Strona 1 z 1

przewody WN

: czw kwie 10, 2008 12:21 pm
autor: tomek
Witam.
jakieś wypróbowane przewody WN macie?Jakaś konkretna marka?Ja niedawno zmieniłem na SANtechy czy jakoś tak iale chyba do starych wróce :( Bo na codzień niby ok, deszcz i wilgoć nie straszne ale w głębszej wodzie prycha i kicha...
Janmor ma edykowane do NIVY ,czy jakieś inne polecacie?

Re: przewody WN

: czw kwie 10, 2008 12:44 pm
autor: Krzysiek-74
tomek pisze:Witam.
jakieś wypróbowane przewody WN macie?Jakaś konkretna marka?Ja niedawno zmieniłem na SANtechy czy jakoś tak iale chyba do starych wróce :( Bo na codzień niby ok, deszcz i wilgoć nie straszne ale w głębszej wodzie prycha i kicha...
Janmor ma edykowane do NIVY ,czy jakieś inne polecacie?
Bo NIVA, do głębszej wody, z założenia, nie jest edykowana :( .
Jak chcesz, po głebszych wodach jeździć, to dieselka sobie spraw. Niekoniecznie NIVĘ :)2

Re: przewody WN

: czw kwie 10, 2008 12:57 pm
autor: tomek
Krzysiek-74 pisze:
tomek pisze:Witam.
jakieś wypróbowane przewody WN macie?Jakaś konkretna marka?Ja niedawno zmieniłem na SANtechy czy jakoś tak iale chyba do starych wróce :( Bo na codzień niby ok, deszcz i wilgoć nie straszne ale w głębszej wodzie prycha i kicha...
Janmor ma edykowane do NIVY ,czy jakieś inne polecacie?
Bo NIVA, do głębszej wody, z założenia, nie jest edykowana :( .
Jak chcesz, po głebszych wodach jeździć, to dieselka sobie spraw. Niekoniecznie NIVĘ :)2
nie przesadzaj...nie mówie o metrowej głębi ale tak do 70 cm nic się dziać nie powinno !!
a u mnie niby nie gaśnie ale rytm gubi :D i prycha ...

: czw kwie 10, 2008 1:01 pm
autor: Marek D.
Tomek - puszkę filtra powietrza udało Ci się uszczelnić?

Re: przewody WN

: czw kwie 10, 2008 1:24 pm
autor: Krzysiek-74
tomek pisze: nie przesadzaj...nie mówie o metrowej głębi ale tak do 70 cm nic się dziać nie powinno !!
a u mnie niby nie gaśnie ale rytm gubi :D i prycha ...
Nie pamietam, podanej w katalogu głębokości brodzenia, ale było coś około 60cm, niestety. Zresztą żaden seryjny samochód, nie posiada w tym względzie, o wiele większych parametrów w standardzie :-?

Zależy jak szybko w wodzie jedziesz. Pamiętaj że podłoże nie jest równe i głębokość niekoniecznie jest równa na całej długości.Raczej nie jest !! Masz NIVĘ z 98, więc zmierz na jakiej wysokosci masz komputer :)1 . W monowtrysku, jest śmiesznie nisko, zaraz nad podłogą, po stronie kierowcy. A komputer, niestety dosyć sporo kosztuje :cry:
Jadąc w wodzie, wentylator (jeśli masz na pasku)"łapie"fale i rozbryzguje po całej komorze silnika. Więc przewody, wszystkie czujniki, połączenia elektryczne, są narażone na kontakt z wodą i elektryka głupieje :cry: . Wlot powietrza, jest skierowany w stronę chłodnicy, więc rozbryzgująca woda, zostaje zasysana przez silnik i to jest druga, po prądowych historiach, przyczyna niedomagania silnika w wodzie.

Objawy masz, jak najbardziej typowe i charakterystyczne. Jak chcesz, na środku "oceanu" rozkręcać jak ja, pół osprzętu i suszyć, aby wózek zagadał, to powodzenia :wink: :)2 .

: czw kwie 10, 2008 2:05 pm
autor: tomek
Marek D. pisze:Tomek - puszkę filtra powietrza udało Ci się uszczelnić?
taaa...trochę w niekonwencjonalny :D sposób ale bryzgi do środka nie wchodzą...a i wlot w strone akumulatora juz skierowany i zaślepiony pobór ciepłego powietrza...Tylko cały czas jakby jeden cyliner chwilowo iskrę gubił...

@krzysiek, ja mam metodę sprawdzania głębokosci...staram sie nie wjeżdżać głębiej niż zasięg...woderów... :D jak przejde w woderach to i wjechać moge...

: czw kwie 10, 2008 6:43 pm
autor: bartekbp01
:)2 :)2 :)2
sprytne ale krzysiek ma rację trzeba dużo pracy włożyć w auto aby mogłos pokojnie przejeżdżać przez wodę bo przecież głębokosć brodzenia to nie to samo co głębokość "przelotu" w wodzie 8) :lol: 8)

: czw kwie 10, 2008 7:31 pm
autor: 2Kółka
Katalogowa głębokość brodzenia to: stara Niva 65cm, nowa 55cm, cytuję z pamięci, ale jestem na 95% pewien.
A przewody NGK są dobre podobno :wink: , nawet kiedyś gdieś na forum podałem symb. katalogowe :)1 .

Tomek

: czw kwie 10, 2008 9:58 pm
autor: androx1
Ja kupiłem ostatnio przewody WN do Nivy firmy Medbryt za ok 65 zł. Na różnych forach piszą, że są dobre. Jeszcze ich nie wypróbowałem bo robię konserwację z zewnątrz i wewnątrz auta ...
http://www.medbryt.com.pl/przewody.php

: czw kwie 10, 2008 10:34 pm
autor: silverstone
Tia, ostatnio wjechałem w kałuże jakieś ze 60 cm i wiatrak tak nachlapał, zwłaszcza po gazyfikacji, że auto odmówiło współpracy prawie w środku wody. Parownik i zawory dość nisko. Ale na benzynie po delikatnym wytarciu kabli odpalił i pojechałem dalej :wink:
A kable kupiłem w sklepie za rogiem jakieś no-name (ale chyba nie były chińskie) i juz dwa lata śmigają.

: czw kwie 10, 2008 11:17 pm
autor: 2Kółka
Eee tam, trzeba bylo korzystać z okazji i zacząć hodować rybki :wink: bo akwarium w reflektorach to by była cyna dopiero 8) :)2

: pt kwie 11, 2008 12:50 am
autor: bartekbp01
rybki zdecydowanie lepiej sie prezentują w środku auta , a zwłaszcza na fotelu obok kierowcy :)2

: pt kwie 11, 2008 8:07 am
autor: Krzysiek-74
silverstone pisze: :wink:
A kable kupiłem w sklepie za rogiem jakieś no-name (ale chyba nie były chińskie) i juz dwa lata śmigają.
Ty ciągle, o tym sklepie, tuż za rogiem :o :)27 :)21 :)21

: pt kwie 11, 2008 12:14 pm
autor: tomek
silverstone pisze:Tia, ostatnio wjechałem w kałuże jakieś ze 60 cm i wiatrak tak nachlapał, zwłaszcza po gazyfikacji, że auto odmówiło współpracy prawie w środku wody. Parownik i zawory dość nisko. Ale na benzynie po delikatnym wytarciu kabli odpalił i pojechałem dalej :wink:
A kable kupiłem w sklepie za rogiem jakieś no-name (ale chyba nie były chińskie) i juz dwa lata śmigają.
Właśnie dlatego żeby nie wycierać kabli w srodku kaluzy pytam o polecane!Moje stare też smigają...jak wody nie widzą...
Ps.zamowiłem JANMORY, zobaczymy jak się spiszą...

: pt kwie 11, 2008 1:19 pm
autor: 2Kółka
bartekbp01 pisze:rybki zdecydowanie lepiej sie prezentują w środku auta , a zwłaszcza na fotelu obok kierowcy :)2
Te obok kierowcy to żabki :)25 :)20

tomek

: pt kwie 11, 2008 5:22 pm
autor: 2Kółka
2Kółka pisze:
bartekbp01 pisze:rybki zdecydowanie lepiej sie prezentują w środku auta , a zwłaszcza na fotelu obok kierowcy :)2
Te obok kierowcy to żabki :)25 :)20

tomek
A miało być o przewodach, a tu proszę czego to się dowiaduję, że jakieś żabki, a ściemnia, że w pracy dłużej siedzi :)25 :)20
MARTA

: pt kwie 11, 2008 5:39 pm
autor: silverstone
Kable nawet nalepsiejsze gó... pomogą. Woda wchodzi pod gumy, które do takich zabaw trzeba uszczelnić, tak samo jak aparat zapłonowy, który ma w gratisie dziurki do wentylacji :wink: Zostaje jeszcze cała kupa połączeń elektrycznych, w zagazowanym aucie jakieś elektrozawory które bez napięcia odcinają paliwo (to co u mnie było przyczyną zgaśnięcia w wodzie) i jeszcze woda w filtrze powiertza, w którym bez snorkla na 90% się znajdzie. O czymś jeszcze zapomniałem ?
@2kółka, akwarium to i w reflektorach i w halogenach było fajne, ale przez mikrodziurki tylko planktonu zassało :)21