Oświetlenie przód niwa

[czarny.piotr]

Witam,
Problem z elektryką. Jeżeli przełączam światła mijania na drogowe to na żarnikach od mijania daje występuje napięcie (probówka się delikatnie żarzy). Czy wina tkwi w przekaźniku który nie wyłącza się po zmianie świateł? czy może zestaw przełączników pod kierownicą jest do wywalenia?
Pozdro Piotr

[Janek 44]

Możesz mieć problemy z ,,masą".

[m07m10]

Więc możliwe, że gdzieś jest zwarcie i jakiś mały drucik czy woda przewodzą prąd do świateł mijania. Ale co się martwisz, teraz wszędzie taki ruch że się i tak tylko na mijania jeździ

[Maykel]

Wyciągnij przekaźnik do mijania i sprawdź czy problem nadal występuje. Jeśli tak to problem jest za przekaźnikiem, czyli może brakować masy gdzieś przy którymś reflektorze. Jeśli nie to szukaj w kabinie na obwodzie sterującym przekaźniki, czyli pod kierownicą;

[czarny.piotr]

Uzupełnienie. Masa jest zrobiona w lampach przednich na nowo. Niestety bez zmian.
Pzdr

[Marek D.]

Wyciągnij przekaźnik do mijania i sprawdź czy problem nadal występuje. Jeśli tak to problem jest za przekaźnikiem, czyli może brakować masy gdzieś przy którymś reflektorze. Jeśli nie to szukaj w kabinie na obwodzie sterującym przekaźniki, czyli pod kierownicą;

pewnie dalej występuje

Uzupełnienie. Masa jest zrobiona w lampach przednich na nowo. Niestety bez zmian.
Pzdr

akurat do tego masa nic mieć nie powinna.
Masz stare, zawilgocone wiązki, gdzie miedź przybrała już kolor grafitu a izolacja jest ... ta ... no... iluzoryczna - Tak... to chyba dobre słowo .
Jeżeli ten problem tak Cię nurtuje to:
1. Miernik w rękę (zwykła probówka też starczy) i po kolei: wypinaj bezpieczniki postojuwek, i świateł drogowych - po wypięciu któregoś z nich problem zniknie. A dalej to już z górki
Ze schematem w ręku, metodą prób i błędów, zastępując przewody, podmieniając przekaźniki, targając wiązkami i kablami przy bezpiecznikach żłopiesz piwo i klniesz siarczyście - prawdopodobieństwo usunięcia awarii mikłe
2. Opcja druga czekasz, aż coś się do końca sfajczy, albo letnie słoneczko problem rozwiąże - naklniesz się tyle samo, piwa wypijesz może nawet więcej, ale rąk sobie przynajmniej nie poomykasz

[2Kółka]

Wyciągnij przekaźnik do mijania i sprawdź czy problem nadal występuje. Jeśli tak to problem jest za przekaźnikiem, czyli może brakować masy gdzieś przy którymś reflektorze. Jeśli nie to szukaj w kabinie na obwodzie sterującym przekaźniki, czyli pod kierownicą;

pewnie dalej występuje

Uzupełnienie. Masa jest zrobiona w lampach przednich na nowo. Niestety bez zmian.
Pzdr

akurat do tego masa nic mieć nie powinna.
Masz stare, zawilgocone wiązki, gdzie miedź przybrała już kolor grafitu a izolacja jest ... ta ... no... iluzoryczna - Tak... to chyba dobre słowo .
Jeżeli ten problem tak Cię nurtuje to:
1. Miernik w rękę (zwykła probówka też starczy) i po kolei: wypinaj bezpieczniki postojuwek, i świateł drogowych - po wypięciu któregoś z nich problem zniknie. A dalej to już z górki
Ze schematem w ręku, metodą prób i błędów, zastępując przewody, podmieniając przekaźniki, targając wiązkami i kablami przy bezpiecznikach żłopiesz piwo i klniesz siarczyście - prawdopodobieństwo usunięcia awarii mikłe
2. Opcja druga czekasz, aż coś się do końca sfajczy, albo letnie słoneczko problem rozwiąże - naklniesz się tyle samo, piwa wypijesz może nawet więcej, ale rąk sobie przynajmniej nie poomykasz

Aleś Ty, Marek dowcipny od rana dzisiaj

[Marek D.]

Raczej podły Piotrek właśnie wertuje forum w poszukiwaniu schematu instalacji, potem będzie szukał kolorowej drukarki A3, a na koniec posiądzie i utrwali sobie wiedzę, że za cholerę nic tu się nie zgadza i na logikę to nawet działać nie powinno
Wierz mi - na koniec będzie targał wiązkami i klął na czym świat stoi
Przy takim ciśnieniu jakoś ludzkich uczuć wykrzesać w sobie, za cholerę, nie mogę
Ech robię się sarkastyczny - chyba dorastam

[2Kółka]

Też to tak widzę

A to ostatnie to Ci chyba nie grozi

P.S. były jakieś czynastki w budżetówce za '08?

[Janek 44]

Uzupełnienie. Masa jest zrobiona w lampach przednich na nowo. Niestety bez zmian.
Pzdr

Znaczy nowy kabelek podłączony do żarówki, i trwałe połączony z - ?

[Marek D.]

Też to tak widzę

A to ostatnie to Ci chyba nie grozi

P.S. były jakieś czynastki w budżetówce za '08?

A jak - - policzmy starczyło na remont pompy, końcówki wtryskiwaczy, krzyżaki, łożyska, puszkę towotu i karton piwa - - nie do piwa trzeba było trochę dołożyć. No Panie dobrobyt w kraju mamy

[2Kółka]

Ano mamy

[czarny.piotr]

Witam,
światła się poprawiły. No oczywiście nie same. Poprzedni "mechanik" zamienił kabel masowy w jednej żarówce reflektora. Masa zamiast być podpięta jako masa, przechodziła przez żarówkę a raczej żarnik świateł drogowych.

Pozdrowienia
Piotr

[poborcapodatkowy]

Chwilę Ci to zajęło...

[bartekbp01]

schemat miał czarno-biały
ale jak to mowią lepiej późno niż wcale