Sprężyny tylniego zawieszenia

[Madman]

Mam problem. Potrzebuje wymienic sprężyny tylniego zawieszenia tylko że moja nivencja ma ciut dłuższe sprężyny od seryjnych bo jest trochę podniesiona, i nie ja robiłem te modyfikacje więc nie wiem od czego są te sprężyny. A tył już lekko przysiada. proszę o radę.

[Wojtek]

Ja dorabiałem całe nowe, ale w Łodzi. Kosztowało to chyba 350 zeta za komplet. Były wysokie, z czasem siadły (1 rok) i było już OK. Przedtem rozciągałem oryginalne ale wystarczało to na 6 miesięcy. Ktoś kiedyś pisał na forum o wstawianiu jakichś od merola. Przejrzyj wcześniejsze tematy, może znajdziesz.

[RadekR]

w/g mnie merol odpada - za twardy i most się słabo krzyżuje

[Wojtek]

Nie próbowałem, tylko słyszałem. Ale tak samo piszą o Żuku z przodu a ja mam od 4 lat i są rewelacyjne! Nie popróbujesz, nie będziesz wiedział

[RadekR]

Mieta sprawdziłem osobiście i w/g mnie jest za twardy , ale oczywiście dla kogo innego mogą być w sam raz.
Na odpowiednie sprężyny do przodu trafiłem dopiero za 8 razem (słownie ósmym) - też jestem zdania : nie sprawdzisz - nie wiesz.

[krzywy_23kraków]

sprężyny od zuka jednym pasują drugim nie poniewaz mają rózne twardości .

[Wojtek]

Taaaaa ...... mają trzy? (było parę lat temu) twardości. Jeszcze : Żuk, Nysa, Warszawa. Jak się zaczyna robic zmoty, to najpierw do biblioteki (na forum itp...) , pouczyć sie trochę, nałykać wiedzy!! Coby nasi następcy nie mieli problemów z rozgryzaniem "patentów", jak wyżej w pierwszym wpisie

[janek4411]

Sprawdziłem, W-wa, Nysa bardzo podobne,Żuk nie. Przetestowałem i koniec marny Teraz juz ok na orginałach od sąsiadów.