Strona 1 z 1
Przekladnia listwowa w nivie
: czw gru 10, 2009 2:37 pm
autor: meenia
No wlasnie, motal ktos moze

jakies za albo przeciw. Mam kilka maglownic i jak przymierzalem to powinna bez problemu jakas spasic, wspomaganie by bylo i mniej mozliwosci wystepowania luzow.
Pozdrawiam
Re: Przekladnia listwowa w nivie
: czw gru 10, 2009 6:26 pm
autor: Ivul
Trza drążki dorobić, tak żeby się kółka w pług nie układały
Re: Przekladnia listwowa w nivie
: czw gru 10, 2009 9:35 pm
autor: meenia
Ivul pisze:Trza drążki dorobić, tak żeby się kółka w pług nie układały
Nie rozumiem, chodzi o dlugosc drazkow
Pozdrawiam
Re: Przekladnia listwowa w nivie
: czw gru 10, 2009 10:46 pm
autor: Bart03
no to akurat najmniejszy problem

Re: Przekladnia listwowa w nivie
: czw gru 10, 2009 11:19 pm
autor: Svenson
Listwa jest najlepsza , tylko czy się opłaca i czy wytrzyma , poza tym jak było by to dobre to już by montowali ( Samara posiada )
Re: Przekladnia listwowa w nivie
: czw gru 10, 2009 11:28 pm
autor: meenia
Svenson pisze:Listwa jest najlepsza , tylko czy się opłaca i czy wytrzyma , poza tym jak było by to dobre to już by montowali ( Samara posiada )
Jak chodzi o wytrzymalosc to nie wydaje mi sie zeby ten pajak z drazkow byl wytrzymalszy od magla chocby z glupiego golfa, nie wiem czemu nikt tego nei zrobil jeszcze moze bede pierwszy

no chyba ze faktycznie cos co przeoczylem mi to uniemozliwi.
Pozdrawiam
Re: Przekladnia listwowa w nivie
: pt gru 11, 2009 10:31 am
autor: Svenson
Listwa jest stosowana w starszych samochodach ( nawet nie wspominam o nowszych technologiach ) zazwyczaj z silnikiem poprzecznym , w Nivie masz wzdłużny + skrzynia . Którędy dasz maglownice

Re: Przekladnia listwowa w nivie
: pt gru 11, 2009 10:42 am
autor: meenia
Svenson pisze:Listwa jest stosowana w starszych samochodach ( nawet nie wspominam o nowszych technologiach ) zazwyczaj z silnikiem poprzecznym , w Nivie masz wzdłużny + skrzynia . Którędy dasz maglownice

Drazki razem z przekladnia i wspornikiem potrzebuja w czasie pracy wiecej miejsca niz maglownica, zobaczymy, jak narazie wyglada mi na to ze wszystko powinno sie zmiescic.
Pozdrawiam
Re: Przekladnia listwowa w nivie
: pt gru 11, 2009 11:07 am
autor: Svenson
pracuj pracuj bo jak się sprawdzi to zrobię kopie ( moja przekładnia już jest na max skręcona i wiele nie pociągnie )
Re: Przekladnia listwowa w nivie
: pt gru 11, 2009 3:06 pm
autor: Ivul
Svenson pisze:pracuj pracuj bo jak się sprawdzi to zrobię kopie..
Raczej "zmieści". Problemem będzie zmieszczenie listwy pod skrzynią, tak żeby nie 'hoczyła' w terenie, bo będzie działać do pierwszego skalniaka
Ale jak się już zmieści to będzie lepsza, mniej miejsc występowania luzów, wieksza dokładność i wspoma. Pomyśl nad amortyzatorem żeby ta dokładność Ci kciuków nie powybijała na wycieczce gorską, kamienistą drogą.
Szaleństwa nie ma jeśli chodzi o miejsce, tym bardziej że zdjęcie zrobione po zdemontowaniu przedniego dyfra.
Re: Przekladnia listwowa w nivie
: pt gru 11, 2009 5:13 pm
autor: poborcapodatkowy
Ivul pisze:Pomyśl nad amortyzatorem żeby ta dokładność Ci kciuków nie powybijała na wycieczce gorską, kamienistą drogą.
Na to też jest sposób - małpi chwyt

Re: Przekladnia listwowa w nivie
: pt gru 11, 2009 6:37 pm
autor: meenia
Po wstepnych przymiarkach wychodzi na to ze sie zmiesci, trzeba tylko bedzie zrobic nowy otwor w podlodze i lekko skrzywic padal hamulca. Jak cos poskladam to postaram sie porobic jakies fotki.
Pozdrawiam
Re: Przekladnia listwowa w nivie
: pt gru 11, 2009 7:33 pm
autor: Ivul
meenia pisze:Po wstepnych przymiarkach wychodzi na to ze sie zmiesci, trzeba tylko bedzie zrobic nowy otwor w podlodze i lekko skrzywic padal hamulca. Jak cos poskladam to postaram sie porobic jakies fotki.
Pozdrawiam
Czekamy
