Strona 1 z 2

Poszukuje dobrego mechanika / warsztatu / we Wrocławiu.

: śr mar 28, 2007 12:09 am
autor: michur
hej.
Sorry za nowy temat ...

Potrzebuje namiar na kogos dobrego od Nivek we Wrocławiu.
Najlepiej osoba ktora siedzi mocno w temacie i nie bedzie jej przeszkadzalo jak podczas napraw bede patrzyl na rece....oczywiscie w celach czysto empirycznych !!!hehe.

Jesli znacie kogos we Wrocławiu,prosze o namiary.
dzieki i do zobaczenia we wroclawskim blocie gdzies.

: śr mar 28, 2007 8:55 pm
autor: klucz13
Aleś se syfa wybrał :)21

: śr mar 28, 2007 10:00 pm
autor: michur
...?a mozesz rozwinac?

: śr mar 28, 2007 11:33 pm
autor: klucz13
michur pisze:...?a mozesz rozwinac?
A po co :)21

: czw mar 29, 2007 8:53 am
autor: michur
no to ok.ciekawa dyskusja...

: czw mar 29, 2007 1:28 pm
autor: a-d-i-k
kolega klucz13 ma jakiś kompleks, nie przejmuj się nim.

: czw mar 29, 2007 1:30 pm
autor: Adamo
Nivka jest autem tak banalnie prostym, że każdy średnio rozgarnięty mechanik da radę.

: czw mar 29, 2007 7:27 pm
autor: klucz13
Adamo pisze: każdy średnio rozgarnięty mechanik .
Tylko takich brak we wrocku :)21

: czw mar 29, 2007 8:34 pm
autor: michur
klucz13 pisze:
Adamo pisze: każdy średnio rozgarnięty mechanik .
Tylko takich brak we wrocku :)21
sam wiec wszytko motasz?

: czw mar 29, 2007 8:44 pm
autor: klucz13
michur pisze:
klucz13 pisze:
Adamo pisze: każdy średnio rozgarnięty mechanik .
Tylko takich brak we wrocku :)21
sam wiec wszytko motasz?
Sporo a reztę robią bo muszą tranzakcja wiązana :)21
Możesz spróbować u Bolka na ul.Trauguta ale on robi uazy i trzeba go pilnować

: czw mar 29, 2007 8:50 pm
autor: michur
wiele osob mowi o warsztacie na odrodzenia polski.
dobrze tam?
najlepiej to by mi pasowalo normalnie zabulic kaske jak w warsztacie ,komus kto sam sie dobrze zna.i razem pomotac tematy.

: czw mar 29, 2007 8:51 pm
autor: michur
klucz13 pisze:Aleś se syfa wybrał :)21
a tak z innej beczki...czemu nie podoba sie Tobie moja nivka,hę?
...hehehe.ZAZDRASZCZASZ !!!!!!!!!
.pozdro.

: czw mar 29, 2007 8:53 pm
autor: klucz13
michur pisze:
klucz13 pisze:Aleś se syfa wybrał :)21
a tak z innej beczki...czemu nie podoba sie Tobie moja nivka,hę?
...hehehe.ZAZDRASZCZASZ !!!!!!!!!
.pozdro.
A czego mam zazdrościć :o jak taki świetny to znadż mechanika :)21

: czw mar 29, 2007 10:31 pm
autor: silverstone
klucz13 pisze:
Adamo pisze: każdy średnio rozgarnięty mechanik .
Tylko takich brak we wrocku :)21
Rozgarniętych mechaników jest kilku, tylko nie każdy szofer ich potrafi zrozumieć :)25
kluczyku, pechowo 13, nie siej defetyzmu :wink:

: czw mar 29, 2007 10:38 pm
autor: klucz13
silverstone pisze: Rozgarniętych mechaników jest kilku, tylko nie każdy szofer ich potrafi zrozumieć :)25
kluczyku, pechowo 13, nie siej defetyzmu :wink:
Kilku :)20 ja nie narzekam ale znajdż @Michurowi motacza :)25
:)21

: pt mar 30, 2007 6:11 pm
autor: michur
hello.
wlasnie zakonczylem pierwszy etap dlubaniny przy nivie...
podloga od wewnatrz zabezpieczona.Zerwany stary scierw,zeszlifowalem wszytko na cacy...srodek na rdze .Teraz jeszcze bitex i styropian albo pianka i fajna smola na koniec...

i podloga bedzie jak mowa.tylko bitex smierdzi fest...

: pt mar 30, 2007 9:06 pm
autor: klucz13
michur pisze:hello.
wlasnie zakonczylem pierwszy etap dlubaniny przy nivie...
podloga od wewnatrz zabezpieczona.Zerwany stary scierw,zeszlifowalem wszytko na cacy...srodek na rdze .Teraz jeszcze bitex i styropian albo pianka i fajna smola na koniec...

i podloga bedzie jak mowa.tylko bitex smierdzi fest...
Boszsz... Poczytaj forum i nie knoć auta :)3

: pt mar 30, 2007 10:43 pm
autor: michur
zerwalem caly scierw (mokra wate i ten czarny syf).Oszlifowalem calosc.Walnalem czerwony srodek na rdze (taka lekka masa) i teraz
chce...na to bitexu walnac lekko polozyc pianke 2 mm i tasme ze smola i pcv na gorze
? cos nie tak?
lepszy przepis na przekladańca?

: pt mar 30, 2007 11:48 pm
autor: pancziki
:o :o :o
czerwo smoła bitex styropian pcv ??
a po co?

: sob mar 31, 2007 1:01 am
autor: Sniper
@ michur poczytaj do czego służy bitex :)

Dobra rada na początek - dużo czytać 8)

: sob mar 31, 2007 9:23 am
autor: michur
hej.
wiadomo bitex na podloge od zewnatrz.bez jaj.to wiem...Ale zastanawiam sie czy by nie dac jeszcze do srodka troche i w ta maz wkleic arkusz pianki.A na gore zgrzac smole z alu folia...
wydaj emi sie iz to moze chulac.
bitex chce dac tylko jako "medium klejace".

wlasnie,czy do tych dziur w podlodze w ktorych byly gumowe zaslepki ,moge fluidolu nawalic?

: sob mar 31, 2007 9:37 am
autor: Sniper
Nie dawaj bitexu do środka :)24 w żaden sposób - bo będziesz miał syf na wieki : smród plus jego nigdy nie twardniejąca struktura....... będzie śmierdzeć na maksa a jak ktoś nadepnie to zniszczy strukturę lub ją będzie naruszać.... bitex tylko od zewnątrz ale tez można pomyśleć o baranku (ma swoje plusy) - a do środka do takich kombinacji to isę używa pasty wygłuszającej - ma konsystencje bardziej płynna niz bitex (łatwiej sie reozsmarowuje) tworzy w miare jednolita powierzchnie i twardnieje mocniej niż bitex - lub mat polimerowych lub bitumicznych...to wszystko przede wszystkim tak nie śmierdzi...
a pianke 2 mm sobie daruj.... to za duzo nie da - jeśli chodzi o wyciszenie i eliminacje drgań...

: sob mar 31, 2007 9:48 am
autor: michur
sniper,czyli olac bitex.walnac na czerwonke od razu ta tasme ze smola i alu ?
co z fluidolem .nawalic w dziury?

: sob mar 31, 2007 12:46 pm
autor: Sniper
ale co to za czerwonka ??? miniówka?? bo jak tak to powinno się to przemalowac trwalszą powierzchiówką - tylko dobarać na tej samej bazie coby się nie gryzły -stworzyć dobre podłoże na następną warstwe...
a dalej jechać z jakąś forma wyciszenia - a tutaj zaczyna sie wiele koncepcji. A warstwa alu tez na podłogi nie jest docolowo ale raczej na burtu, komory - bo wytrzymuje więcej tremicznie..... po kiego alu na podłodze w smole??? jak chcesz alu albo lekką antykorozyjna to sobie na kniec wykończ warstwa takiej LEKKIEJ i dość cienkiej blachy.

: sob mar 31, 2007 4:55 pm
autor: michur
czerwonka.to rodzaj zabezpieczenia na gola blache.taka lekka masa ,guma sie wytworzyla po pomalowaniu.jak wyschlo .na to polozylem pasy fajnego gadzetu.taka tasma do uszczelniani dachow.od spodu wartwa smoly,czy czegos takiego a na gorze folia alu.wszytko ładnie zgrzalem opalarka.i po zawodach.Olalem wytlumienia...lubie ten dziki halas w srodku!!!!hehehe.