Strona 1 z 1
opaska na gumie od przgubu elastycznego tzw."wału krótk
: ndz lis 06, 2005 10:22 pm
autor: cyp
po każdej wymianie tej gumy od przegubu elasytcznego opaska spada po przejechaniu dosłownie kilku, kilkunastu kilometrów......teraz dojeżdzam homokinetyka i też poszła opaska, chociaz gumy jescze nierozerwało, ale mniejsz z tym....
interesuje mnie kwestia samej opaski, bo.......bart (zresztą kolejny raz pozdr.

) pisał, a moze kto inny na forum też, juz niepamięatm że....
ta opaska usztywnia i niweluje drgania gumy, usztywnia ją, szczególnie podczas ruszania są tego efekty.........
i teraz tak.... chodzi mi o sposób zapiecia tej całej opaski , boi zjakis powodów ona spada wrrrr,......w książce obsługi nieviasty na zdjeciu zapiecie tej opaski jest podobne do zapinek przy gumach stożkowych uszczelniajcych przeguby przy kołach.....
do tej pory wszystkie gumy przegubu elastycznego jakie zakładałem miały całkiem inne zapinki, takie trójątne (sorki że fotki nie zamieściałem, ale moze sie orintujecie), moze wsamym zapięciu jest problem ;(
i pytanie czy wam też tak spadają te obejmy, please o jakieś info w tym temacie
pozdr.
: śr lis 09, 2005 1:25 am
autor: Wojtek
cały czas jeździłm bez tej opaski! Moim zdaniem, to tylko "montażowa" kwestia, ale pewnie się mylę. Żaden z Fiatów nic takiego nie miał, fabryka nie przewidywała, a to przecież włoska myśl techniczna poprawiana jedynie przez ruskich?
Są jakieś różnice, jak tego g...a nie ma?
: śr lis 09, 2005 7:42 am
autor: Bart03
sa
ja zawsze jezdzilem na przegunbach gumowych polonezowskich, ale kiedys zalozylem oryginlny ruski z opaska i byla duza poprawa podczas ruszania lub pod obciazeniem. Reduktor mial duzo mniejsze wibracje

: śr lis 09, 2005 9:23 pm
autor: kacper97
Wydaje mi się, że stalowa opaska jest tylko po to, aby łatwo było przełożyć śruby. Po skręceniu trzeba to zdjąć. Gdyby chcieli zabezpieczyć gumę zrobili by taki łącznik jak był w fiatach 125 – gumowy w osłonie aluminiowej.
: śr lis 09, 2005 11:00 pm
autor: cyp
witam
faktycznie, spotkałem sie z opiniami że ta opaska służy tylko do montarzu, żeby ją "naciągnąć" i śruby założyć, jednak kłuci mi sie to z opinią Barta............może faktycznie teraz cieżko o prawdziwy radziecki fabryczny element

nawet miałem plan żeby dorobić jakąś taką solidną własnej roboty, ale narazie nie targa mi poduchy więc dam spokój ( o notorycznym rozrywaniu tego elementu jest inny post)....zresztą było by to tylko leczenie objawów.....
(narazie zrobiłem 250 km i guma żyje wciąż.... to taka dygresja do innego tematu ktory załozyłem)
w każdym razie dzieki za wszystkie wypowiedzi...zawsze to dawka nowych, świerzych wiadomości.....
pozdr.
: śr lis 09, 2005 11:51 pm
autor: Bart03
opaski polonezowskie sa po to zeby je zdjac zreszta jak da sie buta to ona sama sie rozepnie przy pierwszych paru kilometrach ale oryginalna ruska ma zupelnie inna konstrukcje- to nie jest tylko kawalek blaszki - ona jest grubsza i ma taki dziwny "zamek"
: czw lis 10, 2005 12:42 am
autor: Miskiller
stare fordy tez maja taka opaske i jest ona tylko do montazu....
: czw lis 10, 2005 8:03 pm
autor: Wojtek
W manualu Nivy na jednym rysunku jest opaska, na drugim brak ale w treści nic na jej temat nie piszą? W katalogu części guma jest z opaską i ma jeden numer ?
Moja Niva juz padła i mam problem z głowy, ale dla zasady chciałbym wiedzieć!
: pt lis 11, 2005 1:16 am
autor: silverstone
Rozmawiałem dziś z mechanikiem robiącym Nivki od lat, też mówi że opaska jest tylko do montażu, a potem trza zdjąć. Jak zostanie to ją rozerwie, a że dość masywna to może zamielić i uszkodzić gumę. Mechanikowi nie mam podstaw nie wierzyć, bo w aucie mi nic jescze nie popsuł

Pozdrawiam
A opaski to nie mam i wszystko działa

tak sądzę
: pt lis 11, 2005 2:57 pm
autor: Sniper
Wojtek pisze:
Moja Niva juz padła i mam problem z głowy, ale dla zasady chciałbym wiedzieć!
OT- czy 2.0 wydatnie się do tego przyczynił

: pt lis 11, 2005 5:18 pm
autor: Wojtek
Nie, wiek budy - 1982

oraz mój styl jazdy (Biga coś na ten temat może powiedzieć...) nie dający szans budzie
Gdyby była nowsza, nie zamienił bym Niviasty na nic innego. Wyjątkowo mi pasi z 2.0 Wreszcie dobre autko!