jestem nowy!
Moderator: Albert_N
jestem nowy!
Witajcie, przyjmiecie kompletnego dyletanta do grona fachowców?
Kupiłem miesiąc temu nivke z 2000 roku na przetargu w nadlesnictwie i chciałem troche sie z nią zaprzyjaznic cover5
Kupiłem miesiąc temu nivke z 2000 roku na przetargu w nadlesnictwie i chciałem troche sie z nią zaprzyjaznic cover5
Zartujecie? jaka fama? to zwykle plotki, kupilem ja z zagłebia NIVEK w lasach, bo z Warmii, w tym kole , z ktorego ja wziąłem sa jeszcze 4 nowe/2003-2005/ i bardzo dobrze sie sprawuja Oczywiscie nie mozna ich porownac z Vitarkami i RaFkami, bo to zupełnie inna klasa i inne pieniądze. Ale prawda jest taka, ze Lasy, to firma panstwowa, nie mająca zadnego serwisu do nivek i wszelkie przeglądy i naprawy robią u dilerów i powaznych serwisach, zadnen nadlesniczy nie bedzie tyłka nadstawiał z jakims remontem , zeby robic u "stasia" w stodole, tylko jadą od razu do serwisu, maja na to kaske i nikt nie oszczedza.
Ja do swojej dostałem przy zakupie bonus-1kpl nowych opon letnich, kpl opon zimowych, wszystkie nowe nadkola, pranie tapicerki i wymiana płynow!!!!!!! No sami powiedzcie, czy ktoś Wam takie gratisy fundował?
A co do ekspeatacji, to oczywiscie z tym roznie bywa, jeden jak ma furmanke słuzbową to zazyga ją wsrodku i urwie co sie da, a drugi bedzie dmuchał jak na swoje...tacy są ludzie.... moja pochodzi od "normalnego" człowieka i widze, ze wszystko w niej wygląda ładnie.....
Ja do swojej dostałem przy zakupie bonus-1kpl nowych opon letnich, kpl opon zimowych, wszystkie nowe nadkola, pranie tapicerki i wymiana płynow!!!!!!! No sami powiedzcie, czy ktoś Wam takie gratisy fundował?
A co do ekspeatacji, to oczywiscie z tym roznie bywa, jeden jak ma furmanke słuzbową to zazyga ją wsrodku i urwie co sie da, a drugi bedzie dmuchał jak na swoje...tacy są ludzie.... moja pochodzi od "normalnego" człowieka i widze, ze wszystko w niej wygląda ładnie.....
- silverstone
-
- Posty: 1017
- Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
- Lokalizacja: Wrocław
-
-
- Posty: 1098
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 11:18 am
- Lokalizacja: Warszawa/Mińsk Mazowiecki/Łuków
Proponuję zerknąć tucover5 pisze:POdacie mi jakis sklep z czesciami w wawce?
http://www.skorpion.auto.pl/oferta/ceny.php?niva2
Czsami bardziej opłaca się zamówić u nich i dopłacić za przesyłkę niż kupować w lokalnym sklepie. Jak na razie to ta firma ma najniższe ceny, a i solidni są bardzo. Na jesieni kupowałem u nich opony VLI-5 (przyszły Serviskiem) i jestem bardzo zadowolony z obsługi i przede wszystkim ceny.
Poza tym poszukaj na Forum. Ktoś się już kiedyś pytał o te sklepy w Warszawie.
Ja?
Masz kontakt w profilu - wal śmiało.
A za ile byś puścił tę nive? Za te 2-3 miesiące
Ja mam wtyczkę "leśną" koło Gliwic - ale albo tam nic nie ma, albo cos innego jest nie tak ("wtyczka" nie rozumie, jak u mnie kot może chodzić po stole - spławia mnie bo sie brzydzi
).
Masz kontakt w profilu - wal śmiało.
A za ile byś puścił tę nive? Za te 2-3 miesiące

Ja mam wtyczkę "leśną" koło Gliwic - ale albo tam nic nie ma, albo cos innego jest nie tak ("wtyczka" nie rozumie, jak u mnie kot może chodzić po stole - spławia mnie bo sie brzydzi

Ostatnio zmieniony wt lut 28, 2006 12:52 pm przez mql, łącznie zmieniany 3 razy.
Na Slasku tez jezdzily ravki w nadlesnictwie ale krotko - poprostu to lipne auta nawet w las
dlatego po 3 latach przesiedli sie na Trerrano II i Nissany Pick-upy i te sie sprawuja niezle
.
A co do vitary
to jak porownasz stara vitarke z niva to duzej roznicy nie ma, nowa vitara - to faktycznie juz bardziej w stylu niwych suv-ow.


A co do vitary

UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień
Poza napędem 4x4 i ciu większym prześwitem od osobówki to "rafka" nie ma nic wspólnego z terenówką ( pewnie jest to sympatyczny samochód ale na pewno nie terenowy).
W zeszłym roku byłem na rajdzie toyoty (wtedy jeszcze jeździłem nivką) i to co rafki wyprawiały ( a raczej nie wyprawiały ) w naprawdę lekkim terenie to była żenada.
Ale pewnie leśnikom do jazdy po utwardzonych drogach starczy.
W zeszłym roku byłem na rajdzie toyoty (wtedy jeszcze jeździłem nivką) i to co rafki wyprawiały ( a raczej nie wyprawiały ) w naprawdę lekkim terenie to była żenada.
Ale pewnie leśnikom do jazdy po utwardzonych drogach starczy.
TEAM POMORZE 4x4
TLC KZJ 73
TLC KZJ 73
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 24
- Rejestracja: pn lut 20, 2006 1:06 pm
- Lokalizacja: Łódź i okolice
A nie moglbys poprosi szfagra coby jeszcze 1 takiej NIVKI nie zalatwil (ew. jakas KIA SPORTAGE lub RAV4 cokolwiek terenowego w dobrych pieniadzach)cover5 pisze:ha ha, ja tez mam szfagra w "lasach", dlatego mi ja przytrzymał.
Kupiłem ja za 8 tys i nie jestem tu po to zeby zarabiac oddam tak samo, chyba ze baba zacznie sie do mnie odzywac.....
- galeziat
-
- Posty: 169
- Rejestracja: śr mar 09, 2005 3:18 pm
- Lokalizacja: Gorczyca (20 km na N-E od Augustowa)
- Kontaktowanie:
Najlepsza jest żona, która sama ma Nivkę - czyli taka jak moja!
Łajka i Łada są nie do zdarcia
http://www.sosnowymlodnik.webpark.pl
http://www.sosnowymlodnik.webpark.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość