Wymiana łożysk w reduktorze - czy ktoś już to robił ?

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

adam242
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 37
Rejestracja: sob gru 10, 2005 7:50 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Wymiana łożysk w reduktorze - czy ktoś już to robił ?

Post autor: adam242 » sob gru 10, 2005 8:02 pm

Mam do wymiany łożysko w reduktorze na którym "wisi" tylni napęd.
Wg rysunków z katalogu części ma ono numer 2121-1802208. Jest to jak przypuszczam zwykłe łożysko którego polskim odpowiednikiem będzie 6305 (C3 pewnie). Mam pytanie czy ktoś już coś takiego robił. Czy jest to w miarę prosta czynność czy też jak zdejmę pokrywę reduktora to wszystko się z niego wysypie. Proszę o info. i/lub wskazówki jak się za to zabrać.

Awatar użytkownika
MarG
Posty: 445
Rejestracja: czw wrz 09, 2004 7:44 pm
Lokalizacja: Ostrów Wlkp

Post autor: MarG » sob gru 10, 2005 9:26 pm

Czynnośc raczej prosta, ale jesli nie miałeś do czynienia z mechaniką powierz to zadanie komuś bardziej doświadczonemu w tej dziedzinie

adam242
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 37
Rejestracja: sob gru 10, 2005 7:50 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Post autor: adam242 » sob gru 10, 2005 11:25 pm

Co prawda na codzień zajmuję się elektroniką ale w mechanice pierwsze kroki mam już za sobą. Nie wiem jeszcze jak się za to zabrać ale wiem że będę robił to samemu ! Jak ostatnio w warsztacie mechanicy wymieniali mi sprzęgło to teraz reduktor i skrzynia są tak rozcentrowane że podczas jazy 80-tką wyskakują prawie z auta od drgań !!! Boję się korzystać z pomocy mechaników "fachowców" bo jedno zrobią a inne spieprzą :(

Gorbi
 
 
Posty: 200
Rejestracja: pn sie 30, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Gorbi » pt sty 06, 2006 8:45 am

no co ty reduktor jak wyjmiesz to najciezsza robote masz za soba
musisz tylko go rozebrac , numery lozysk maja opowiedniki w sklepie to jasne sprawdz czy nie masz luzow miedzy obodowa a lozyskiem i stan zebatek w reduktorze luzy na walkach itd ;] mila robota
wycentruj go dobze na koniec wzgledem skrzyni i sprawdz sprzegielko gumowe miedzy skrzynia a reduktorem ono tez sprawia duze wibracje jak sie rwie
rekreacja<Miska>
polowanie<NIVA>

Gorbi
 
 
Posty: 200
Rejestracja: pn sie 30, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Gorbi » pt sty 06, 2006 8:48 am

a i jak wymieniasz lozyska mozesz sie pokusic o wszystkie skoro masz wyjety reduktor.... i patrz czy obudowa lozyska nie kreci sie w gniezdzie,(bo ci szybko padnie) jak tak napunktuj gniazdo lub lozyska i wbij delikatnie powodzenia:]
rekreacja<Miska>
polowanie<NIVA>

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » pt sty 06, 2006 12:17 pm

Wymień wszystkie łożyska w przekładni redukcyjnej bo koszt tego niewielki a sprawność wzrośnie 8)
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

adam242
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 37
Rejestracja: sob gru 10, 2005 7:50 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Post autor: adam242 » pt sty 06, 2006 6:25 pm

No zabieram się za to od jutra rana. Boję się właściwie tylko o jedno - a mianowicie o to , że luzy są w gnieździe łożyska a nie w nim samym. Napunktowanie aluminiowej obudowy reduktora to będzie wtedy tylko półśrodek i przejade z 1000 albo mniej i problem powróci. Zakładając że te luzy nie będą w łożysku tylko jego gnieździe myślałem o wstawieniu tulei . Tzn. najpierw wyfrezowaniu otworu i potem wstawieniu tulei. Konsultowałem to z "fachowcem" z serwisu merca i powiedział że "szlif" + tuleje dorobi bez problemu a koszty wyniosą około 60 zł. Potem jednak wpadłem na pomysł żeby wymienić całą obudowe reduktora .

no wiem że jestem pesymistą ... może to tylko głupie łożysko.... :)21

Gorbi
 
 
Posty: 200
Rejestracja: pn sie 30, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Gorbi » sob sty 07, 2006 4:35 pm

to zalezy od stanu gniazd :wink: ciekawo ile nowa obudowa kosztuje ?
rekreacja<Miska>
polowanie<NIVA>

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » sob sty 07, 2006 5:27 pm

Gorbi pisze: ciekawo ile nowa obudowa kosztuje ?
duzo - wiecej niz bebech :(
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości