jak wyjąc dyfer z tylnego mostu

[jarcion]

witam, mam problem jak w temacie. Rozsypują mi sie łożyska na ataku (zaczyna już olejem rzygać) i chciałbym je wymienić albo cały dyfer przełożyć z drugiego mostu (mam nadzieję,że przełożenia będą pasować).
Zacząłem już dzisiaj rozbierać zapasowy most dkręciłem obudowę ataku ale utknąłem na trzymających półosach-> odkręciłem cztery śruby przy piaście i ciągle nie wiem jak wyjąć półosie?)
Co dalej? Proszę o instrukcję -step by step- co dalej rozkręcać i rozkładać po kolei i w jaki sposób.

[Bart03]

plosie trzeba wybic za pomoc sciagacza dynamicznego dlatego takie operacje powierza sie serwisowi albo warsztatowi ktory specjalizuje sie w naprawach dyferencjalow i posiada taki sciagacz
W warunkach garazowych mozna albo zrobic taki sciagacz samemu albo poprostu lac w polos zeby wyszla.
Jarocin zeby wyciagnac cala roznicowke w moscie sztywnym zawsze nalezy wyciagnac polosie - myslalem ze to jest oczywiste ale jednak sa ludzie ktorzy jeszcze tego nie wiedza . Bez urazy kolego ale jak to rozbebeszysz to juz tego nie poskladasz - ustawienie ataku wzgledem talerza nie jest rzecza latwa i nawet dobry fachowiec ktory sie w tym specjalizuje potrafi spedzic przy tym czasem cala dniowke.

[jarcion]

Dzięki piękne

Chcę całe bebechy z jednego mostu do drugiego przełożyc i nie ruszać ani ataku ani talerza, chociaż znam teorię ustawiania, ale praktyki "0" Pierwonie miałem wizję przełożenia samego ataku (wiem, wiem- szlifowane parami i nie należy mieszać ) dlatego nie myślałem o półosiach (no nie odrobiłem pracy domowej i rysunków żadnych nie obejrzałem) Wydumam jakiś ściągacz mam nadzieję

[jarcion]

hmmm.... a zrobienie takiego "wyciągacza":
jeden koniec obudowy mostu do drzewa, przeciwległą półoś do wyciagarki ręcznej, wyciagarkę do drugiego drzewa i ... jedziemy z koksem
da radę?

[Bart03]

moze i da ale to bedzie wyciaganie statyczne a do tego trzeba uzywac sciagacza dynamicznego

[jarcion]

no w razie potzreby dynamicznym pomogę

[Bart03]

znaczy sie mlotkiem wtedy to zejdzie prawidlowo

[Sniper]

Najlepiej - nałatwiej - rzeczywiście wymienić całe bebechy jeśli sie ma do nich dostęp - a nie bawić w rozbieranie składanie i ustawianie bo to naprawdę mija się czasem z celem.... kiedyś to przerabiałem nawet w paru przypadkach tyle że z przodu ale zabawa podobna.... fakt też że lepiej za wczasu sprawdzić przełożenie w mostach
aha i się w sumie ciesz Jarcion że ten most Tobie nie wybuchł lub się nie sklinował a "jedynie" zaczął żygać zupką