wkurzajace drobiazgi

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
scibor1
 
 
Posty: 171
Rejestracja: pt cze 27, 2008 6:51 am
Lokalizacja: Górowo Iławeckie

wkurzajace drobiazgi

Post autor: scibor1 » wt lip 15, 2008 7:12 pm

Witam. Jako nowy posiadacz jedynego slusznego pojazdu, rozbestwiony dotychczasowymi pojazdami, wkurzam sie na pewne pierdoly. I nie mam tu na mysli wibracji od walow (reduktor wycentrowalem juz metoda domowa, teraz czas na wywazenie walow i kontrole wszelakich gumowych poduszek i krzyzakow, bo strach przekraczac 100km/h a i czasem ruszanie jest powiazane z telepaniem). Ale do rzeczy. Wkurza mnie (choc o dziwo nie przeszkadza w eksploatacji) fakt, ze fotel kierowcy nie jest symetrycznie na wprost kierownicy. Czy tylko ja tak mam czy to jest norma? Wychodzi na to, ze jest przesuniety w strone drzwi o jakies 2 cm w stosunku do srodka kierownicy... Jak znajde chwile to sie tym zajme, na razie zaganiany jestem... Wkurza mnie brak wiekszej ilosci schowkow jako takich - i tu juz zaczalem dzialania, bo aktualnie rozbieram citroena XM, wiec juz mam zamontowana zamykana kieszen w drzwiach kierowcy (jutro biore sie za drzwi pasazera) i kieszen pomiedzy tunelem a fotelem pasazera (taki uchylek tam byl, samo sie prosilo;)). Wkurza mnie to, ze tylny lewy pas bezpieczenstwa zacina sie i nie daje wyciagnac gdy samochod jest lekko przechylony na prawa strone - jezdze czesto z dzieciakami i to akurat powinno dzialac bez zarzutow - tez sie ktos z tym spotkal? O notorycznym wieszaniu sie wskaznika poziomu gazu nawet nie ma co wspominac, dziala losowo... No i chyba tyle... na razie;)
nie po to kupilem sobie terenowe auto, zeby w teren jezdzic;)

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Post autor: Krzysiek-74 » wt lip 15, 2008 7:26 pm

Się nie ma co wkurzać tylko przyzwyczaić, jeśli równowagę psychiczną chcesz zachować na długie lata :)23 :)21

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: silverstone » wt lip 15, 2008 7:54 pm

Kurcze, a ja myślałem że poprzednik który motał siedzenia od malca fotel kierowcy krzywo pospawał. Tyż mam nie w osi kierownicy. Ale po pierwszym roku przestało mi to przeszkadzać :)21 :)21 :)21
1,6 '92, 1,7i '98.....

Awatar użytkownika
10zulu
Posty: 519
Rejestracja: sob cze 21, 2008 1:01 pm
Lokalizacja: Andrychów

Post autor: 10zulu » wt lip 15, 2008 8:08 pm

Za to lepiej sie wysiada :D ,dla mnie kosmosem była stacyjka po lewej stronie jak w porszaku.Jak pojeżdzę chwilę plaskaczem to mi sie myli.
Wj/Wg

Awatar użytkownika
benek83
 
 
Posty: 269
Rejestracja: pn paź 29, 2007 9:28 pm
Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie
Kontaktowanie:

Post autor: benek83 » wt lip 15, 2008 8:36 pm

ale wskaźnik od gazu to pewnie nie fabryczny ładowski, więc nie można go wpisać na listę wad produkcyjnych, :lol:
a z pasem może być tak, że trzeba powolutku, powolutku wyciągać-w elegantach tak było, żeby napinacz nie zaczynał działać


schowki też lubie, a nivka jaka jest każdy wie i za to ją szanuje :D

Awatar użytkownika
bartekbp01
 
 
Posty: 1404
Rejestracja: sob cze 24, 2006 10:30 pm
Lokalizacja: Kraków/Oslo

Re: wkurzajace drobiazgi

Post autor: bartekbp01 » wt lip 15, 2008 8:47 pm

scibor1 pisze:Witam. Jako nowy posiadacz jedynego slusznego pojazdu, rozbestwiony dotychczasowymi pojazdami, wkurzam sie na pewne pierdoly. I nie mam tu na mysli wibracji od walow (reduktor wycentrowalem juz metoda domowa, teraz czas na wywazenie walow i kontrole wszelakich gumowych poduszek i krzyzakow, bo strach przekraczac 100km/h a i czasem ruszanie jest powiazane z telepaniem). Ale do rzeczy. Wkurza mnie (choc o dziwo nie przeszkadza w eksploatacji) fakt, ze fotel kierowcy nie jest symetrycznie na wprost kierownicy. Czy tylko ja tak mam czy to jest norma? Wychodzi na to, ze jest przesuniety w strone drzwi o jakies 2 cm w stosunku do srodka kierownicy... Jak znajde chwile to sie tym zajme, na razie zaganiany jestem... Wkurza mnie brak wiekszej ilosci schowkow jako takich - i tu juz zaczalem dzialania, bo aktualnie rozbieram citroena XM, wiec juz mam zamontowana zamykana kieszen w drzwiach kierowcy (jutro biore sie za drzwi pasazera) i kieszen pomiedzy tunelem a fotelem pasazera (taki uchylek tam byl, samo sie prosilo;)). Wkurza mnie to, ze tylny lewy pas bezpieczenstwa zacina sie i nie daje wyciagnac gdy samochod jest lekko przechylony na prawa strone - jezdze czesto z dzieciakami i to akurat powinno dzialac bez zarzutow - tez sie ktos z tym spotkal? O notorycznym wieszaniu sie wskaznika poziomu gazu nawet nie ma co wspominac, dziala losowo... No i chyba tyle... na razie;)


czy ty przypadkiem nie jeżdzisz moją nivą????
wszystkie przypadłości pasują jak ulał do mojej niviastki 8) :lol:
JEST WOJNA-SĄ STRATY była NIVdzięcznica 1.6 91r==>Granda Viertara 2,0HDi

CHREATIW TECHNOLOŻI ;)

Awatar użytkownika
Benny
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt cze 26, 2007 7:39 am
Lokalizacja: z dobrego domu

Post autor: Benny » śr lip 16, 2008 7:27 am

Ale mnie rozbawił ten temat. Moja Niva ma lat 21. Jest w kwiecie wieku ( nie mylić z kwitnącą rdzą) i takich drobiazgów ma niezliczoną ilosc. Mi wielką radosc daje ich naprawianie, przywrócenie do funkcjonowania. Zawsze coś nowego się pojawi. TO AUTO TRZEBA LUBIĆ. A swoją drogą stacyjka po lewej stronie- to ja nie wiem po co? Moze zeby ssanie prawą regulować przy rozruchu? A 100 km/h to jeszcze nie próbowałem.... po co?

Awatar użytkownika
scibor1
 
 
Posty: 171
Rejestracja: pt cze 27, 2008 6:51 am
Lokalizacja: Górowo Iławeckie

Post autor: scibor1 » śr lip 16, 2008 8:01 am

Benny pisze:Ale mnie rozbawił ten temat. ...

i takich drobiazgów ma niezliczoną ilosc. Mi wielką radosc daje ich naprawianie, przywrócenie do funkcjonowania.

... A swoją drogą stacyjka po lewej stronie- to ja nie wiem po co? Moze zeby ssanie prawą regulować przy rozruchu? A 100 km/h to jeszcze nie próbowałem.... po co?
cieszy mnie, gdy moge komus poprawic humor;)

to przywracanie do "zycia" drobiazgow mialem przez ostatnie 18 lat w leciwych fordach, wiec sie przyzwyczailem, ale zbiegiem okolicznosci moj ostatni przed niviasta samochod to honda accord z 1989 roku i zostalem troche rozpieszczony wschodnia technologia, wiec myslalem ze skoro lada tez jest ze wschodu...;P

do stacyjki z lewej strony przyzwyczail mnie juz LTZ, a skoro on jest niezniszczalny... to chyba dobre rozwiazanie;)

po co 100km/h? bo moge...
nie po to kupilem sobie terenowe auto, zeby w teren jezdzic;)

Awatar użytkownika
Benny
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt cze 26, 2007 7:39 am
Lokalizacja: z dobrego domu

Post autor: Benny » śr lip 16, 2008 8:20 am

Ja miałem podobnie. Zaczynałem od Syrenki ,która ciągle się psuła... Dobrze jest mieć drugie auto. Bo Niva ma właśnie takie drobne kaprysy...

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Post autor: Marek D. » śr lip 16, 2008 9:37 am

Ech Wam to dogodzić... :evil:
macie wóz o uroku fiata pinćsety i jakości wykonania LRa a jeszcze marudzicie :)23
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

Awatar użytkownika
Benny
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt cze 26, 2007 7:39 am
Lokalizacja: z dobrego domu

Post autor: Benny » śr lip 16, 2008 9:48 am

To troche nie tak ze ja marudzę - ja przedstawiam swój punkt widzenia ze w sumie to fajnie ze Niva jest jaka jest. To jak z przejazdem przez błoto. Jak sie przejedzie to jest przejechane i tyle. A jak ugrzęźniesz - to jest zabawa. No nie???

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Post autor: Marek D. » śr lip 16, 2008 11:37 am

Benny pisze:... Niva ... błoto... ugrzęźniesz ...
Tak se wybiórczo cytuje i dalej wychodzi mi, że marudzisz :)23 :)21
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

Awatar użytkownika
Benny
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt cze 26, 2007 7:39 am
Lokalizacja: z dobrego domu

Post autor: Benny » śr lip 16, 2008 11:54 am

Jeśli cofniesz do przodu to podniesiesz na dół..

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Post autor: Marek D. » śr lip 16, 2008 12:01 pm

Benny pisze:Jeśli cofniesz do przodu to podniesiesz na dół..
Jak dla mnie zwrot i kierunek wektorów są jasno określone :)21
a za chwile może rozkminię związek przyczynowo-skutkowy :)21 :)21
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » śr lip 16, 2008 12:17 pm

Fotel nie w osi kierowcy??
hmm... jakoś przez ponad 10 lat użytkowania nivki tego nie zauważyłem :)21 :)20

Co do schowków to dodatkowe kieszenie na drzwi tudzież tył foteli to chyba podstawa :)2

Jeśli chodzi o blokowanie się tylnych pasów bezpieczeństwa to nie odpowiem czy to norma - bo ich nie mam :wink:
scibor1 pisze:teraz czas na wywazenie walow i kontrole wszelakich gumowych poduszek i krzyzakow, bo strach przekraczac 100km/h a i czasem ruszanie jest powiazane z telepaniem...
Nie licz że to wiele pomoże :) - jeśli nic z tych rzeczy nie jest poważnie uszkodzone/zużyte to wielkiej różnicy po wymianie nie odczujesz - płonne nadzieje :)21 sporo o tym na forum już pisaliśmy
http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=1134
http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=10492
http://www.forum4x4.pl/forum/viewtopic. ... c&start=25
i co jakiś czas ten temat wraca - co można zrobić by to skutecznie poprawić... poza tym telepanie przy ruszaniu to może być również wina sprzęgła...
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » śr lip 16, 2008 12:35 pm

Benny pisze:...TO AUTO TRZEBA LUBIĆ....
Coś w tym jest - chyba nawet bardziej niż lubić :)2 :)22
scibor1 pisze:... zostalem troche rozpieszczony wschodnia technologia, wiec myslalem ze skoro lada tez jest ze wschodu...;P..
Wschód a Daleki Wschód to jest różnica :)21

hehe Wschód Wchodowi nie równy :D
Jest Wschód, Daleki Wschód, Bliski Wschód, Środkowy Wschód itd. i każdy różni się istotnie od kolejnego :)
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Post autor: Krzysiek-74 » śr lip 16, 2008 12:51 pm

Jest również wschód słońca :)18 Aż głowa boli, od tego wchodu :)21

Awatar użytkownika
10zulu
Posty: 519
Rejestracja: sob cze 21, 2008 1:01 pm
Lokalizacja: Andrychów

Post autor: 10zulu » śr lip 16, 2008 3:45 pm

To drobnostki,ważne że jedzie,skręca i hamuje.Samochód jest sympatyczny,tylko wykonanie szwankuje.Trzeba by jechac do fabryki postawic komu trzeba flaszkę i doglądać proces produkcji,aby wszystko dokładnie poskręcali i ba,byłoby niezawodne autko.
Chech,mażenia nic nie kosztują ;-)

A stacyjka po lewej stronie to chyba żeby na wojnie szybciej odpalić i uciekać.Albo na wyścigi do le mans.
Wj/Wg

2Kółka
 
 
Posty: 1275
Rejestracja: czw sty 17, 2008 3:20 pm
Lokalizacja: WROCŁAW

Post autor: 2Kółka » śr lip 16, 2008 4:47 pm

Mnie tam nic nie wkurza... Choć po chwili namysłu, wkurzają mnie plastiki o jakości z doopy. A z tym fotelem kierowcy to prawda, też tak mam :o (przed chwilą byłem specjalnie sprawdzić), gdyby nie temat prawdopodobnie nie zwróciłybm nigdy uwagi na to.

Tomek

Awatar użytkownika
bartekbp01
 
 
Posty: 1404
Rejestracja: sob cze 24, 2006 10:30 pm
Lokalizacja: Kraków/Oslo

Post autor: bartekbp01 » śr lip 16, 2008 9:02 pm

super temacik
mnie jeszcze wkurza dusza mojej Nivełki , od dwóch miesięcy prawie nic się nie działo a teraz tydzień przed urlopem sypie mi sie wszystko:

łożysko w piaście lewy przód rozssypało się i wymieniłem
trzy dni potem (mimo iż sprawdzałem i było ok) padło łożysko po przeciwnej stronie ale tu jeszcze psikus : wyobracało łożyska na piaście i musze nową kupić
pierd...lnoł waż ten metalowy od pompy wody
przestała robić swieca
wylał tylny lewy cylinderek hamulcowy
zdarło klina na kole pasowym

i to wszystko wydażyło się w ciągu ostatnich 12 dni :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
JEST WOJNA-SĄ STRATY była NIVdzięcznica 1.6 91r==>Granda Viertara 2,0HDi

CHREATIW TECHNOLOŻI ;)

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Post autor: Marek D. » czw lip 17, 2008 6:43 am

bartekbp01 pisze:super temacik
mnie jeszcze wkurza dusza mojej Nivełki , od dwóch miesięcy prawie nic się nie działo a teraz tydzień przed urlopem sypie mi sie wszystko:

łożysko w piaście lewy przód rozssypało się i wymieniłem
trzy dni potem (mimo iż sprawdzałem i było ok) padło łożysko po przeciwnej stronie ale tu jeszcze psikus : wyobracało łożyska na piaście i musze nową kupić
pierd...lnoł waż ten metalowy od pompy wody
przestała robić swieca
wylał tylny lewy cylinderek hamulcowy
zdarło klina na kole pasowym

i to wszystko wydażyło się w ciągu ostatnich 12 dni :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
A było z garażu wyjeżdżać ?? :)23
Jak Ci sie pół metra podłużnicy razem z kawałem podłogi zdematerializuje, to pierdołami przestaniesz se dup...ę zawracać :wink:
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

Awatar użytkownika
scibor1
 
 
Posty: 171
Rejestracja: pt cze 27, 2008 6:51 am
Lokalizacja: Górowo Iławeckie

Post autor: scibor1 » czw lip 17, 2008 7:10 am

bartekbp01 pisze:super temacik
mnie jeszcze wkurza dusza mojej Nivełki , od dwóch miesięcy prawie nic się nie działo a teraz tydzień przed urlopem sypie mi sie wszystko:...
I dlaczego Cie to wkurza? Przeciez niviasta o Ciebie dba, dajac Ci czas na naprawy przed urlopem. No chyba ze wolalbys zeby te przypadlosci wystapily wszystkie w ciagu godziny na srodku pustkowia 1000 km od domu...;P
nie po to kupilem sobie terenowe auto, zeby w teren jezdzic;)

Awatar użytkownika
Benny
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt cze 26, 2007 7:39 am
Lokalizacja: z dobrego domu

Post autor: Benny » czw lip 17, 2008 8:03 am

To się nazywa "prawo Merphiego" czy jakoś tak. Czy moze po prostu złosliwość rzeczy martwych. Kto ma jeszcze jakieś pomysły na temat stacyjki?

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » czw lip 17, 2008 10:00 am

To akurat proste 8)

Po prostu wszystkie nivki mają kolumny kierownicze ze stacyjką z wersji brytyjskiej :)20
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
scibor1
 
 
Posty: 171
Rejestracja: pt cze 27, 2008 6:51 am
Lokalizacja: Górowo Iławeckie

Post autor: scibor1 » czw lip 17, 2008 10:08 am

Sniper pisze:To akurat proste 8)

Po prostu wszystkie nivki mają kolumny kierownicze ze stacyjką z wersji brytyjskiej :)20
raczej japonska, bo to wschod...:D
swoja droga widze ze watek zrobil sie... obfity;)
nie po to kupilem sobie terenowe auto, zeby w teren jezdzic;)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość