przyszly uzytkownik nivki
Moderator: Albert_N
przyszly uzytkownik nivki
ile jest warta niwka z 90 roku, jezdzona tylko po asfalcie. silnik i napedy OK, blacha ze sladami korozji, jednak zadnych dziur generalnie do lakieru. wiem, ze ciezko jest wycenic auto nie widzac go, ale wdzieczny bede chociaz za zakres ceny w ktorym powinienem sie poruszac. auto jest wyposazone fabrycznie, absolutnie zadnych modyfikacji czy przerobek. Na co warto zwrocic uwage kupujac takie auto??? Dzieki wielkie za pomoc,
pozdrawiam,
kuba
pozdrawiam,
kuba
1. Nieprzjmuj sie całą masą kasztaniarzy na tym forum. To Frustraci którzy przychodzą tu odreagować codzienne stresy
2. Niva to spoko auto na początek zabawy w off-road. Ja od niej zaczynałem i tego co sie nauczyłem przy niej to moje.
3. Niva = blacha. To zasadnicza część pojazdu. Jeśli podłużnice są zgnite (często przy mocowaniu drążka tylnego mostu) to poraszka. Jeden z kolegów z tego forum zgubił most. Ja swoją sprzedałem "za pieć dwunasta" bo juz dziury były ze az strach.
4. Przygotuj się na OGROMNĄ ilość pierdół do roboty jak np. zawór nagrzewnicy, elektryka, częsta wymiana łozysk w mostach, przegubów...
5. 2 raz bym nivy tak starej nie kupił (moja miała 10 lat jak ją zanabyłem)
6. Fakt jeżdżenia po asfalcie nie jest w sumie niczym dobrym. Z moich obserwacji wynika ze te użwane po lasach itp. na krutkich dystansach są często w lepszym stanie. To auto nielubi z nieznanych mi przyczyn zbyt dużych przebiegów.
Zostałes ostrzeżony


2. Niva to spoko auto na początek zabawy w off-road. Ja od niej zaczynałem i tego co sie nauczyłem przy niej to moje.
3. Niva = blacha. To zasadnicza część pojazdu. Jeśli podłużnice są zgnite (często przy mocowaniu drążka tylnego mostu) to poraszka. Jeden z kolegów z tego forum zgubił most. Ja swoją sprzedałem "za pieć dwunasta" bo juz dziury były ze az strach.
4. Przygotuj się na OGROMNĄ ilość pierdół do roboty jak np. zawór nagrzewnicy, elektryka, częsta wymiana łozysk w mostach, przegubów...
5. 2 raz bym nivy tak starej nie kupił (moja miała 10 lat jak ją zanabyłem)
6. Fakt jeżdżenia po asfalcie nie jest w sumie niczym dobrym. Z moich obserwacji wynika ze te użwane po lasach itp. na krutkich dystansach są często w lepszym stanie. To auto nielubi z nieznanych mi przyczyn zbyt dużych przebiegów.
Zostałes ostrzeżony

tak sie sklada ze mam taki syf z 90 roku,to auto ma wiecej wad niz zalet,blacha szmelc, zawieszenie szmelc ogulnie tez szmelc, od miesiaca prubuje posklejac tą kupe szajsu migomatem ale cos spaw sie nie chce rudego trzymac.jak ktos chetny to zamienie na uaza nawet jak bedzie z 1970 r
6 


wierze w UFO i zielone ludziki...
http://www.bandzior4x4.pl
http://www.bandzior4x4.pl
dzieki bandzior, zadam wiec inaczej pytanie: gdyby, tak czysto teoretycznie, znalazl sie oszolom i powiedzial "chce twoja nivke" za ile bys mu ja oddal???
nivka, ktora mam na oku nie jest zgnita, podluznice sa zdrowe, podloga i mocowania mostow tez. ma natomiast podrdzewiale podszybia, progi tylne drzwi (klape) ma przejechane 40kkm, nie pytajcie skad wiem ale wiem. faktycznie ma tyle. ostatnie 5 lat stala w ogole nie ruszana, wczesniej jezdzila w nadlesnictwie. wiec prosze was, niech ktos rzuci cyfra ile mozna za to dac. a wtedy spotkamy sie na szlaku i pokazecie mi kilka eleganckich sztuczek, takich na mozliwosci niwki oczywiscie
)
nivka, ktora mam na oku nie jest zgnita, podluznice sa zdrowe, podloga i mocowania mostow tez. ma natomiast podrdzewiale podszybia, progi tylne drzwi (klape) ma przejechane 40kkm, nie pytajcie skad wiem ale wiem. faktycznie ma tyle. ostatnie 5 lat stala w ogole nie ruszana, wczesniej jezdzila w nadlesnictwie. wiec prosze was, niech ktos rzuci cyfra ile mozna za to dac. a wtedy spotkamy sie na szlaku i pokazecie mi kilka eleganckich sztuczek, takich na mozliwosci niwki oczywiscie

Witam!
Zanim ja kupisz, jedz do najblizszego blacharza, dowiedz sie ile cie bedzie kosztowala blacharka, pojedz do sklepu i policz koszty czesci, ktore bedziesz musial wymienic. W Nivie jest tak, ze poczatkowy koszt nabycia jest stosunkowo niski, natomiast pozniej trzeba w nia wlozyc sporo pracy i pieniedzy...
I wtedy oszacuj ile mozesz za nia dac. Cena Nivy jest jednostkowa i bez oceny technicznej samochodu nikt ci nie poradzi...
Zanim ja kupisz, jedz do najblizszego blacharza, dowiedz sie ile cie bedzie kosztowala blacharka, pojedz do sklepu i policz koszty czesci, ktore bedziesz musial wymienic. W Nivie jest tak, ze poczatkowy koszt nabycia jest stosunkowo niski, natomiast pozniej trzeba w nia wlozyc sporo pracy i pieniedzy...
I wtedy oszacuj ile mozesz za nia dac. Cena Nivy jest jednostkowa i bez oceny technicznej samochodu nikt ci nie poradzi...
NIVA 1990@boreg
po takim czasie na pewno wszystkie uszczelnienia sa wspomnieniem.
Powiem Ci cos, mialem kiedys nive, uciekaj od niej poki mozesz... juz lepiej jakiego UAZ kupic, tam chociaz mozna se flexem pociac a w nivie... no i dobrze koledzy mowia, cena czesci ktore w nia wlozysz zeby za 3 miechy je znowu wymieniac Cie wiecej wyniesie niz kredyt na normalne auto.
Powiem Ci cos, mialem kiedys nive, uciekaj od niej poki mozesz... juz lepiej jakiego UAZ kupic, tam chociaz mozna se flexem pociac a w nivie... no i dobrze koledzy mowia, cena czesci ktore w nia wlozysz zeby za 3 miechy je znowu wymieniac Cie wiecej wyniesie niz kredyt na normalne auto.
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9
-
- Posty: 380
- Rejestracja: śr maja 28, 2003 10:33 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Kazdy, kto napisze cokolwiek w tym temacie, ma jedynie swoja racje. Ale poglad ten czy inny, nie jest pogladem, ktory nalezy uogolniac i przyjmowac za prawde oczywista czy aksjomat. Tak jak i moj.
Za duzo jest warunkow brzegowych, aby miec pewnosc, co do wyboru auta, tego czy innego (rocznik, poprzedni wlasciciel, co tam dobrego lub zlego poczynil w bolidzie, stan auta przeszly i na chwile sprzedazy, gdzie auto jezdzilo i tysiac innych ... ). Kazdy egzemplarz jest inny i nie tyczy sie to, tylko Nivki.
Ja trafilem na model 99/00. Przejechalem autem w ciagu roku od daty zakupu do maja tego roku i tylko podczas weekendow glownie, okolo 20kkm. Popsul sie zawor nagrzewnicy. ... Oczywiscie w terenie, pourywalem i "popsulem" te czy inne rzeczy, ale tego nie licze, bo nie zalezy to od marki auta.
Auto bylo zadbane przez poprzedniego wlasciciela w sposob szczegolny, jak rowniez przeze mnie w okresie, kiedy bylo eksploatowane. Mysle, ze wiele od tego zalezy, przy wyborze danego auta.
To, co zostalo napisane o aucie za 2.5 kplz, uazie, czy czesciach zamiennych jest prawda niecalkowita.
Nie ma auta, ktore mozna kupic za 2.5 tysiaca, i ktore nie wymaga nakladow dodatkowych ...
Uaz jest super autem na teren i tylko wylacznie, kiedy nie planujesz wypadow asfaltowych zadnych ! lub faktycznie za srednia przelotowa na asfalcie po polskich drogach przyjmujesz 60-70 km/h lub przewozisz je na lawecie.
Co do czesci zamiennych do Nivki, to chcialbym aby tak bylo tanio dla kazdej marki auta i byly tak dostepne ... Oczywiscie, moim zdaniem nie trzeba brac na nie kredytu, ale to juz bank zawsze ocenia tzw. zdolnosc kredytowa:)
Mam sentyment do Nivki nieograniczony, dlatego zapewne wypowiedzialem sie subiektywnie.
Za duzo jest warunkow brzegowych, aby miec pewnosc, co do wyboru auta, tego czy innego (rocznik, poprzedni wlasciciel, co tam dobrego lub zlego poczynil w bolidzie, stan auta przeszly i na chwile sprzedazy, gdzie auto jezdzilo i tysiac innych ... ). Kazdy egzemplarz jest inny i nie tyczy sie to, tylko Nivki.
Ja trafilem na model 99/00. Przejechalem autem w ciagu roku od daty zakupu do maja tego roku i tylko podczas weekendow glownie, okolo 20kkm. Popsul sie zawor nagrzewnicy. ... Oczywiscie w terenie, pourywalem i "popsulem" te czy inne rzeczy, ale tego nie licze, bo nie zalezy to od marki auta.
Auto bylo zadbane przez poprzedniego wlasciciela w sposob szczegolny, jak rowniez przeze mnie w okresie, kiedy bylo eksploatowane. Mysle, ze wiele od tego zalezy, przy wyborze danego auta.
To, co zostalo napisane o aucie za 2.5 kplz, uazie, czy czesciach zamiennych jest prawda niecalkowita.
Nie ma auta, ktore mozna kupic za 2.5 tysiaca, i ktore nie wymaga nakladow dodatkowych ...
Uaz jest super autem na teren i tylko wylacznie, kiedy nie planujesz wypadow asfaltowych zadnych ! lub faktycznie za srednia przelotowa na asfalcie po polskich drogach przyjmujesz 60-70 km/h lub przewozisz je na lawecie.
Co do czesci zamiennych do Nivki, to chcialbym aby tak bylo tanio dla kazdej marki auta i byly tak dostepne ... Oczywiscie, moim zdaniem nie trzeba brac na nie kredytu, ale to juz bank zawsze ocenia tzw. zdolnosc kredytowa:)
Mam sentyment do Nivki nieograniczony, dlatego zapewne wypowiedzialem sie subiektywnie.
pozdrawiam,
YJ 4.0
YJ 4.0
Ja swoją Nivę z '79 kupiłem za 3 tys. poprzedni właściciel mało wiedział o samochodach, a wcześniejszy jeździł nią w terenie (miała instalacje pod wyciągarke i wpomaganie kierownicy), jest w wersji cabrio
. Przez 2 miesiące miała robioną blacharkę i inne naprawy. W sumie auto z gazem wyszło mnie 10 tys. i jeżdżę nim wszędzie. Trasy po 500km i mam pewność, że zawsze dojedzie do celu i wróci. W terenie też nie narzekam. To jest bardzo fajne autko. A jak się coś popsuje to można to naprawić pod blokiem w ciągu jednego popołudnia.

Nie tylko w NivieAlbert_N pisze: no czy ja wiem, tylko w nivie przy wyciaganiu tylem z blota potrafi odpasc pol samochodu


Ale, jak pisalem blacha w Nivie jest kiepska i wymaga starannej troski. Jak sie zaniedba to i samochod zlamac sie moze na pol. Coz nadwozie samonosne ma zalety, ale tez i wady...
P.S. I chcialbym poznac tego czlowieka, ktory pod blokiem ustawi zbieznosc wszystkich czterech kolek w Nivce

NIVA 1990@boreg
Po ustawieniu za 60 zl Niva zaczela jezdzic ... ...bokiemWojtek pisze:Kosztuje to 60 PLN i nie trzeba robić pod blokiem. A wszyskie gałki na jedną stronę kosztują ca 120zet i wynienia się je rzeczywiścioe na drodze...

NIVA 1990@boreg
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość