jak podnies nive 1.7

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

piotrek728
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: śr mar 26, 2008 12:25 pm
Lokalizacja: ZWIERZYNIEC

jak podnies nive 1.7

Post autor: piotrek728 » czw mar 27, 2008 12:27 pm

witam. Zakupilem nive i chcial bym ja przerobic na offroad. chcialbym zalozyc opony 31'' wysokie, czy jest taka mozliwosc czy podniesienia zawieszemie zeby weszla. Felgi mam z samuraja 15''.
licze na wasza pomoc :wink:

Awatar użytkownika
pbyra
 
 
Posty: 992
Rejestracja: śr sie 16, 2006 5:06 pm
Lokalizacja: Rzeszów, Hermanowa, Ustrzyki Dolne

Post autor: pbyra » czw mar 27, 2008 12:52 pm

opcaj szukaj ........
TO MIEJSCE CZEKA NA TWOJĄ REKLAMĘ

skype: pawelbyra
gg: 4793104

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » czw mar 27, 2008 1:07 pm

podnies bude.... 8) 8) 8) 8)

2Kółka
 
 
Posty: 1275
Rejestracja: czw sty 17, 2008 3:20 pm
Lokalizacja: WROCŁAW

Post autor: 2Kółka » czw mar 27, 2008 3:24 pm

31" do nivy? :o Ale po co?

T.

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: silverstone » czw mar 27, 2008 3:25 pm

Zmień auto..... :wink:
1,6 '92, 1,7i '98.....

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Post autor: Krzysiek-74 » czw mar 27, 2008 3:53 pm

2Kółka pisze:31" do nivy? :o Ale po co?

T.
Kolega oglądnął:http://pl.youtube.com/watch?v=Fy30Wmf6GBw i zapragnął :wink:

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » czw mar 27, 2008 4:33 pm

e tam 31...wsadzaj od razu 35 cali.

2Kółka
 
 
Posty: 1275
Rejestracja: czw sty 17, 2008 3:20 pm
Lokalizacja: WROCŁAW

Post autor: 2Kółka » czw mar 27, 2008 5:00 pm

Ale po co w ogóle koła? Nie lepiej tak od razu :lol:

http://pl.youtube.com/watch?v=cHYwSFSkiB0

to wterenie robi :)2 :)21

T.

piotrek728
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: śr mar 26, 2008 12:25 pm
Lokalizacja: ZWIERZYNIEC

Post autor: piotrek728 » pt mar 28, 2008 9:53 am

to jaki kolka panowie proponujecie. tam gdzie zamizam jezdzic sa wysokie koleiny i niechcial bym sie zawieszac :cry:

piotrek728
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: śr mar 26, 2008 12:25 pm
Lokalizacja: ZWIERZYNIEC

Post autor: piotrek728 » pt mar 28, 2008 10:01 am

interesuja mnie kolka na ciezki teren 8)

Awatar użytkownika
CrOOchy
 
 
Posty: 8351
Rejestracja: śr lut 14, 2007 9:47 pm
Lokalizacja: Cyców

Post autor: CrOOchy » pt mar 28, 2008 11:14 am

jakie kapcie wytrzymaja napedy nivki? widziałem 31" simexy ale czy więcej wytrzyma? :roll:
Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem, a szaleństwem

Jeep
Chevy Suburban

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » pt mar 28, 2008 11:25 am

Ale niva raczej nie jest na ciężki teren - jakbyś chciał ją dostosować do takiego terenu to musiałbyś przeprowadzić szereg daleko-idących zmian wręcz konstrukcyjnych - nie tylko w zawieszenie ale i w układ przeniesienia napędu. To jest w ogóle jakieś mocne nieporozumienie raczej by forsować robienie z niwki takiego potworka - o braku ramy już nie bede wspominał.

Tak jak Silverstone napisał lepiej do tego celu zmienić samochód ;) bo pies to nie kot i kotem nigdy nie będzie :)
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
bartekbp01
 
 
Posty: 1404
Rejestracja: sob cze 24, 2006 10:30 pm
Lokalizacja: Kraków/Oslo

Post autor: bartekbp01 » pt mar 28, 2008 11:47 am

panowie!!!
" no nie róbcie z nas pederastów "
przecież trzeba rozróżnić ciężki teren od np katowania sprzętu za pomocą skakania nim
ciężki teren to również jazda np. w górach gdzie jak wyjeżdzałem pod góre to 1 zredukowane prawie nie wystarczało a przy zjezdzie zapierałem się nogą aby nie spaść z fotela i tu musze przyznać koledze racje że wyższe opony to podstawa gdyż jak się wjedzie w leśną koleinę po traktorze to może być smutek. Ponad to koledzy forumowicze robicie z Nivek wózki sklepowe a moim skromnym zdaniem jest to świetnie radzący sobie w terenie samochód WYPRAWOWY o naprawde dobrych własnościach trakcyjnych



ot co 8)
JEST WOJNA-SĄ STRATY była NIVdzięcznica 1.6 91r==>Granda Viertara 2,0HDi

CHREATIW TECHNOLOŻI ;)

piotrek728
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: śr mar 26, 2008 12:25 pm
Lokalizacja: ZWIERZYNIEC

Post autor: piotrek728 » pt mar 28, 2008 12:32 pm

dzieki kolego za wsparcie. ale dalej niewiem w jaki sposob podnies zawieszenie zeby wlozyc wieksze kolka :o

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Post autor: Krzysiek-74 » pt mar 28, 2008 3:26 pm

piotrek728 pisze:dzieki kolego za wsparcie. ale dalej niewiem w jaki sposob podnies zawieszenie zeby wlozyc wieksze kolka :o
Ale up...arty jesteś :wink: . Na samym początku, miałeś zasugerowane użycie opcji szukaj !!
Skoro nie chcesz, to odszukałem za Ciebie:http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic. ... sc&start=0

Te podkładki ze zdjęć, nowe sprężyny, podniosą troszkie budę. Ja osobiście włożyłem nowe "prużyny" i jest git.

2Kółka
 
 
Posty: 1275
Rejestracja: czw sty 17, 2008 3:20 pm
Lokalizacja: WROCŁAW

Post autor: 2Kółka » pt mar 28, 2008 4:23 pm

Krzysiek-74 pisze:
Te podkładki ze zdjęć, nowe sprężyny, podniosą troszkie budę. Ja osobiście włożyłem nowe "prużyny" i jest git.
Ja oglądałem jakiś czas temu zdjątka tych podkładek, ale nie zapisałem sobie, a jak ostatnio zaglądnąłem do Słoweńców, to ich już nie ma na serwerze.
Ma je ktoś może?
T.

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: silverstone » ndz mar 30, 2008 8:28 pm

bartekbp01 pisze:...WYPRAWOWY...
Już widzę Nivke gnającą ma wyprawę choćby do Maroka na wybitnych simexach 31" :)23
Powstrzymam się od komentarza, bo mógłby się kto obrazić, cy cuś :wink:
1,6 '92, 1,7i '98.....

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » pn mar 31, 2008 12:01 pm

No właśnie, niektórzy chyba nie zdają sobie sprawy nad przeznaczeniem nivki jako takiej i będą uparcie twierdzić że można ją przystosować do wszelkiego użytku.

Trzeba sobie szczerze powiedzieć że do extrem'u ona się przecież nie nadaje - w takim samym stopniu w jakim nie nadaje się na autostradę. :)

Należy obiektywnie stwierdzić jej zastosowanie do bezstresowego poruszania się po bezdrożach, szutrach, stepach, leśnych dróżkach, tudzież wiejskich i górskich dojazdówkach latem i zima. To przecież nic ujmującego stwierdzić obiektywnie iż w extre'm nivka się nie nadaje - i lepiej coś takiego uznać jako dogmat nawet niż upierać się w poglądzie iż można z tego zrobić jakiegoś potwora. Tego drugiego efekt jest zawsze podobny - powstaje mutant - praktyczna dewastacja nivki - który nadal mimo chęci konstruktora nadal w extremie nie sprawdza sie w oczekiwanym przez niego zakresie...
Następnie zapada decyzja o pozbyciu się zmutowanej nivki (która powinna zapaść wcześniej) i kupieniu czegoś odpowiedniego w exterem. Tyle że w tej sytuacji sprzedaż takiej zmodyfikowanej wersji jest mniej prawdopodobna niż nieprzerobionej i w konsekwencji po długim czasie stania jej w komisach itp. w końcu idzie za jakieś grosze lub co gorsze na części - i w ten sposób mamy o jedną nivkę mniej w globalnym rozrachunku !! :)21
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » pn mar 31, 2008 12:08 pm

bartekbp01 pisze: ciężki teren to również jazda np. w górach... przy zjezdzie zapierałem się nogą aby nie spaść z fotela i tu musze przyznać koledze racje że wyższe opony to podstawa..
Akurat przy takim zjeździe wyższe opony spowodowałyby podniesie środka ciężkości co zwiększyło by i tak spora niestabilność nivki przy takim zjeździe i wzrosłoby prawdopodobieństwo wystąpienia wywrotki - do której niwki maja tendencje przy sporych zjazdach 8)
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

2Kółka
 
 
Posty: 1275
Rejestracja: czw sty 17, 2008 3:20 pm
Lokalizacja: WROCŁAW

Post autor: 2Kółka » pn mar 31, 2008 11:01 pm

bartekbp01 pisze:panowie!!!
" no nie róbcie z nas pederastów "
przecież trzeba rozróżnić ciężki teren od np katowania sprzętu za pomocą skakania nim
ciężki teren to również jazda np. w górach gdzie jak wyjeżdzałem pod góre to 1 zredukowane prawie nie wystarczało a przy zjezdzie zapierałem się nogą aby nie spaść z fotela i tu musze przyznać koledze racje że wyższe opony to podstawa gdyż jak się wjedzie w leśną koleinę po traktorze to może być smutek. Ponad to koledzy forumowicze robicie z Nivek wózki sklepowe a moim skromnym zdaniem jest to świetnie radzący sobie w terenie samochód WYPRAWOWY o naprawde dobrych własnościach trakcyjnych



ot co 8)
Sniper pisze:No właśnie, niektórzy chyba nie zdają sobie sprawy nad przeznaczeniem nivki jako takiej i będą uparcie twierdzić że można ją przystosować do wszelkiego użytku.

Trzeba sobie szczerze powiedzieć że do extrem'u ona się przecież nie nadaje - w takim samym stopniu w jakim nie nadaje się na autostradę. :)

Należy obiektywnie stwierdzić jej zastosowanie do bezstresowego poruszania się po bezdrożach, szutrach, stepach, leśnych dróżkach, tudzież wiejskich i górskich dojazdówkach latem i zima. To przecież nic ujmującego stwierdzić obiektywnie iż w extre'm nivka się nie nadaje - i lepiej coś takiego uznać jako dogmat nawet niż upierać się w poglądzie iż można z tego zrobić jakiegoś potwora. Tego drugiego efekt jest zawsze podobny - powstaje mutant - praktyczna dewastacja nivki - który nadal mimo chęci konstruktora nadal w extremie nie sprawdza sie w oczekiwanym przez niego zakresie...
Następnie zapada decyzja o pozbyciu się zmutowanej nivki (która powinna zapaść wcześniej) i kupieniu czegoś odpowiedniego w exterem. Tyle że w tej sytuacji sprzedaż takiej zmodyfikowanej wersji jest mniej prawdopodobna niż nieprzerobionej i w konsekwencji po długim czasie stania jej w komisach itp. w końcu idzie za jakieś grosze lub co gorsze na części - i w ten sposób mamy o jedną nivkę mniej w globalnym rozrachunku !! :)21



Panowie, obydwaj macie rację.
Sniper zdefiniował przeznaczenie Nivy dokładnie tak, jak projektant i producent to dla niej przewidział (wynika to pewnie też z tego, że wiele lat Nivkę posiada). Co do przeróbek też niezwykle trafna diagnoza - ja prazymierzałem się do niej wiele lat.jest ona spełnionym marzeniem młodzieńczym można tak powiedzieć, praktycznie odkąd zrobiłem prawko w wieku 17 lat chciałem ją posiadać, ale wiedziałem że nie zdołam utrzymać takiego samochodu, bo pierwsze furki musiałem remontować i serwisować sam, bo nie jestem długonogą blondynką i sponsora nie miałem.
Co do zmot to zamierrzając samochód ten zakupić widywałem takie rzeczy, że długo by mówić (n-ty włściciel, kupił czas temu jakiś, ani on sam, ani mechanicy, elektrycy pokapować się w niej nie mogą, więc pcha dalej,lub zarżnięta złom totalny ale paaanie super robi w terenie ale oczywiście głównie po asfalcie jeździła i takie tam).
Natomiast "ciężki teren" to pojęcie względne bardzo, dla różnych ludzi to wiele znaczy. Nawet w manualu stoi jak byk napisane że Nivka nie jest samochodem terenowym, cyt."w odróżnieniu od innych Niva dysponuje większymi możliwościami w pokonywaniu rozmiękłych dróg gruntowych, piasku i śniegu. Pomimo tego należy pamiętać, że samochód ten nie jest przystosowany do stałej eksploatacji w ciężkich warunkach".
Co do wyprawówki to ja właśnie w tym celu ją nabyłem, przy czym bardziej na turystyczny dupowozik dla dwóch osób niż typową wyprawówkę i jest :)2 . Okazało się, że teraz jeździmy w 3 szt. ale po przeczytaniu relacji sebaska (byłem pod wrażeniem) i przemyśleniach, myślę, że spoko.
A Ładna zaskoczyła mnie pozytywnie, mimo że wiele o niej wiedziałem, co innego wiedzieć a posiadać. A jak się chce ją katować albo przy każdym łykendowym wypadzie szarpać po parę razy z blota, to rzeczywiście może na długo nie starczyć...
Tomek

2Kółka
 
 
Posty: 1275
Rejestracja: czw sty 17, 2008 3:20 pm
Lokalizacja: WROCŁAW

Post autor: 2Kółka » pn mar 31, 2008 11:22 pm

[quote="Elvoo"]

Ja swoją nabyłem ponad rok temu za 9000 i poza remontem skrzyni (wiedziałem że kupuje uszkodzoną) i remontem zwieszenia (sam uszkodziłem - dacie wiarę? :D) za co w sumie dałem poniżej 1000zł jeżdżę bezawaryjnie. Z resztą na uszkodzonej skrzyni też sporo jeździłem, co tylko scementowało moje i tak silne przekonanie, że te auta są nie do zaje... chania.

Poza tym sam fakt jak je uszkodziłem wart jest zauważenia gdyż:
Szalałem sobie po polance. W trawie chytrze ukryła się dziura. Wjechałem w nią ze sporym impetem, na tyle dużym, że przód wywaliło do góry. Prawie pionowo stanąłem, po czym spadłem równie mocno na ziemie. Wygięły się sworznie przy wahaczach. Nie przeszkodziło mi to w powrocie do domu około 50km. Jazda na wprost była kłopotliwa ale dałem rade :)

Zgodzę się z twierdzeniem wcześniej zapodanym, że tego auta nie kupuje sie żeby zyskać na jego sprzedaży tylko co by nim jeździć i mieć z niego masę frajdy.

Stosunek ceny do jakości jest o tyle problematyczny, że wpływa na to wiele zmiennych - użytkowanie, podejście właściciela i co wydaje mi sie najważniejsze EGZEMPLARZ. Generalnie jednak nie licząc spalania po mieście :D nie mam się na prawdę czego przyczepić.

Choć mój ojciec dokucza mi na każdym kroku, że jeżdżę jak on to nazywa struclem, nie zamieniłbym mojej Nivy. Jako ciekawostkę powiem, że w ciągu ostatnich 3 miesięcy mój "strucel" jeździ kompletnie bezawaryjnie, tankuje jadę, a tymczasem zajebiste auto mojego ojca (jak on je nazywa) holowałem do warsztatu (właśnie tym struclem) uwaga... 4 razy. :D

VIVA LA NIVA

Sie rozpisałem :)

Pozdrawiam
Elvoo


Wleiłem posta kolegi z innego topica, bo moim zdaniem pasuje również do poprzednich wypowiedzi w temacie i jest zgodny z moją filozofią używania samochodów (a jak go przeczytałem, pojawił mi się uśmiech tak od ucha do :D ucha) :D
Tomek

Awatar użytkownika
Artix
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 76
Rejestracja: śr paź 24, 2007 7:27 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Artix » wt kwie 01, 2008 10:04 am

Tak sobie czytam ze Niva to wozek na zakupy, zaden ciezki teren, delikatne szutry :o chyba rozmawiamy o roznych autach. TO NIE JEST SUV !!! w weekend pojezdzilem sobie w ciezkim terenie, blota, rozlewiska w koncu zakopalem NIVE i to tylko z mojej wlasnej winy, Niva trzeba przec do przodu wszelkie cofanie w blocie konczy sie szybko. Przyjechal po mnie Landek rasowy off road i wyciagnal z blocka (wielki szacun dla moich zbawcow) no i popelnil ten sam blad co ja i utknal tak samo. Ja nie mam opon typowo terenowych tylko takie pol na pol. Wniosek - tam gdzie wjedzie Niva i utknie, utknie prawie wszystko. Tam gdzie Niva prze do przodu kazdy SUV zostanie zakopany.
Co do opon 31"" to seryjne ruskie kartoflaki sa wystarczajace a podnoszenie NIVY na oponach zmienia jej charakterystyke powodujac ze jest mniej przydatna do zjazdow i podjazdow a w terenie blotnistym i tak duzo lepiej nie bedzie.
Jeepnięty Cherokez po małych przeróbkach

piotrek728
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: śr mar 26, 2008 12:25 pm
Lokalizacja: ZWIERZYNIEC

Post autor: piotrek728 » wt kwie 01, 2008 6:32 pm

tak czytam sobie wasze posty i widze ze pare osob mysli podobnie jak ja :wink: ja musze podniesc nivke chociaz o te 4 cm i wstawic inne opony bardziej na blotko :D nie poto kupowalem nive zeby jezdzic spokojnie po rownych lesnych drozkach. :evil:

piotrek728
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: śr mar 26, 2008 12:25 pm
Lokalizacja: ZWIERZYNIEC

Post autor: piotrek728 » wt kwie 01, 2008 6:35 pm

z tym 31'' to przesadzilem :oops: ale 195/80/15 musze wlozyc takie opony chyba ze macie jakies inne pomysly to chetnie posluchm i licze na wasze podpowiedzi :lol:

Awatar użytkownika
Janek 44
Posty: 2385
Rejestracja: śr lut 21, 2007 8:43 pm
Lokalizacja: Podlasie.

Post autor: Janek 44 » wt kwie 01, 2008 9:28 pm

piotrek728 pisze:z tym 31'' to przesadzilem :oops: ale 195/80/15 musze wlozyc takie opony chyba ze macie jakies inne pomysly to chetnie posluchm i licze na wasze podpowiedzi :lol:
Trochę już upłynęło czasu odkąd pozbyłem się Nivki, wydaje mi się , że takie oponki powinne wejść bezproblemowo na standardowej zawiesze.
"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość