Strona 1 z 1

klatka zewnętrzna

: śr sie 18, 2004 8:13 pm
autor: jarcion
Witam Kolegów,

ostatnio wybraliśmy się rodzinnie w trzy osoby (2+1) + butla LPG w bagażniku + namiot+ inne klamoty na kilka dni za miasto i ... doszedłem do wniosku,że niwa to nie autobus.
W związku z tym mam pytanko: co mówia przepisy R.D. o zewnętrznej klatce bezpieczeństwa?
Pomyślałem sobie, że taka klatka to oprócz (odpukać!) podwyższenia bezpieczeństwa to i uszywni leciwą już niewiastę, no i można to wykorzystać jako porządny bagażnik dachowy (a nawet jako platformę pod namiot). (Nota bene- ma Ktoś może na zbyciu stary koszowy bagażnik dachowy? Taki "ze 125 albo 126 z lat 80tych z rurek aluminiowych?)
Może ktoś z Was wie coś na temat przepisów i/lub robił coć takiego?Do czego przymocować?

Dzięki, pozdraawiam

: śr sie 18, 2004 8:21 pm
autor: Aśka&Kuba
jak by się ktoś wypowiedział czy przepisy zabraniają mieć klatke









dzieki :wink:

: sob wrz 04, 2004 4:32 pm
autor: Gorbi
nie plecam jak tam wleziesz po dobrym grilu:)
i dawce alkoholu
i co bedzie jak rano zechcesz na kacu wyjsc i zapomnisz ze jestes na dachu
poza tym chyba cały ten szałasik bedzie na kratownicach bo sam dach to ci opadnie ale pewnie wiesz po za tym ciezy samochod bedzie
8)

: ndz wrz 05, 2004 12:29 am
autor: Sniper
Gorbi pisze: poza tym chyba cały ten szałasik bedzie na kratownicach bo sam dach to ci opadnie (...)
To oczywiste bo wytrzymałość tego dachu jest wręcz iluzoryczna, jakikolwiek większy ciężar musi być osadzony na stelazu a nie bezpośrednio na dachu.
Obrazek

: ndz wrz 05, 2004 12:39 pm
autor: jarcion
dlatego też o klatkę pytam. Kombinuję jakby ją do podłużnic przymocować? Przewiercić progi?

POzdro

: ndz wrz 05, 2004 8:13 pm
autor: Sniper
jarcion pisze: Przewiercić progi?

POzdro
Ja bym nie wiercił progów tylko od spodu omijajac je kombinował, może poprzez giętkie profile... ale progów nie ma co przewiercac bo w przyszłości może się tam coś zacząć dziać nieciekawego

: ndz wrz 12, 2004 1:17 pm
autor: jarcion
zgadzam się z Tobą, że może dziać się tam "coś nieciekawego", ale nie bardzo chciałbym ograniczać i tak przecież skromny prześwit... :-? Ot zagwozdka... :roll:

POzdr.

Re: klatka zewnętrzna

: ndz wrz 12, 2004 1:38 pm
autor: Grinch
jarcion pisze:ma Ktoś może na zbyciu stary koszowy bagażnik dachowy? Taki ze 125 albo 126 z lat 80tych z rurek aluminiowych?
Ja mam :) Leży nie potrzebny w garażu. Jak chce to mogę spakować i wysłaś.
Co do pakowania róznych rzeczy to mam wprawę i Pani na poczcie mnie już zna :)20

Re: klatka zewnętrzna

: ndz wrz 12, 2004 6:15 pm
autor: Sniper
Grinch pisze:
Jak chce to mogę spakować i wysłaś.
Co do pakowania róznych rzeczy to mam wprawę i Pani na poczcie mnie już zna :)20

To by była duża paczka i na pewno by jej listonosz na siłę nawet nie wcisnął po chamsku do skrzynki pocztowej :)21

Re: klatka zewnętrzna

: ndz wrz 12, 2004 10:39 pm
autor: Grinch
Sniper pisze:
Grinch pisze: Jak chce to mogę spakować i wysłaś.
Co do pakowania róznych rzeczy to mam wprawę i Pani na poczcie mnie już zna :)20
To by była duża paczka i na pewno by jej listonosz na siłę nawet nie wcisnął po chamsku do skrzynki pocztowej :)21
I mógłby jeszcze sobie usiąść :)

Re: klatka zewnętrzna

: czw lip 21, 2011 7:07 pm
autor: kocureq
Czy ktoś już zrobił sobie klatkę zewnętrzną?

Ja znalazłem kowala, teraz mi łata podłużnice i robi zaczepy do wyrywania po ostatnim spotkaniu z kinetykiem :D

Jak się okaże dobry, a materiał nie za drogi, to chętnie bym sobie ładę oklatkował. Jakie rury do tego dawać (średnica / ścianka) żeby w razie rolki wytrzymały na pewno?

No i gdzie mocować?

Re: klatka zewnętrzna

: sob lip 23, 2011 10:02 pm
autor: PIOTRek NIVA
kocureq pisze:Czy ktoś już zrobił sobie klatkę zewnętrzną?

Ja znalazłem kowala, teraz mi łata podłużnice i robi zaczepy do wyrywania po ostatnim spotkaniu z kinetykiem :D

Jak się okaże dobry, a materiał nie za drogi, to chętnie bym sobie ładę oklatkował. Jakie rury do tego dawać (średnica / ścianka) żeby w razie rolki wytrzymały na pewno?

No i gdzie mocować?
trochę teoretycznych rozważań z forum i co mówią o tym regulaminy rajdowe:
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=7&t=22219
http://www.rallycup.pl/dodatki/regulami ... art253.pdf

Pozdro

Re: klatka zewnętrzna

: ndz lip 24, 2011 6:09 am
autor: kocureq
Poczytałem. Ładą w rajdach raczej nie będę startował - za niska i za mało zmotana :) Materiał i rury znalazłem opisane.

Teraz najważniejsze - jak to umocować w Ładzie?

Może wyspawać jakieś wystające progi, mocowane do progów i podłużnic (takie żeby spokojnie można było na nich stać) i do tego przykręcić klatkę? A z tyłu wypuścić od podłużnic poprzeczną belkę (i tak taką będę robił do wyszarpywania łady) i do niej złapać?

Bo ramy u nas niet :)

Re: klatka zewnętrzna

: ndz lip 24, 2011 12:31 pm
autor: Krzysiek-74
Daj sobie na wstrzymanie tą klatką !! Zbędny balast po pierwsze. A po drugie strasznie oszpeci NIVKĘ :)27

Nawet sam pewnie nie jesteś przekonany do końca, o potrzebie jej założenia :)21

Re: klatka zewnętrzna

: ndz lip 24, 2011 2:15 pm
autor: kocureq
oszpeci nivę :)2 :)2 :D :D :D

nie czuję wielkiej potrzeby bo jakoś strasznie nie upalam, ale już miałem kilka razy sytuację gdy zastanawiałem się "czy się nie wywróci". wolałbym uniknąć - a jeśli koszt klatki nie byłby większy niż jednorazowa wymiana szyb + prostowanie dachu / boku to się opłaca :)

Re: klatka zewnętrzna

: ndz lip 24, 2011 3:39 pm
autor: wojo02
ci kiedyś robili, ale nie wiem czy nadal istnieją
po mojemu to z tą klatką nivka syfnie wygląda i do tego możesz mieć problemy z drogówką. wiem, że chłopaki w samurajach z taką klatką starają się przemykać niezauważalnie :)21
http://www.kasan.pl/klatki.html

Re: klatka zewnętrzna

: ndz lip 24, 2011 4:40 pm
autor: Gabriel Tatoj
WITAJCIE NIEDZIELNIE :D
Żadna tradycyjna klatka nie zabezpieczy w 100% pojazdu od pokiereszowania nadwozia.
Żeby zrobić coś uczciwego należałoby zwiększyć jej masę własną dosyć znacznie i wykonać w sposób profesjonalny mocowania orurowań stosując także profile zamknięte o przekroju prostokątnym. Ten pojazd nie ma za specjalnie miejsc w które można by solidnie przytwierdzić konstrukcję.
Jak dobrze zaliczymy rolkę , albo nawet bok, to wierzcie mi; czy z klatką czy bez będzie wyglądała podobnie zważywszy, że mogą być większe straty z klatką. Jeżeli planujemy rolki tylko na piasku, na porośniętych trawą skarpach czy nasypach, to można by coś dłubnąć , ale klatka ma służyć wtedy kiedy nie jesteśmy w stanie przewidzieć ewentualnych zdarzeń.
Będą na drodze naszego turlania się kamienie, pniaki po zrębie,, a nawet zmarzlina o ,,ciekawym" ukształtowaniu i szyby tak i tak zostają na trasie naszego ,,zjazdu" :)13 Nie zapominajmy, że wzrosła masa pojazdu :)3
To oczywiście moje zdanie i nie szpeciłbym małej NIVY jakimiś chlewikami , dokręconymi do spawniętych gdzieś ? :o mocowań .

POZDRAWIAM :D

Re: klatka zewnętrzna

: ndz lip 24, 2011 8:57 pm
autor: wieprzowina
Co do przepisów R.D. to z tego co pamiętam, auto nie może mieć domontowanych sztywnych elementów wystających poza obrys auta. Więc klatka dyskwalifikuje z jazdy po asfalcie.
A motanie klatki, bo auto ma zgniłe podłużnice i nie trzyma sztywności to trochę jak perfumowanie obsranych majtek. :lol:

Re: klatka zewnętrzna

: wt lip 26, 2011 12:23 am
autor: sebaska
Kiedyś to chyba było 10cm poza obrys (a obrys się jakoś zabawnie określało). Ale teraz to zdaje się z przodu (do wierzchu szyby) ma być homo-niewiadomo i w ogóle.

pzdr
\Seb