Problem z paskiem klinowym

[babuj]

Witam wszystkich niwkowiczów!
Moja ukochana Niwka ma paskowy feler. Od samego początku (odkąd wpadła w moje rączki) są kłopoty z paskiem klinowym. Piszczy i ślizga się. W efekcie przez rok użytkowania niezbyt intensywnego wymieniłem już trzy paski. Teraz po kolei:
ani pompa, ani alternator nie mają żadnych oporów na wałkach. Kółka pasowe są w jednej linii i do tego nie wyrobione. Regularnie kontroluję napięcie paska.
Miał ktoś podobny problem? Jeśli tak to jak się z tym uporać?
pozdróffka
Babuj

[Ivul]

Miał ktoś podobny problem?

Tak.
Poprzedni właściciel kupił pasek za długi o 15 mm i to już wystarczyło że się nie dawał napinać. Trza kupić oryginalny wymiar i powinno banglać

[babuj]

Pasek wymiarowy a i jego napięcie w porządku. A nie bangla tak jak powinien. Podejrzewam że któreś z kółek mimo wszystko jest wyrobione (????!!!!)
Babuj

[Svenson]

sprawdz ile wchodzi klin , i czy czasem nie dotyka do podstawy koła

[silverstone]

A oleju z uszczelniacza na wale głównym silnika nie rzuca ? Pięknie smaruje pasek i efekt taki jak mówisz

[poborcapodatkowy]

A oleju z uszczelniacza na wale głównym silnika nie rzuca ? Pięknie smaruje pasek i efekt taki jak mówisz

Aczkolwiek niekoniecznie U mnie nie piszczał