, niz niejedna rama.
Wierutna bzdura niestety. Blachy w nivce sypia sie szybko, a z uwagi na konstrukcje samonosna ma to niebagatelne znaczenie....
Suzuki jest wiele trwalsze, choc chyba toporniejsze jednak - mowie o 410, czy 413. Vitara to zupelnie inna bajka.

Awatar użytkownika
Bernard_er
 
 
Posty: 175
Rejestracja: pt mar 11, 2005 11:13 pm
Lokalizacja: Staszów

Post autor: Bernard_er » sob paź 29, 2005 8:20 pm

No, jako podbudowa pojazdu Kamesznica style, to samurai jest lepszy :oops: .
VAZ 21214

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » sob paź 29, 2005 8:39 pm

no i jak zwykle odezwali sie suzukowcy :)21 .
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Albert_N » sob paź 29, 2005 8:45 pm

ja mialem kiedys nive, ale nie lubie do tego wracac, a jak mi sie przysni, to sie z krzykiem budze :)21
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » sob paź 29, 2005 8:48 pm

a ja mialem nive i mialem 410 i milej wspominam wspolprace z ta pierwsza, chociaz nie powiem - na katowanie suka jakos wytrzymywala, niva to juz gorzej :cry:

zalezy do czgo -temat walkowany kilka razu:
suka - wylacznie w teren
niva- troche teren- troche asfalt
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
CLIMBER
 
 
Posty: 1362
Rejestracja: pn lis 25, 2002 7:49 am
Lokalizacja: Warszawa/Przemyśl/Mazury

Post autor: CLIMBER » sob paź 29, 2005 9:47 pm

moim zdaniem jdyna definitywna przewaga suzuki na niva jest fakt, iz suzuka posiada rame a niva konstrukcje samonosna... ale jak ktos jezdzi 50/50 teren/ asfalt to niva zdecydowanie bardziej komfortowa
WARMIŃSKO-MAZURSKA GRUPA OFF ROAD

Awatar użytkownika
Ufo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 12
Rejestracja: ndz lis 30, 2003 11:43 pm
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Ufo » sob paź 29, 2005 10:11 pm

chwilowo bez samochodu :(

gg 3244299

Awatar użytkownika
Bernard_er
 
 
Posty: 175
Rejestracja: pt mar 11, 2005 11:13 pm
Lokalizacja: Staszów

Post autor: Bernard_er » sob paź 29, 2005 10:45 pm

Podany przykład ciągnięcia za wspornik zderzaka potwierdza, że zderzak nie słuzy do ciągnięcia.
VAZ 21214

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » ndz paź 30, 2005 9:36 am

ciekaw jestem co za debil tak wyrywal ta nive :o trzeba mniec troche wyobrazni bo jak wiadomo wszystko da sie powyrywac- kwestia tylko kto i czym bedzie szarpal, Wiez mi ja wytargalem samuraia patrolem i prawie wyrwalem ta przeednia rurke. Gdybym depnal mocniej to po herbacie :lol:
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

mentor
 
 
Posty: 119
Rejestracja: pn gru 22, 2003 8:00 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mentor » ndz paź 30, 2005 11:09 am

Przez rok jeździłem Nivą teraz mam 413 i Patrola GR. Nie uważam, żeby Samuraj był tak mocnym samochodem, oczywiście fajnie się rozkłąda, ale gaźnik w silniku 1300 to porażka. Samuraja się lepiej przerabia na ciężki teren, taki z błotem na masce itp. ale jak chcesz jeździć po czarnym i szutrach to kup Nive - szczególnie pokaże swoją przewage zimą na drodze. A części jak ktoś kupuje regenerowane z Ukrainy to będą się psuły!!!! Ja miło wspominam Nive. Miałęm z wyciętym dachem i przetrzymała skok na 60 cm muldzie przy prędkości 80 km/h, jadące za mną SC złamało się.

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » ndz paź 30, 2005 1:44 pm

ad.4 Nie oszukujmy się. Blacha w nivie w większości wypadków jest słabej jakości i ma tendencje do szybkiego korodowania.Dlatego sens duży ma według mnie dbanie o nią na drodze konserwacji szczególnie poprzez elementy podwozia bo nadwozie to do pewnego mementu tylko kwestie estetyczne.
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
CLIMBER
 
 
Posty: 1362
Rejestracja: pn lis 25, 2002 7:49 am
Lokalizacja: Warszawa/Przemyśl/Mazury

Post autor: CLIMBER » ndz paź 30, 2005 2:51 pm

Ufo pisze:http://www.rajdy4x4.pl/rajdy/2005/4_wio ... 005007.jpg
tyle jezeli chodzi o brak ramy


wgieta tylna klapa i wybita szyba.. wygląda to tak jakby kinetyk z auta wyszarpujacego spadł z zaczepu albo pekła szekla lub cos w tym rodzaju i jebnał w tył auta, widywałem takie przypadki na własne oczy. A ogólnie to jest to przykład bezmyslnosci zarówno kierowcy nivy jak i kierowcy auta ktory próował go wyciagnąć
WARMIŃSKO-MAZURSKA GRUPA OFF ROAD

mentor
 
 
Posty: 119
Rejestracja: pn gru 22, 2003 8:00 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mentor » ndz paź 30, 2005 5:43 pm

Klape pogieło, bo wyrwali pas tylny, a linke raczej podpieli w miejscu łączenia wspornika zderzaka z podłużnicą. Ciekawe co nie wytrzymało - śruby czy podłuźnica? Może jakby miał hak to siła rozłożyła by się i nie wyrwało by?

tomi_lee
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 51
Rejestracja: śr mar 17, 2004 7:46 pm
Lokalizacja: z nienacka :)

Post autor: tomi_lee » ndz paź 30, 2005 5:46 pm

:) dziękuję za wszystkie odpowiedzi, wiedziałem że mogę na was liczyć :)
chyba jednak wybiorę niwę bo w suce mógłbym się nie zmieścić. Po czarnym jeździć będę sporo i to szczególnie w zimie a stały napęd 4x4 ma tylko niva, ceny części chyba są także milsze w ładzie, spalanie mnie nie przeraża bo najwyżej się gaz założy. powiedzcie mi tylko czy trzymanie w garażu utrzyma ją w lepszej kondycji czy to jeden czort czy pod chmurką czy pod dachem?
pozd,
Tomek.
No more Asia Rocsta :) Przyszedł czas na nową GV :) 8)

mentor
 
 
Posty: 119
Rejestracja: pn gru 22, 2003 8:00 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mentor » ndz paź 30, 2005 5:51 pm

Najważniejsze jest, żeby zimą sól zmyć - a to gdzie stoi to obojętne. Auto nie powinno stać tylko przykryte i ogrzewane garaże są niewskazane

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » ndz paź 30, 2005 9:42 pm

Na zime niva jest ok :)2 Ogrzewanie jest niezle-lepszego nie spotkalem jeszcze i do tego staly naped na 4 kola :)2 to jest to co w zimie najbardziej potrzebne :lol:
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » pn paź 31, 2005 12:44 pm

Bart03 pisze:... i do tego staly naped na 4 kola :)2 to jest to co w zimie najbardziej potrzebne :lol:
Tak tylko szkoda że nie ma ABS-u... chociaż czasem :)21 :)22 :)21
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
petercapri
Posty: 629
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: petercapri » pn paź 31, 2005 1:14 pm

I na sprezynach stoi, poza tym w Ladzie idzie sie wyspac :)

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » pn paź 31, 2005 5:20 pm

Tak i jeszcze inaczej wykorzystać wygodę tylnej kanapy :)21 :)22 :)20
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
petercapri
Posty: 629
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: petercapri » pn paź 31, 2005 9:05 pm

Dokladnie, mozna wygodnie rypac... w karty ;-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość