sos...potrzebne łożysko

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

sos...potrzebne łożysko

Post autor: michur » sob maja 12, 2007 6:12 pm

sos...
wykaszanilo mi sie lozysko piasty ...
Niwka zostala porzucona za miastem 35 km za wro w strone swidnicy.

Jesli ma ktos lozysko z okolic wrocławia albo swidnicy.Prosze o kontakt.
601349114.

dzieki.

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » sob maja 12, 2007 10:19 pm

a nie prosciej kupic takie w sklepie z lozyskami - to bardzo popularny wymiar wiec z dostaniem takiego nie ma zadnego problemu - ceny od 20zł w gore - zaleznie od producenta :wink:
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » sob maja 12, 2007 10:29 pm

spoko.tylko ze nivka zostala porzucona gdzies na jakies wsi ,u jakiegos typa...ogolnie nie zdziwie sie jak po nia pojade w pon a koles uda zdziwiona mine ....|Ale jaka niva?Ja pana pierwszy raz widze...itd...

Dlatego chcialem dzis to zmotac i wrocic nivka do wro...a nie spac teraz nie bede mogl.

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » ndz maja 13, 2007 4:05 pm

historia jak z filmu....

po raz kolejny nivka vel zielona ruina odmowila posluszenstwa.tym razem poszlo lozysko piasty.spoko.Stanelismy w szczerym polu .W srodku przyslowiowej dupy...na horyzoncie ino wies...Podbijamy do spozywczego sklepu .Tam siedzi typek i saczy browara.Pada pytanie do kobiety za lada.Czy jest tu jakis fachman od samochodow?
Typ usmiechnal sie z pod wasa i odpowiada ze on jest mechanikiem.Akcja dalej potoczyla sie ekspresem.
Szybko sciagnelismy zielona ruine na jakies szemrane podworko i koles mowi ze luz naprawi to.tylko czesci trzeba.Wiadomo.I na pelnym relaksie mowi abym zostawil ruine i kluczyki.I przyjechal z czesciami i pomotamy temat.Jakos mu kurcze zaufałem i zostawilem absolutnie nie znajomemu typowi kluczyki i moja ruine.Wrocilismy do wrocka pksem...bywa.Po jakims czasie uswiadomilem sobie co sie wydarzylo...zostawilem fure + kluczyki calkowicie nieznanej osobie na jakies wsi ktorej nazwy nawet nie znam.

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » ndz maja 13, 2007 4:13 pm

jak mu papierow nie zostawiles to zawsze go mozesz milicja nastraszyc ze ci zaiwanil kluczyki z kurtki i auto podprowadzil spod GS-u :)21
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » ndz maja 13, 2007 4:16 pm


Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » ndz maja 13, 2007 4:20 pm

bylem dzis na "dziupli"...chlopaki na fazie juz.Ale pozytywnie.Zobaczymy...wydaje mi sie iz trafilem na mega ekipe.Bede mial okazje nauczyc sie dobrze tych bajerow bo koles jest raczej mega kumaty...
Taki samochodowy indiana Dzons...I na bank bedzie tanszy niz wrocławscy mechanicy.

A w dziupli niezly klimacik panuje.Ciekawy koles.Widac iz nie jedna akcje ma na koncie.Czlowiek z zyciorysem...
Ciekawa historia.Zobaczymy jak sie zakonczy.Jutro pojade z czesciami.Jak kupie oczywiscie...

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » ndz maja 13, 2007 4:57 pm

ty a jak z tymi oponami bo cos sprawa przycichla ??
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » ndz maja 13, 2007 4:59 pm

fundnelem dakary 15.
Adik fajne fele 15 mi zmotal i wbilem sie w rozmiar 15.

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » pn maja 14, 2007 7:08 pm

michur pisze:foto story:


http://kapitanmisfit.ownlog.com/
@michur co to za chlapacze te z tyłu ?? jakieś konkretne czy samoróbka :)
Obrazek

BTW- ma ktos może linka do firmy gdzie mozna sobie dorobić jakies fajne wizualnie chlapacze?? :roll:
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » pn maja 14, 2007 7:20 pm

sluchaj ,Sniper.
Na allegowno ,alledrogo...allegro trafilem.Rzemioslo z krosna.

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: mentor187 » pn maja 14, 2007 7:57 pm

a te dakary to ile kosztowały kolego ?? jesli mozna wiedziec :))

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » pn maja 14, 2007 8:34 pm

za sztuke zaplacilem 260 pln , prosze szanownego kolegi.

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » pn maja 14, 2007 11:15 pm

michur pisze:sluchaj ,Sniper.
Na allegowno ,alledrogo...allegro trafilem.Rzemioslo z krosna.
A jakiś link do sprzedawcy czy cuś podobnego by się może znalazło ?? :)21 :wink:
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » pn maja 14, 2007 11:32 pm


Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » wt maja 15, 2007 12:00 am

Dzięki, w międzyczasie już sam namierzyłem :wink:
szkoda że sprzedane i tylko mniejszcze do osobówek zostały :(
po tym jak zdemontowałem nakładki na błotniki - które tez robiły za chlapacze nie mam niczego takiego :oops:

a te jak u Ciebie fajnie by mi się komponowały z drzwiami :D
Obrazek
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » wt maja 15, 2007 8:54 am

czesto ten koles ma takie gadzety.napisz do niego.

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » śr maja 16, 2007 10:25 pm

ta........no super......wlasnie wrocilem laweta pod chate....
Wczoraj typ nabil lozyska i zmotal wszytko do kupy na nowej piascie.A po przejechaniu jakis 80 km.Znow sie dokladnie to samo wykaszanilo.Dokladnie to samo kólko.Te same odglosy,objawy....

Juz sie poddaje normalnie z tym sztruclem.Czyli ze co?
koles zle to poskladal czy co jest grane?

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: mentor187 » czw maja 17, 2007 1:53 pm

typ zle poskładał ( np. uszkodził młotkiem) lub jakies inne elementy uległy uszkodzeniu (piasta) lub kupiłes jakies parszywe łożysko :) najlepiej rozebrac samemu porobic fotki rzucic na forum i jakas mądra głowa cos napewno wymysli. pozdro i zycze wiecej cierpliwośći :)

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » czw maja 17, 2007 2:27 pm

za mocno skrecil.Nie zostawil luzu i sie nie ulozylo tylko na jana skrecil.Teraz poluzowalem srube na piascie.I niby lepiej.Kolo sie kreci spoko,odglosow brak.Ale jak po przyjechaniu dotknąłem dekielka piasty to wyraznie jest bardziej cieply niz reszta.Czyli przegrzewa,tak?czyli skaszanione lozyska znow?

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: mentor187 » czw maja 17, 2007 2:37 pm

http://www.allegro.pl/item196568294__la ... road_.html

chyba naprawde sie zdenerwowałeś :) skoro juz na allegro jest :PP

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » czw maja 17, 2007 3:25 pm

powoli brakuje mi budzetu na dokonczenie jej na cacy.poza tym jakis pech mnie przesladuje wciaz...

Awatar użytkownika
petercapri
Posty: 629
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: petercapri » czw maja 17, 2007 11:18 pm

to nie pech - to normalne ;-)

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » pt maja 18, 2007 7:37 am

petercapri pisze:to nie pech - to normalne ;-)
no to teraz mnie podbudowales....hehehe.Podobno poczatki sa trudne...

tak?

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: mentor187 » pt maja 18, 2007 10:57 am

poczatki sa zawsze trudne w szczegolnosci jak autko było zaniedbane. łozysko to pikus najwaznijsze zeby serducho było zdrowe :PP

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość