Strona 1 z 2

Silnik w niwce

: ndz sty 10, 2010 10:05 pm
autor: czarny.piotr
Witam forumowiczów, Zaczął się drugi rok mego szczęścia z niwką. Wszystko jest w miarę dobrze (znaczy ilość usterek i awarii - akceptowalna). Załamką jest motor. Założyłem opony 195x15 Technic Tracker M+S dość agresywne i skończyła się jazda. No może nie do końca ale jazda na gazie to notoryczne ćwiczenie skrzyni biegów pod każdą górę. Nawet do dwójki. Ciśnienie sprężania po około 0,7 na garnek. Myślę o "przeszczepie": poldas 1,9 diesel lub inny benzynowy od 1,8 do 2,0 pojemności (opel omega, fiat, ford,mercedes,itp?). Problem to spięcie z resztą układu napędowego mojej niweczki (silnik powinien wejść ze skrzynią wtedy niema kłopotu z przełożeniami - ?). Parametry starszych silników oplowskich dają nadzieję udanej operacji. Ale zawsze może być coś o czym ja nie mam pojęcia a inni posiadacze niwek już maja ogromna wiedzę. Czy ktoś z Was coś podobnego "ćwiczył"? Proszę o poradę. Myślałem o remoncie ale w takiej sytuacji będzie to to co najwyżej 80 parę koni. A czasami power jest potrzebny. Pozdrowienia Piotr

Re: Silnik w niwce

: pn sty 11, 2010 12:08 am
autor: poborcapodatkowy
W temacie przeszczepów było już dużo na forum :wink:
Dla mnie wersja minimum to 1.9 + skrzynia z Poloneza, później ewentualna zamiana na 1.9 turbo (prawie ten sam silnik). Napisz może do tow. Maxersa, on mota 1.9td.
Albo po prostu zrobić porządek z oryginalnym silnikiem?
:)21

Re: Silnik w niwce

: pn sty 11, 2010 12:14 am
autor: 2Kółka
czarny.piotr pisze:Witam forumowiczów, Zaczął się drugi rok mego szczęścia z niwką. Wszystko jest w miarę dobrze (znaczy ilość usterek i awarii - akceptowalna). Załamką jest motor. Założyłem opony 195x15 Technic Tracker M+S dość agresywne i skończyła się jazda. No może nie do końca ale jazda na gazie to notoryczne ćwiczenie skrzyni biegów pod każdą górę. Nawet do dwójki. Ciśnienie sprężania po około 0,7 na garnek. Myślę o "przeszczepie": poldas 1,9 diesel lub inny benzynowy od 1,8 do 2,0 pojemności (opel omega, fiat, ford,mercedes,itp?). Problem to spięcie z resztą układu napędowego mojej niweczki (silnik powinien wejść ze skrzynią wtedy niema kłopotu z przełożeniami - ?). Parametry starszych silników oplowskich dają nadzieję udanej operacji. Ale zawsze może być coś o czym ja nie mam pojęcia a inni posiadacze niwek już maja ogromna wiedzę. Czy ktoś z Was coś podobnego "ćwiczył"? Proszę o poradę. Myślałem o remoncie ale w takiej sytuacji będzie to to co najwyżej 80 parę koni. A czasami power jest potrzebny. Pozdrowienia Piotr
:o

0,7 czego? :o

Re: Silnik w niwce

: pn sty 11, 2010 10:46 pm
autor: bobo1308
jak to czego- litra :)21

Re: Silnik w niwce

: pn sty 11, 2010 10:51 pm
autor: sebaska
Pewnie MPa -- czyli trochu mało. Ino czy na wszystkich jakkach tak samo ?? !! :o

pzdr
\Sebi

Re: Silnik w niwce

: wt sty 12, 2010 9:27 am
autor: czarny.piotr
Ciśnienie od pierwszego do ostatniego cylindra: 0,7; 0,8; 0,7; 0,7 MPA

Re: Silnik w niwce

: wt sty 12, 2010 10:00 am
autor: Marek D.
manometr do kalibracji :wink: :)21

Re: Silnik w niwce

: wt sty 12, 2010 9:09 pm
autor: poborcapodatkowy
Czarny.piotrze, na benzynie tak samo muli? I w ogóle jak masz doprowadzony gaz do gaźnika?


W temacie szeroko rozumianego remontu :wink:
http://ladaklub.pl/?p=274
i na forum
http://www.motonews.pl/forum/?op=fvt&t=34012&c=12&f=22
:)2

Co o tym myślicie?

Re: Silnik w niwce

: wt sty 12, 2010 11:45 pm
autor: Ivul
Zastosowanie do zabawki, wyścigówki :)2 :)2 :)2 :)22 :)22 :)22 :)23 Ale jako jedyne auto do dojazdów.. wysilona jednostka, więc benzyna 98 bo lpg ciężko by było zestroić nie mówiąc o tym że nie buduje się krasnej maszyny coby ją syfem pędzić, tym bardziej że taka konstrukcja już śmiga :wink: http://video.interia.pl/obejrzyj,film,3 ... _dusza_:-)

Re: Silnik w niwce

: śr sty 13, 2010 11:01 am
autor: Ivul
Svenson pisze:ten ropolek umiera :)3

ale wizja 1,7 td z isuzu była wałkowana ostatnio i nawet dobra sprawa to jest , tylko pozyskanie dawcy kosztowne :)15
Kosztowne, ale te silniki robią po pół miliona bez remontu.. czego o poldasie trucku nie powiem..
Jedynie ten rozrząd który jest na paskku nim.. :roll:

Re: Silnik w niwce

: śr sty 13, 2010 6:01 pm
autor: maxers
Ivul pisze:
Svenson pisze:ten ropolek umiera :)3

ale wizja 1,7 td z isuzu była wałkowana ostatnio i nawet dobra sprawa to jest , tylko pozyskanie dawcy kosztowne :)15
Kosztowne, ale te silniki robią po pół miliona bez remontu.. czego o poldasie trucku nie powiem..
Jedynie ten rozrząd który jest na paskku nim.. :roll:
sadze ze i tak konstrukcja od polda lepsza w sensie wytrzymalsza.po za tym moce maja podobne wiec i tak silnik francuski przoduje na nim
A co do silników isuzu to srednio je widzie dosc najfajniesze co dostrzegłem w tym silniku to to iz na kole od rozrzadu oraz wałku nie ma zadnego kilna czy frezów nic, i jesli ktos to sobie nie poznaczy przy demontaz a nie potrafi ustawiac rozrzadu bez punktów to bedzie miał problem :)21

Re: Silnik w niwce

: śr sty 13, 2010 7:18 pm
autor: poborcapodatkowy
Ivul pisze:Zastosowanie do zabawki, wyścigówki :)2 :)2 :)2 :)22 :)22 :)22 :)23 Ale jako jedyne auto do dojazdów.. wysilona jednostka, więc benzyna 98 bo lpg ciężko by było zestroić nie mówiąc o tym że nie buduje się krasnej maszyny coby ją syfem pędzić, tym bardziej że taka konstrukcja już śmiga :wink: http://video.interia.pl/obejrzyj,film,3 ... _dusza_:-)
Pewnie że nie na gaz :)
To raczej alternatywa dla tych, którym brakuje mocy, a nie brakuje kasy na paliwo :roll: :wink:

Re: Silnik w niwce

: czw sty 14, 2010 5:13 am
autor: Ivul
maxers pisze:sadze ze i tak konstrukcja od polda lepsza w sensie wytrzymalsza.po za tym moce maja podobne wiec i tak silnik francuski przoduje na nim
A co do silników isuzu to srednio je widzie dosc najfajniesze co dostrzegłem w tym silniku to to iz na kole od rozrzadu oraz wałku nie ma zadnego kilna czy frezów nic, i jesli ktos to sobie nie poznaczy przy demontaz a nie potrafi ustawiac rozrzadu bez punktów to bedzie miał problem :)21
Jak dla mnie zupełnie na odwrót :)21 Mają podobne moce, wiec przewaga dla japońca.. Nie bardzo mi się widzi że jakiś francuz klepiący blachę zrobił lepszego diesla niż japoński koncern produkujący diesle :wink: Moc podobna, ale mniejsza pojemność: bardziej wysilony, ale lżejszy i oce niższe.. Kiedyś z ciekawości zapytałem o ubezpieczenie 1.6 benz i 1.9 d i wyszło przwie 800zł różnicy :)15

Re: Silnik w niwce

: czw sty 14, 2010 6:55 am
autor: Svenson
to w czy ten diesel siedział ??

Re: Silnik w niwce

: czw sty 14, 2010 9:11 am
autor: maxers
Ivul pisze:
maxers pisze:sadze ze i tak konstrukcja od polda lepsza w sensie wytrzymalsza.po za tym moce maja podobne wiec i tak silnik francuski przoduje na nim
A co do silników isuzu to srednio je widzie dosc najfajniesze co dostrzegłem w tym silniku to to iz na kole od rozrzadu oraz wałku nie ma zadnego kilna czy frezów nic, i jesli ktos to sobie nie poznaczy przy demontaz a nie potrafi ustawiac rozrzadu bez punktów to bedzie miał problem :)21
Jak dla mnie zupełnie na odwrót :)21 Mają podobne moce, wiec przewaga dla japońca.. Nie bardzo mi się widzi że jakiś francuz klepiący blachę zrobił lepszego diesla niż japoński koncern produkujący diesle :wink: Moc podobna, ale mniejsza pojemność: bardziej wysilony, ale lżejszy i oce niższe.. Kiedyś z ciekawości zapytałem o ubezpieczenie 1.6 benz i 1.9 d i wyszło przwie 800zł różnicy :)15
a podogryzam troszeczke
japońce robili w tamtych latach dobre ale benzynowce :)12 ,czy bardziej wysilony od francuskiego napewne tak (bo w wersji bez turbinki miał niecałe 60KM) ale i tak nic szczegolnego bowiem fordowskie 1,8TD z turbinka miały równiez 75KM a z IC 90KM ,a izusu raptem 75 :wink: ,po za tym te 1,8TDI bo juz pompa sterowana elektrycznie podaniejsze sa na tuning :D (izusu moze tez ale to juz chip w chodzi w gre)
a 2.0DTi miały 85 :)21
Wiec mozna o tych mocniejszych wersjach zapomniec ,chyba ze ktos elektronik i lubi miec naszpikowaną ładzianke :wink:
jak dla mnie to ople w dieslu to nic ciekawego ,dopiero po '02 gdzie zastapiły je CDTi (chociaz z opini i tak nadal im do innych diesli ) bowiem fiat dopiero teraz z mądrzał i w ostatnich latach przylozył sie do robienia ropoli (JTD)

Re: Silnik w niwce

: czw sty 14, 2010 1:02 pm
autor: Ivul
Zjeżdżasz na forda i tyle.
1.7 td produkowany przez isuzu wkładany do opla vectry b/astry/isuzu chyba gemini: 82KM/168Nm, mechaniczna pompa wtryskowa, rozrząd na pasku, żeliwny blok, alamuniowa głowica..
Dorzucając intercooler, zmieniając kąt wtrysku można go wykręcić na 95 KM..
1.9 PSA bez turbo też nie jest rewelacyjny - 65 i 71 KM, dopiero z "t" ma 90
maxers pisze:jak dla mnie to ople w dieslu to nic ciekawego ,dopiero po '02 gdzie zastapiły je CDTi (chociaz z opini i tak nadal im do innych diesli ) bowiem fiat dopiero teraz z mądrzał i w ostatnich latach przylozył sie do robienia ropoli (JTD)
Ople w dieslu były z oplowskim albo isuzu, oplowski rewelacyjny nie jest.
Fiat z tego co mi wiadomo opracował technologię common rail, a co ma do 30 letniego, mechanicznego diesla z japoni to tylko już ty wiesz.. :wink:

Re: Silnik w niwce

: czw sty 14, 2010 3:55 pm
autor: maxers
ale to bardzo rzadkie okazy (z tymi silniczkami japońskimi) wszedzie pełno jest tych 1,7TD ale od łopli
po za tym te sama moc (82Km) ma silnik 2.0DI (ten oplowski) a na 16tce bagatela 100KM :lol:

Re: Silnik w niwce

: czw sty 14, 2010 4:09 pm
autor: Ivul
Na aledrogo jest sporo tych silników 1,7 z isuzu..
Ja walczę o pojemność, wysilony silnik jest lżejszy, mniej pali :roll: :)9 :)17 a za różnicę w ubezpieczeniu 1.7 i 2.0 będę mógł go wymieniać co roku. Nie jest problemem zbudowanie potwora z 5.7 hemi, ale chciałbym jeszcze nim wyjechać zza stodoły, znaczy się koszty utrzymania są ważne - i paliwo i oce

Re: Silnik w niwce

: czw sty 14, 2010 8:30 pm
autor: maxers
dlatego zdeycydowałem sie nie wiecej jak 2literki ,reduktor jest i skrzynia tez wiec nie pełnia swa powinnosc :)21
przydaloby sie wbic w dowód jakis silniczek o poj 1,4 :D chociaz majac znizki to takiej tragedi nie ma bo za 2litrowca płace niecale 5 stówek (za 1,4 pewnie było by ok 300zł)
bawia mnie ludzie którzy pokupowali sobie auta po 2.0 albo wiecej na bene i tera patrza na nie (bo mało kogo stac na utrzymanie takiego paliwo pijcy ) a no i zeby nie bylo to paliwo poszlo znow w góre u mnie ropka po 4zł a bena 4,5

jak lukalem na kompletne silniki to mysle ze w 1200-1500 znalazło by sie takiego 1,7TD (wiec az tak bardzo drogo nie jest )

Re: Silnik w niwce

: pt sty 15, 2010 9:42 am
autor: Ivul
Ja się zastanawiam czy na czas remontu nie wsadzić 0.6 z malucha i na taki silnik płacić oce.. ale dopiero w przypadku 3 lat i więcej budowy by się opłaciło.. :)15

Re: Silnik w niwce

: pt sty 15, 2010 6:52 pm
autor: Svenson
Ivul pisze:Ja się zastanawiam czy na czas remontu nie wsadzić 0.6 z malucha i na taki silnik płacić oce.. ale dopiero w przypadku 3 lat i więcej budowy by się opłaciło.. :)15
z motorynki nie mozesz bo to motorower , ale z simsona 70 lub wsk :)21
wtedy sie opłaca :wink:
albo
http://www.youtube.com/watch?v=b24ddxV0SuI

Re: Silnik w niwce

: pt sty 15, 2010 8:15 pm
autor: maxers
OC to narazie pikus (co to jest ok 5 stów na rok) choc wiadomo ze im taniej tym lepiej . Gorzej byłoby gdyby wszedł ten podatek ekologiczny :roll:

Re: Silnik w niwce

: pt sty 15, 2010 8:18 pm
autor: Svenson
teraz mam w AXA i za dziwke 1.6 policzyli mi 841 zł , mowie sprawdze i tylko zmieniłem model na ropniaka . Nowe wyliczenie i 1022 zł . :roll:

Re: Silnik w niwce

: ndz sty 17, 2010 10:14 am
autor: maxers
sevenson a ile % masz znizki?

Re: Silnik w niwce

: ndz sty 17, 2010 4:16 pm
autor: Svenson
wpisywałem 10 % , a eraz jak dostałem umowe to mam 15%