pomocy PRZEDNI NAPĘD!!!! Jak zdemątować?
Moderator: Albert_N
pomocy PRZEDNI NAPĘD!!!! Jak zdemątować?
Witam. Zerwał mi sie przedni napęd w mojej nivce:( i musze go wymatować.. rozkręciłem go na kanale jest cały luzny ale napotkałem problem:( mianowicie nie moge go w żaden sposob wyjąć:((wał jest zdemątowany, napęd sie rusza w prawo i lewo ale nie wystarczajaco na tyle żeby go wyjać:( ) wiem że muszą przeguby zostać w kołach żeby sie nie rozjechały. ale nie potrafie wyjać przedniego napęu. Porsze o pilną pomoc. Bo zbliża sie zima a łada rdzewieje bo stoi:( Piszcie jesi potraficie mi pomoc, Pozdrawiam Serdecznie.
Re: pomocy PRZEDNI NAPĘD!!!! Jak zdemątować?
A dlaczego chcesz go "wymatować" ? Czyżby za bardzo błyszczał ?...MaXuS pisze:Witam. Zerwał mi sie przedni napęd w mojej nivce:( i musze go wymatować..

Hehe
Dobra Panowie mam 18 lat;] Piszcie po polsku jak to się robi;) Mój ojciec łade troszke zatyrał a ja mam zamiar j ą ożywić i licze na pomoc starszych kolegów z forum:D Chodzi mi o to czy musze odkrecać te 2 sruby przy przednich kołach do których są przykręcone przegluby??? i jeslni nei musze to czy wystarczy odkręcić wał i cały przedni napęd i przesunąć w prawo albo lewo żeby przegluby wyszły, czy tak sie da zrobić?? (a i przepraszam za mało profesionalne opisy ale nie znam sie, jeszcze;) ) Pozdrawiam serdecznie. Licze na pomoc
przegubu zewnetrzne trzymaja piaste - jak je odkrecisz to kola sie rozjada - auto musi stac w powietrzu. Do tego zeby je wyciagnac trzeba odkrecic obydwa sworznie, sciagnac zacisk hamulcowy i ewentualnie galke kierownicza. Potem music sciagnac jedna z polosi - najlepiej lewa czyli ta krotka. Mozesz ja wyciagnac odkrecajac 3 sruby ktore trzymala ja w obudowie dyfra. Potem musisz sciagnac prawy przegub zewnetrzny lub ewentualnia odkrecic amortyzator i calosc ci wyjdzie.
Krotko mowiac - roboty w ch...
Krotko mowiac - roboty w ch...
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień
o Boże:(
Heh dziękuje:) Hmm sam tego w życiu nie zrobie:(
juz teraz rozumiem dzięki:) ( mi sie udało rozkręcić dyfer... i on teraz "wisi" na przegubach ale dalej nie dam rady
) hmm ile za wyjęcie tego może skasowac mechanik??

- Marek D.
-
- Posty: 6613
- Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
- Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty
a-d-i-k pisze:daj sobie spokój - jak się nie znasz to jedź do mechanika, bo spierniczysz cos bardziej, a później będziesz opowiadał, jakie te Nivki awaryjne.
A na czym ma się chłopak uczyć podstaw mechaniki, bo chyba nie na furze gdzie gniazdo zapalniczki jest sterowane przez trzy komputery i zasilane przez reaktor jądrowy

MaXuS jak masz trochę czasu i w miarę garaż to kup parę browców, zaproś w miarę kumatego kumpla, i spokojnie z tym dacie sobie radę a przy okazji paru rzeczy się nauczysz. A co trzeba zrobić aby wyjąć dyfer już wiesz.
powodzenia
ps nie zapomnij o jakiejś kojącej muzie w garażu będzie jak znalazł

Hehe
Panowie .. Byłem w garażu:p w sumie nic nie zrobiłem
odkręciłem koło.. lewe, zdiołem hamulec ale nie dałem rady go odkręcić całkiem tam są 3 sróby z tego 1 odkręciłem 2 nie dałem rady:( i stwierdziłem że samo odkręcenie hamulca jak i zdjęcie tarczy nic nie da.. musiał bym chyba jeszcze odkręcić gałke kierowniczą żeby wyszedł ten napęd.. a boje sie że jak ją rozkrece to później juz nie skręce:P bo mi wyskoczy sprężyna i amortyzator;/ No nie wiem... ehh bede musiał zaprowadzić nivke do kogos kto sie lepiej zna.. Dziękuje wszystkim za pomoc:) Niestety ja sie poddaje...

po co odkrecalews te 3 sruby - zacisk hamulcowy sciaga sie supelnie inaczej
tych srub nie miales prawa ruszac
gałkę kierownicza mozesz odkrecic- ale nie musisz. Sworznie trzeba jak najbardziej sciagnac i zadna sprezyna ci nie wyleci
Powiem ci - jedz lepiej jednak do mechanika bo jeszcze cos spierdzielisz i sie zabijesz
bez urazy ale w twoim przypadku tak chyba bedzie najbezpieczniej 



Powiem ci - jedz lepiej jednak do mechanika bo jeszcze cos spierdzielisz i sie zabijesz


UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień
- Sniper
- Posty: 2028
- Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
- Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
- Kontaktowanie:
Nie podpuszczaj chłopaka bo rzeczywiście się zraziMarek D. pisze:MaXuS twardym trza być nie mientkim

Tak jak Bart napisał lepiej zostaw to mechanikowi z większym doświadczeniem i nie wskakuj na głęboką wodę gdy dopiero uczysz się pływać - a do tego czasu zajmij się jakimiś mniejszymi sprawami do zrobienia w nivie bo napewno masz ich tam bez liku

Ręce precz od GENERAŁA!...


GŁOWY NALEŻY TUTAJ CAŁY CZAS UŻYWAĆ,ŻEBY SOBIE KUKU NIE ZROBIĆ. JAK NIE CZUJESZ SIĘ NA SIŁACH, TO SOBIE ODPUŚĆ-TO NIE WSTYD A SZKODA ZDROWIA.
JEŚLI JEDNAK CHCESZ ROBIĆ, TO:
Używaj dwóch lewarków (przynajmiej jeden trapezowy pod wahacz)- jeden pod przednią belkę, drugi pod wahacz- sam wyczujesz, który kiedy podnieść/ opuścić. I klocki pod budę, żeby na głowę nic nie spadło.
1. poluzować nakrętke łożyskowa (tą pod kapselkiem)
2. zdjąć koło
3. "uwolnić" elastyczne przewody hamulcowe- mocowanie przy górnym sworzniu
(3a)niekoniecznie ale można zdjąć zacisk: zawleczka górnego bolca, bolec, zacisk do góry i powiesić na kawałku sznurka (nie na przewodach hamulcowych) albo na drążku kierowniczym)
4. zdjąć stabilizator
4. odkręcić amorek od wahacza
5. odkręcić górny i dolny sworzeń (po trzy śrubki), najpierw góra- leciutko może strzelić , potem dół
6. odkręcić półoś od obudowy dyfra (trzy ósemki)
7. wyjąć półoś z piasty, później z obudowy
8. skręcić w kolejnośći odwrotnej z pominięciem stabilizatora, zastępując półoś częścia przegubu wchodzącego w piastę - dobrze jest zdobyc stary przegub i z niego wykorzystać tą część- po co rozkładac dobry?
9 to samo z drugiej strony
10 założyć stabilizator (tylko kurcze nie wiem po co ale założę zaraz nowy topik)
11 odkrecic przedni wał napędowy
12 odkręcić przedni mechanizm różnicowy od silnika
13 zablokować (dźwignią) centralny mechanizm różnicowy
14 właczyc I lub R bieg i jeździć
A potem po naprawie uszkodzonych elementów jeszcze raz to samo
Niedawno to robiłem, to wiem. Za pierwszym razem zajęło mi to ca.6h - za drugim- powrót do 4x4 - około 2.
doprzykrecania sworzni używaj śrub i nakrętek klasy 8.8
To jest instrukcja jak to zrobić, ale nie rób (bez urazy) tego sam jeszcze.
Powodzenia na przyszłość
JEŚLI JEDNAK CHCESZ ROBIĆ, TO:
Używaj dwóch lewarków (przynajmiej jeden trapezowy pod wahacz)- jeden pod przednią belkę, drugi pod wahacz- sam wyczujesz, który kiedy podnieść/ opuścić. I klocki pod budę, żeby na głowę nic nie spadło.
1. poluzować nakrętke łożyskowa (tą pod kapselkiem)
2. zdjąć koło
3. "uwolnić" elastyczne przewody hamulcowe- mocowanie przy górnym sworzniu
(3a)niekoniecznie ale można zdjąć zacisk: zawleczka górnego bolca, bolec, zacisk do góry i powiesić na kawałku sznurka (nie na przewodach hamulcowych) albo na drążku kierowniczym)
4. zdjąć stabilizator
4. odkręcić amorek od wahacza
5. odkręcić górny i dolny sworzeń (po trzy śrubki), najpierw góra- leciutko może strzelić , potem dół
6. odkręcić półoś od obudowy dyfra (trzy ósemki)
7. wyjąć półoś z piasty, później z obudowy
8. skręcić w kolejnośći odwrotnej z pominięciem stabilizatora, zastępując półoś częścia przegubu wchodzącego w piastę - dobrze jest zdobyc stary przegub i z niego wykorzystać tą część- po co rozkładac dobry?
9 to samo z drugiej strony
10 założyć stabilizator (tylko kurcze nie wiem po co ale założę zaraz nowy topik)
11 odkrecic przedni wał napędowy
12 odkręcić przedni mechanizm różnicowy od silnika
13 zablokować (dźwignią) centralny mechanizm różnicowy
14 właczyc I lub R bieg i jeździć
A potem po naprawie uszkodzonych elementów jeszcze raz to samo

Niedawno to robiłem, to wiem. Za pierwszym razem zajęło mi to ca.6h - za drugim- powrót do 4x4 - około 2.


Powodzenia na przyszłość
W 160 3,3 TD (wyprawowy)
była niwka (i uaz, i aro też )
była niwka (i uaz, i aro też )
NO:D
Dziękuje:D hehe spoko az taki boski nie jestem żeby samemu to zrobić:P dzięki za dokładne instrukcje:) Mam znajomego mechanika wydaje mi sie że powoli wg. Tych instrukcji to zrobimy:) Jeszcze raz thx i pozdrawiam:)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość