Nasze Nivki - zdjęcia

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
a-d-i-k
 
 
Posty: 250
Rejestracja: pn lip 17, 2006 1:54 pm
Lokalizacja: Zakopane

Nasze Nivki - zdjęcia

Post autor: a-d-i-k » pn mar 19, 2007 12:18 am

gdzie się podział ten temat? :| pisałem odpowiedź, forum wywaliło błąd DEBUG_INFO... i wszystko zniknęło... co jest grane?
Pozdrawiam, A-d-i-k
________
Łada NIVA 1,7i 03/04' + LPG sekwencja... piykna, że hej!

mefisto101
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 36
Rejestracja: czw paź 25, 2007 9:35 pm

Post autor: mefisto101 » ndz gru 02, 2007 3:52 pm

Dzisiaj spróbuję wrzucić fotki i napisać trochę historyjki nabycia.

Awatar użytkownika
NUKEM
 
 
Posty: 225
Rejestracja: śr lut 13, 2008 10:11 am
Lokalizacja: Łowicz

Post autor: NUKEM » śr lut 13, 2008 10:25 am

Witam !

Ja właśnie wczoraj nabyłem coś takiego:

Obrazek

Rocznik 93 , stan licznika 36000 km (!) , stan niemal idealny :D
Była Niva
Była Vitara
Jest Galloper !

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » śr lut 13, 2008 11:48 am

Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Post autor: Krzysiek-74 » śr lut 13, 2008 11:56 am

:roll: aaale szlachetne pochodzenie ma :wink: :)2

Najważniejsze, żeby w miarę bezawaryjna była.

Awatar użytkownika
NUKEM
 
 
Posty: 225
Rejestracja: śr lut 13, 2008 10:11 am
Lokalizacja: Łowicz

Post autor: NUKEM » śr lut 13, 2008 7:06 pm

Jak na razie bezawaryjna jest :)
A i mam pytanko czy to normalne że jak odpalę na zimnym silniku to potem przez około 6 km max 60 km/h jedzie, i dopiero potem się bardziej rozpędza jak już się nagrzeje ?
Była Niva
Była Vitara
Jest Galloper !

2Kółka
 
 
Posty: 1275
Rejestracja: czw sty 17, 2008 3:20 pm
Lokalizacja: WROCŁAW

Post autor: 2Kółka » śr lut 13, 2008 9:53 pm

NUKEM pisze:Jak na razie bezawaryjna jest :)
A i mam pytanko czy to normalne że jak odpalę na zimnym silniku to potem przez około 6 km max 60 km/h jedzie, i dopiero potem się bardziej rozpędza jak już się nagrzeje ?
Raczej nie (chyba ze odpalasz/jedziesz na gazie-nierozgrzany parownik, choć Ty masz chyba na wtrysku, to się tak chyba nie da, ja do tej pory miałem lpg na gażnikach, ale jak odpalił, to już jechał). Wymieniłeś już po zakupie wszystki płyny "ustrojowe"? Ja tak zawsze robiłem po zakupie używanych furek (olej w silniku koniecznie, płyn w chlodnicy raczej tez, skrzynki, mosty możesz tylko sprawdzić stan/poziom) choc wymienic warto, bo koszt relatywnie nieduzy (za gęsty olej w może na dużych mrozach też dawać taki efekt, choć tej zimy to :lol: . Moja miała ra z podobne objawy do Twoich, jak wysłałem kobitkę tylko na wymiane oleju i PAN MECHANIK :evil: załózyl filtr oleju z d...! Po wymianie oleju i filtra (zakupionego samemu) objawy ustąpiły. Aha no i świeczki... No i powodów może być więcej ale od tego bym zaczął.
Tomek

Awatar użytkownika
NUKEM
 
 
Posty: 225
Rejestracja: śr lut 13, 2008 10:11 am
Lokalizacja: Łowicz

Post autor: NUKEM » śr lut 13, 2008 11:03 pm

Ja mam silnik 1.6
A te objawy są takie same i na gazie i na benzynie.

Samochód ponoć stał kilka miesięcy nieużywanym, może to jest przyczyną ?
Może musi się rozruszać ? :) Ale przejechałem już około 200 km i te objawy nie ustąpiły.
Olej w mostach i reduktorze jest ok (posprawdzane, czysty) , w skrzyni dolane bo trochę brakowało.
W silniku też jest dość czysty olej.
Wymieniłem świece na nowe i filtr powietrza.
Nie wiem jak jest z tym filtrem oleju tylko..
Była Niva
Była Vitara
Jest Galloper !

Awatar użytkownika
jubej
 
 
Posty: 105
Rejestracja: wt sty 15, 2008 9:14 pm
Lokalizacja: Mikołajki (Warmińsko-Mazurskie)

Post autor: jubej » śr lut 13, 2008 11:40 pm

Ejjj wydawało mi sie ze maja tu byc zdjecia naszych NIVEK:P:P:P
Kto nie ryzykuje ten niema:D

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: silverstone » czw lut 14, 2008 12:00 am

NUKEM pisze:Witam !
Ja właśnie wczoraj nabyłem coś takiego:
Rocznik 93 , stan licznika 36000 km (!) , stan niemal idealny :D
:)21 :)23 :)21 sto36 tyś km lub dwieście36 tyś km. swoją też kupiłem ze stanem licznika 53 tyś km, rocznik 92. Cuda się zdarzają, ale licznik ładziankowy po 99999 wraca na 00000 i bez cudów zaczyna od nowa :)25
1,6 '92, 1,7i '98.....

2Kółka
 
 
Posty: 1275
Rejestracja: czw sty 17, 2008 3:20 pm
Lokalizacja: WROCŁAW

Post autor: 2Kółka » czw lut 14, 2008 12:21 am

NUKEM pisze:Ja mam silnik 1.6
A te objawy są takie same i na gazie i na benzynie.

Samochód ponoć stał kilka miesięcy nieużywanym, może to jest przyczyną ?
Może musi się rozruszać ? :)
Nie wiem jak jest z tym filtrem oleju tylko..
Z tym rozruszaniem masz rację of kors... Samochód musi jezdzic a nie stac :roll: To olej w silniku wymienileś w koncu? bez filtra? :o A filtr oleju ciśnieniowy :D jest...Bo taka sama pucha i gwint nie znaczy, że to samo... :wink:

Awatar użytkownika
sebaska
 
 
Posty: 928
Rejestracja: śr cze 13, 2007 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: sebaska » czw lut 14, 2008 8:30 am

If you can't do it right do it left!
Niva 1.7mpi
http://www.tajga.org + http://www.kaukaz.net

Awatar użytkownika
jarcion
 
 
Posty: 879
Rejestracja: pt sty 24, 2003 5:16 pm
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: jarcion » czw lut 14, 2008 8:46 am

a może hamulce trzymają i odpuszczająpo przejechaniu iluśtam km. Miałem podobnie.
W 160 3,3 TD (wyprawowy)
była niwka (i uaz, i aro też )

Awatar użytkownika
Jareksc
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 96
Rejestracja: wt lis 27, 2007 11:20 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jareksc » czw lut 14, 2008 3:16 pm

Moga tez byc kable do kitu i/lub zawilgocenie elektryki gdzies np po nocy i ledwo sie rozpedza i np szarpie na wyzszych obrotach.

Awatar użytkownika
NUKEM
 
 
Posty: 225
Rejestracja: śr lut 13, 2008 10:11 am
Lokalizacja: Łowicz

Post autor: NUKEM » czw lut 14, 2008 5:36 pm

Nom olej już zmieniłem i filtr na nowy..
I jakby lepiej jest ale zobaczę jak będzie jutro po nocy.

A te przewody zapłonowe to jakie kupować ?
Bo jak w sklepie powiem że do Nivy to gościu się popatrzy na mnie jak na ufo :lol: Pasują od innych samochodów ?
Była Niva
Była Vitara
Jest Galloper !

Awatar użytkownika
sebaska
 
 
Posty: 928
Rejestracja: śr cze 13, 2007 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: sebaska » czw lut 14, 2008 8:12 pm

Jak pojedziesz do sklepu firmowego to nie popatrzy. W Warszawie na Sobieskiego (nr bodaj 76) jest sklep.

pzdr
\SK
If you can't do it right do it left!
Niva 1.7mpi
http://www.tajga.org + http://www.kaukaz.net

Awatar użytkownika
bartekbp01
 
 
Posty: 1404
Rejestracja: sob cze 24, 2006 10:30 pm
Lokalizacja: Kraków/Oslo

Post autor: bartekbp01 » czw lut 14, 2008 8:47 pm

dlaczego miałby się się na ciebie dziwnie patrzeć ??? przecież nie będziesz sie go pytał o kable do jakiegoś Ferrari lub innego Lotusa tylko do całkiem seryjnego i "normalnego" auta jakim jest Lada Niva !!! :o A tak poza tym to kable w razie czego możesz zabrać ze sobą i dobierać , pasują od zwykłej ładzianki i pewnie z peloponeza też by podeszły :)2
JEST WOJNA-SĄ STRATY była NIVdzięcznica 1.6 91r==>Granda Viertara 2,0HDi

CHREATIW TECHNOLOŻI ;)

Maykel
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 86
Rejestracja: wt sie 17, 2004 11:42 am
Lokalizacja: Zgierz

Post autor: Maykel » czw lut 14, 2008 8:52 pm

Hej,
Ja bym raczej szukał w przekładniach, powymieniaj tam olej.
Może Ci coś gęstego wlali co by dyfry nie wyły....
Rozpędź się rano i wysprzęglij - będziesz miał odpowiedź co go tak spowalnia, czy silnik czy coś w napędach.

Awatar użytkownika
Jareksc
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 96
Rejestracja: wt lis 27, 2007 11:20 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jareksc » czw lut 14, 2008 10:16 pm

No wlasnie bo tak naprawde to nie wiemy czy cos w napedach czy np dusi go, szarpie, obroty nieregularne jak zimny itd. napisz cos wiecej...
A jak kupujesz cos do nivki to musisz pewnie mowic do jakiego auta z duma na twarzy, a nie ze jakies ufo...

Awatar użytkownika
NUKEM
 
 
Posty: 225
Rejestracja: śr lut 13, 2008 10:11 am
Lokalizacja: Łowicz

Post autor: NUKEM » czw lut 14, 2008 10:33 pm

No wiec to nie dyfry ani hamulce go spowalniają tylko to jest wina silnika.
I to nie tylko po nocy tak sie dzieje ale np. po 2 godzinach stania tak samo.

Max 60 km/h i przy tym trochę parsknąć i szarpnąć potrafi (tak jakby go przyduszało) i tak dopóki się porządnie nie nagrzeje.

Jaka może być tego przyczyna ?

Olej wymieniony , filtry (powietrza, oleju) też. Świece wymienione.
Była Niva
Była Vitara
Jest Galloper !

Awatar użytkownika
Jareksc
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 96
Rejestracja: wt lis 27, 2007 11:20 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jareksc » czw lut 14, 2008 10:41 pm

Czy na luzie jak dodasz gazu auto od razu reaguje plynnie czy go przydusza jakby?ja jednak czuje ze to cos z elektryka. mowisz, ze juz nawet po dwoch godzinach, to krotki czas, myslalem ze to kwestia wilgoci ktora jest teraz na zewnatrz i zanim sie rozgrzeje to zalega, ale to chyba nie to. Tak czy owak dalbym nowe kable ( ja mialem kiedys tak ze na jednej swiecy tej najglebiej u mnie schowanej pod innymi przewodami kabel byl podlamany konkretnie konektor, niby byl styk niby nie-dzikie rzeczy sie dzialy:)

Awatar użytkownika
NUKEM
 
 
Posty: 225
Rejestracja: śr lut 13, 2008 10:11 am
Lokalizacja: Łowicz

Post autor: NUKEM » czw lut 14, 2008 10:56 pm

A właśnie zapomniałem napisać - kiedy jest jeszcze nierozgrzany i jete te swoje max 60 - gdy wcisnę sprzęgło i dam gazu to normalnie obroty idą w górę bez żadnych problemów...
Była Niva
Była Vitara
Jest Galloper !

mefisto101
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 36
Rejestracja: czw paź 25, 2007 9:35 pm

Post autor: mefisto101 » czw lut 14, 2008 11:09 pm

ja tak miałem jak na noc zostawiłem na ręcznym i przyłapał mróz.

2Kółka
 
 
Posty: 1275
Rejestracja: czw sty 17, 2008 3:20 pm
Lokalizacja: WROCŁAW

Post autor: 2Kółka » pt lut 15, 2008 12:13 am

@NUKEM: Coś wcoraj nie doczytałem rocznika, jak masz '93, to masz gaznik jeszcze chyba? Bo te na szprycy to od '95 chyba robili (choć mogło mi się coś popieprzyć, bom styrany)...
Odnośnie przewodów WN, to kup do Nivki i nie kombinuj raczej z częściami, bo niedrogie a można przekombinować - no chyba, że się znasz :wink: , ale takie jest moje zdanie i tego się będe trzymał :lol: .
W skorpionie takie przewody silikonowe to cos koło 18 zyli chyba, w każdym sklepi e zresztą powinieneś zapł. max 25zl, jak chcesz z markową nalepką to se kup NGK n.p., symbol dla rocznika '93 to
RC-LD302 , starsze Nivki RC-FT431.
Aha panu sprzedawcy "Mam NIVĘ" mówimy z podniesioną głową i dumnie wypiętą piersią :D (kazdemu innemu zresztą też) !! !! !!
Tomek

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » pt lut 15, 2008 1:55 am

Z tego co piszesz to prosta sprawa - silnik po prostu nie dostaje tyle ile trzeba powietrza gdy jest zimny i dlatego się dusi i słabnie. 8)
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Zablokowany

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość