www.forum4x4.pl

Takie coś planuję dorobić, rozwiązań jest kilka - to wydaje mi się najprostsze.
Czy ktoś by reflektował? Mamy w towarzystwie 3 nivy i robimy raczej wszyscy, może jak ktoś jeszcze by chciał to wyszłoby taniej. Koszty podam jak tylko blacharz, który mi nivkę reperuje wyceni robotę.

Jako posiadacz takiego badziewia tyle że odchylanego w dół raczej bym odradził. Niepraktyczne w ogóle i nietrudne do zweryfikowania. Tylko garaż zagraca . Wrzuć na dach lepiej (bo pod machą się pewnie nie mieści ), nawet na samych relingach przymocuj i będzie... no praktyczniej przede wszystkim .
To moje badziewie tu widać http://dvpro.pl/upload/nivka_1_01.wmv tak ok 3:40, w dwóch podróżach może miałem, daję 1/10 w 10-stopniowej skali

Ano właśnie ja potrzebuję mieć dwa koła zapasowe. Jedno na dach, jedno na tył - do bagażnika nie wlezą. I to na czas jakiś tylko - jakieś 3 tyg w lipcu. Głównie uchwyt ma leżeć w garażu, ten ma być uchylany na bok i łatwy w demontażu.

zyr pisze:Ano właśnie ja potrzebuję mieć dwa koła zapasowe. Jedno na dach, jedno na tył - do bagażnika nie wlezą. I to na czas jakiś tylko - jakieś 3 tyg w lipcu. Głównie uchwyt ma leżeć w garażu, ten ma być uchylany na bok i łatwy w demontażu.

Ano z tym się zgadzam, do tego trzymam właśnie i dlatego jeszcze tego nie wypieprzyłem, myślałem, że chcesz tak jeździć na co dzień.

A co do fotki to Marek miał chyba rację twierdząc, że Sojuz i Niva to mają jakieś wspólne części

nie zwróciłem uwagi. Dobre

ja reflektuje na sztukę
czekam na koszty i info

Ja też zapisuje się na 1 szt.
Zbyszek
Też okolice Warszawa

Kto jak kto, ale ja nie powinienem się czepiać z racji dość nietypowego mocowania rejestracji, aleeee...
Co z rejestracją z tyłu, przecież u nas są dość restrykcyjne przepisy odnośnie rejestracji, jej miejsca i oświetlenia?

No co racja to racja, niemniej jednak w razie kontroli przez służbistę moja nivka będzie miała znacznie poważniejsze problemy niż źle zamocowana tablica rejestracyjna. Począwszy od opon wystających poza obrys auta, poprzez brak chlapaczy, światła przeciwmgielnego tylnego aż do dziesiątków mniejszych niedomagań (jak zresztą pewnie gro innych)
Ja mam plan przełożenia obu tablic na bagażnik dachowy, nawet jakiś czas temu wypatrzyłem ramkę z oświetleniem do tylnej rejestracji.
Szlak wie czy przejdzie, jak pytałem wsiowego policjanta o to czy by puścił ją przy kontroli, to powiedział, że bez problemu. Z drugiej strony dziś po drodze do roboty widziałem jak policjanci kasują niemal każde auto za śnieg na dachu. Mnie nie zatrzymali bo mieli już kolejkę.
Wszystko zależy od policjanta, ale nivka ma tyle uroku, że raczej nie przewiduję kłopotów z rejestracją.

goslawen pisze:Kto jak kto, ale ja nie powinienem się czepiać z racji dość nietypowego mocowania rejestracji, aleeee...
Co z rejestracją z tyłu, przecież u nas są dość restrykcyjne przepisy odnośnie rejestracji, jej miejsca i oświetlenia?

Masz 100% racji. Ja przejechałem te parę tysi ze świadomością, że jak się ktoś przyczepi to ciężko się będzie wytłumaczyć, ale misie wszelakie zostawiły nas w spokoju . Miałem dorobić oświetlenie, ale tego nie wożę.
Do tego dodam, że tablica umieszczona tak jak na fotce dość szybko się urywa w terenie (ja właśnie u Tomka na zlocie zgubiłem i dlatego na filmiku mam na kole przyczepioną na zwykłe trytki, dobrze że dzień po tym, jak zgubiłem zdołałem znaleźć tam, gdzie jeździliśmy, a jakiegoś hardkora przeca nie było). Tak że to miejsce dobre nie jest.

Z przodu to ja mam na dachu rejestrację, ale odnośnie przodu to:
- nie urywa się tak szybko ani nie łamie
- nie chlapie tak szybko błotem i jest dłużej czytelna
- ostatnie, najmniej ważne z normalnego punktu widzenia, ale najważniejsze z punktu widzenia policjanta przepisy są mniej restrykcyjne niż w przypadku tablicy tylnej.

Ja bym nie ryzykował.

Podniesienie koła do wysokości szyby oczywiście odsłoni Ci rejestrację, ale totalnie zasłoni widoczność w tylnej szybie.

Co do innych rzeczy za które policja mogłaby mi zabrać dowód to fakt, mam niejedną taką. Tylko zawsze ta jedna może przeważyć na tym, że policjant powie: " stary, przegiąłeś". Dlatego minimalizujmy to:)