www.forum4x4.pl

mam pytanko od jakiego auta najlepiej zastosowac lusterka boczne tak zeby było łatwe w montażu bez wiekszych przeróbek. mam orginalne małe lustra w których w sumie nic nie widac :/

mentor187 pisze:mam pytanko od jakiego auta najlepiej zastosowac lusterka boczne tak zeby było łatwe w montażu bez wiekszych przeróbek. mam orginalne małe lustra w których w sumie nic nie widac :/

Było, ale odpowiem. Kup lusterka od VW T3/T4. Są dość duże, łatwo się regulują i pasują bez większych ceregieli. Sam tak zrobiłem i jestem zadowolony. . A z forum właśnie, przepis ściągnąłem . Jak zrobię zdjęcia to postaram się wkleić i "obaczysz"

Jeśli się udało, to zdjęcie lusterka jest TU:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/52c ... 99e66.html

ja mam zwykłe WESEMY maluchowe. Mają przejściówkę w środku (mocnowana najpierw przejściówka do oryginalnych dziur, a później do przejściówki dopiero lusterko). Koszt 30zł za komplet.

Mojej Nivce zrobiłem takie.
http://farm2.static.flickr.com/1377/662 ... ad71db.jpg
http://farm2.static.flickr.com/1037/662 ... b7e8e6.jpg
Nie drżą, w krzakach można je złożyć i są tanie.
Nie pamiętam od jakiego samochodu ale chyba Żuk, Lublin, traktor czy cuś takiego.

Krzysiek-74 pisze:Jeśli się udało, to zdjęcie lusterka jest TU:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/52c ... 99e66.html

A czy Ty ich nie zamontowałeś czasem za blisko?? bo na fabrycznych otworach napewno nie

ale wassemy mają płaskie szkło, lepiej wsadzić podobne, ale robione przez firmę kross albo cross- pomniejszają i więcej w nich widać

Sniper pisze: A czy Ty ich nie zamontowałeś czasem za blisko?? bo na fabrycznych otworach napewno nie

I owszem . Troszkę przesunąłem w kierunku tyłu, bo inaczej widziałbym słupek od trójkątnego okienka. Ale naprawdę są i niedrogie, bo kosztowały około 60 zł (2 sztuki oczywiście). W dziale zdjęcia są fotki całej NIVKI, więc można całość oblukać

Kiedyś też chciałem zmienić lusterka na coś większego ( np. Żuk, Lublin), ale mi przeszło po tym jak po zrobieniu efektownego boczka w głębokim rowie moje maluchowskie-wesemowskie po prostu się schowały i nie zrobiły krzywdy ani sobie ani okolicy . A widać w nich wystarczająco.

Krzysiek-74 pisze: I owszem . Troszkę przesunąłem w kierunku tyłu, bo inaczej widziałbym słupek od trójkątnego okienka...

Hmm to ciekawe bo ja mam je założone na fabrycznych otworach i nigdy nie miałem problemu z przeszkadzającymi słupkami
(nawet gdy miałem te słupki ).
Prawdopodobnie jesteś krótkowidzem i na tych bliższych słupkach ujawnia się Twoja krótkowzroczność - sprawiając, że dostrzeżenie dalszego lustra i obrazu w nim nie jest w pełni mozliwe

Mirosław Kłódka pisze: (...) A widać w nich wystarczająco.

Również tak twierdziłem dopóki ich nie zmieniłem

Sniper pisze: Hmm to ciekawe bo ja mam je założone na fabrycznych otworach i nigdy nie miałem problemu z przeszkadzającymi słupkami
(nawet gdy miałem te słupki ).
Prawdopodobnie jesteś krótkowidzem i na tych bliższych słupkach ujawnia się Twoja krótkowzroczność - sprawiając, że dostrzeżenie dalszego lustra i obrazu w nim nie jest w pełni mozliwe

Strach się wychylić Ja wiem że można korespondencyjną chirurgię skonczyć ale żeby okulistykę też . Zaiste, któtkowidz JA Ale lusterek będę bronił To dobra koncepcja jest

Mirosław Kłódka pisze: (...) A widać w nich wystarczająco.

Również tak twierdziłem dopóki ich nie zmieniłem [/quote]

To zależy ile się jeździ po drogach, a ile poza

Żeby pokazać, jak lustra dla krótkowidza wyglądają , załączam zdjęcie . Nie opatentowałem , bo sam na forum o tym czytałem [img][img]http://images28.fotosik.pl/42/ccce4e2028ded982m.jpg[/img][/img][img][img]http://images27.fotosik.pl/42/52cb97109a399e66m.jpg[/img][/img]. Jak ktoś chce zobaczyć pojazd " z proflu, to proszę dać sygnał

Krzysiek-74 pisze: Ja wiem że można korespondencyjną chirurgię skonczyć ale żeby okulistykę też . Zaiste, któtkowidz JA

Do tego wystarczy tylko w miarę logicznie myśleć i kojarzyc poszczególne fakty

Krzysiek-74 pisze:! Ale lusterek będę bronił To dobra koncepcja jest

Lusterka sa ok ale dla mnie w tym przypadku poprostu za blisko.

Mirosław Kłódka pisze: To zależy ile się jeździ po drogach, a ile poza

Wiesz w lesie, na poligonie, w polu też czasem się przydają
np. łatwiej się dzięki nim upewnić że się już zgubiło nivke leśniczego albo honkera żetonów