Zegarek
: wt mar 28, 2006 5:39 pm
He! Tytuł podchwytliwy co?
Witam wsiech. Do Kolegów po fachu mam takie oto pytanie: przy 100 km/h (moja Łada wyciąga 135 km/h !) auto dostaje cyklicznych drgań (chyba z okolic przodu) w ilości 4 na sekundę. Poniżej 100 te drgania są niezauważalne, przy v>110 również. No ale przy stówce na zegarku mam UUUU, UUUU, UUUU, UUUU. Normalnie jakby jaki mimośród! Ale koła są dobrze wyważone, zmiana opon na letnie (z felgami) też nie pomogła, wał przedni nowy, reduktor po generalnym remoncie, krzyżaki, poduchy pod silnikiem ok.
Czy ktoś z szanownych forumowiczów mógłby się ze mną podzielić doświadczeniami w tym względzie?
Tomek
Witam wsiech. Do Kolegów po fachu mam takie oto pytanie: przy 100 km/h (moja Łada wyciąga 135 km/h !) auto dostaje cyklicznych drgań (chyba z okolic przodu) w ilości 4 na sekundę. Poniżej 100 te drgania są niezauważalne, przy v>110 również. No ale przy stówce na zegarku mam UUUU, UUUU, UUUU, UUUU. Normalnie jakby jaki mimośród! Ale koła są dobrze wyważone, zmiana opon na letnie (z felgami) też nie pomogła, wał przedni nowy, reduktor po generalnym remoncie, krzyżaki, poduchy pod silnikiem ok.
Czy ktoś z szanownych forumowiczów mógłby się ze mną podzielić doświadczeniami w tym względzie?
Tomek