Strona 1 z 4
Suzi lepsza od Nivasty czy odwrotnie?
: czw wrz 16, 2004 5:37 pm
autor: Vojti
dzis spotkalem kumpla na gieldzie samochodowej (stary handlarz:)
i usilnie twierdzi ze Suzuki jest lepsza i tansza w zakupie (nie wiem jak w eksplatacji) i w ogole
jakie sa Wasze opinie na temat tych dwoch marek?
czy mozna je jakos porownac? Niva lepsza w terenie a Suzi gorsza, ale za to lepsza na asfalt?
ja wybralem Nive i jestem przekonany co do tej decyzji -
wyprawa w daleka Rosje, choc troche juz w nia zainwestowalem
jestem ciekaw waszych opinni na ten temat
pozdrawiam
: czw wrz 16, 2004 5:54 pm
autor: Paweł Cybulski
Moim skromnym zdaniem to niva nie ma najmniejszych szans w terenie z suzuka....
: czw wrz 16, 2004 6:31 pm
autor: leszek
Paweł Cybulski pisze:Moim skromnym zdaniem to niva nie ma najmniejszych szans w terenie z suzuka....
i tego się trzymaj
suka droższa w zakupie i tu się zalety niwki kończą no może po za wielkością bagarznika ale na to jest sposób można sobie longa suke kupić

: czw wrz 16, 2004 7:05 pm
autor: Kuszman
MIałem nive. Mam suke. Obie full stantdard w podobnym wieku. (około 12 lat).
Jednak nieujmujmy nic nivce. Gdyby nie jej hu***e wykonanie to byłby zajefajny wózek. Po jakimś czasie ciągle psujące sie pierdoły doprowadzają do szału.
Co do terenu. Niva delikatna jest. Suka jest zbudowana jak cep. Suza niema wykżyrzu, niva całkiem pokaźny (tylnego mostu). Prześwit miałem wiekszy w nivie. Suka mniejsza i zwinniejsza. Trawersy na kożyśc nivki.
Stosunek mocy do masy znów na kożyść suki.
Wygląd? Mnie sie cały czas troszke bardziej podoba nivka.
Ogólnie stawiam więc na suze.
: czw wrz 16, 2004 7:43 pm
autor: MarG
Jeśli wziąść pod uwage samochody orginalne bez zadnych przeróbek - to lepsza właściwości terenowe ma niva. Jednak suzuka ma jedną przewagę - rzadziej się psuje. Ja i tak stawiam na Nive sam ją jezdze.

: czw wrz 16, 2004 9:03 pm
autor: Bart03
Powiem tak Nivka jest dobra na dzialke no czasem mozna tez ostro nia przejsc przez jakis ladny syf ale niestety delikatna. Samurajek twardy jak ch... i z topornym zawieszeniem ale zato wytrzymalym i latwiejszym do naprawy. Zalezy kto ile i jak jezdzi w terenie. Jesli ktos ma np. dzialke w gorach to spoko Nivka, ale jesli ktos chce sie ostrzej pobawic w terenie to Samurai.
: czw wrz 16, 2004 10:54 pm
autor: CLIMBER
to jest znowu dowodzenie wyzszosci swiat bozego narodzenia nad wielkanoca a prawda jest taka ze wiecej zalezy od kierowcy niz od samochodu niva tez daje sobie rade

poza tym to czy lepsza jest niva czy samurai zalezy od przeznaczenia samochodu bowiem w róznych warunkach kazde z aut pokazuje swoja wyzszosc nad drugim
: pt wrz 17, 2004 4:33 am
autor: leszek
MarG pisze:Jeśli wziąść pod uwage samochody orginalne bez zadnych przeróbek - to lepsza właściwości terenowe ma niva. Jednak suzuka ma jedną przewagę - rzadziej się psuje. Ja i tak stawiam na Nive sam ją jezdze.

miałem oba w jednym czasie orginalne na takich samych oponach i powiem ci że jesteś w ogromnym błędzie jak by niwa była lepsza to bym przy niej został.
niwka to dziwka i tyle

: pt wrz 17, 2004 7:00 am
autor: matchbox
A ja mialem nieco szczescia przy zakupie. Chcialem kupic Nivke, ze wzgledu
na cene oczywiscie, obejrzalem 6 czy 7 i sam zlom to byl, albo cena absurdalna
a przy LJ-tkach obejrzalem zaledwie 2 sztuki i wpadlem po uszy. Stan fascynacji
trwa po dzis dzien. Tylko te sentymenta "nieco" mnie kosztuja - ale mysle,
ze Nivka tez dala by mi popalic a o uczyciach to juz by mowy nie bylo

: pt wrz 17, 2004 12:32 pm
autor: Przemek wawa
leszek pisze:miałem oba w jednym czasie orginalne na takich samych oponach i powiem ci że jesteś w ogromnym błędzie jak by niwa była lepsza to bym przy niej został.
zapodaj fakty na jakich opierasz swoj sad. dwa standardowe auta bez przerobek, identyczne opony. pytam sie ciebie jak fachowca, nie cisnieniuje.

. samo porownanie jest ciekawe.
: pt wrz 17, 2004 1:59 pm
autor: Paweł Cybulski
Ja może nie mialem nivki, ale mam samuraia i jestem nim bardzo mile zaskoczony... ten samochód w ciężki teren jest idealny-lekki i mały
: pt wrz 17, 2004 4:40 pm
autor: Misiek Bielsko
No no, co za ewolucja pogladow

: pt wrz 17, 2004 10:12 pm
autor: tieri
ja mam nivke lekko zmotana i powiem tak jak ktos chce jezdzic po asfalcie i od czasu do czasu jakis lekki teren to nivka jest spoko na sprezynach w miare wygodna pomijam fakt ze np drazki kierownicze i sworznie trzeba zmieniac co chwile, ale jezeli ktos chce uzywac tego auta do terenu tak jak ja to to sie nie nadaje wtedy lepeij kupic suke jest duzo bardziej wytrzymala, latwiej sie ja mota i moze duzo wiecej
: sob wrz 18, 2004 12:52 am
autor: Albert_N
dokladnie. szczegolnie jesli mowimy o uzywanej NIVIE i uzywanym samuraju. W Nivce co jakis czas ( 2 tyg) psulo mi sie to samo, nowe czesci, i ciagle nawalalo. W Sammim jak raz cos zrobie to zepsuje sie dopiero jak to urwiesz albo zniszczysz w jakis zmyslny sposob. Nivka jest ladna i fajna choc nedznie wykonana, ale np. nie da sie wlozyc duzych kolek itp... Jestem bardzo zadowolony z przesiadki na samurajka.
: sob wrz 18, 2004 7:48 am
autor: Bart03
No juz nie przesadzajcie z ta Nivka ze sie non stop psuje. Ja jezdze trzecia nivka i jeszcze mnie nie zawiodla a ma juz 14lat. Samuraje tez sie psuja. A ruskie czesci zamienne owszem sa parszywe do nivki ale gdy kupisz zachodni zamienniki to wytrzyma dluzej niz japonski do Suzuki. O pozatym co masz na mysli mowiac o duzych kolkach ja mam w nivce 29,5" i jeszcze wieksza by od biedy weszla.
: sob wrz 18, 2004 8:16 am
autor: CzarnySJ
: sob wrz 18, 2004 8:21 am
autor: CzarnySJ
Do wszystkich posiadaczy plaskatych suzuk typu swift, baleno itp - zezłomować i kupić lada oka

: sob wrz 18, 2004 8:53 am
autor: tieri
e no duze kolka wchodza ja mam 32 cale i miejsca jest jeszcze duzo mozna by z 35 zmiescic tylko polosie by sie pewnie zbuntowaly
Re: Suzi lepsza od Nivasty czy odwrotnie?
: sob wrz 18, 2004 8:59 am
autor: Adampio
Vojti pisze:ja wybralem Nive i jestem przekonany co do tej decyzji -
wyprawa w daleka Rosje
Jesli do tych celow to
tylko Nivka i nie chodzi mi tylko o dstepnosc czesci i wiedze miejscowych mechanikow.
: sob wrz 18, 2004 3:05 pm
autor: Bart03
Pierwsza uczylem sie jezdzic , dostawala ostro w d... i nie mialem tez z nia problemow jeszcze na koniec poszla za gruba kase

Druga byla troszke gorsza bo korozja ja zjadala wiec nie powiem troche potargalem podluznice przy wyrywaniu patrola z bagna ale wyrwalem i patrola i prawie hak. A teraz mam egzemplarz do jazdy na codzien i wiem czego sie spodziewac. Dlatego jeszcze nigdy mnie nie zawiodla. Jak to mowi stare przyslowie: "uczymy sie na bledach". A jesli o nauce mowa to prawda jest taka ze wielu mioch znajomych zaczynalo i uczylo sie na nivkach a teraz smigaja potworami zmotami i robia niezle czasy na oesach.
: ndz wrz 19, 2004 11:10 am
autor: Paweł Cybulski
Do terenu lepszy jest samurai, jeśli nie, to czemu samuraie wygrywaja rajdy, a nie nivki??
: ndz wrz 19, 2004 11:51 am
autor: Bart03
Paweł Cybulski pisze:Do terenu lepszy jest samurai, jeśli nie, to czemu samuraie wygrywaja rajdy, a nie nivki??
A kto powiedzial ze gorszy

Pozatym nie wszystkie rajdy wygrywaja samuraje nivki tez wygrywaja

: pn wrz 20, 2004 7:08 am
autor: Gorbi
bo zazwyczaj własciciele nivek mają do swoich zabawek sentyment i nie jadą na maxa tylko tak zeby zbytnio cukiereczka nie nadwyrezyc hihihi
ja wole nivke miałem przez rok praktyke w suzuki te samochody to jeszcze gorsze od nivy te same pieniądze zazwyczaj a w srodku to jak w antyku chcecie porównac ceny? nawet sam sewrwis jak ktos nie bawi sie w garazu tu jest juz różnica na strone nivki! kup se 4 amory do suzi to poadamy ja to za 160 zł nabyłem niviaskie ( sprzedawca stwierdził ze rożnia sie od normalnych tym ze sa mocniejsze a i tak sprzedał za cene normalnych) moj rozrzad kosztował 140 zł(łancuszek+gorna zebatka+dolna+taka mała tez+napinacze+uszczelka pod rozrzad+silniczek do spryskiwacza=140zł)hihihi poprostu nivka jest tansza w czesciach chociarz moze mniej trwał(ale w tym wieku suzi tez juz wszystko wypada)
: pn wrz 20, 2004 7:40 am
autor: matchbox
Gorbi pisze: chcecie porównac ceny? kup se 4 amory do suzi to poadamy ja to za 160 zł nabyłem niviaskie

Co tak drogo? Amory do suzy to od 130 zeta, do Nivki zreszta tez
Gorbi pisze: moj rozrzad kosztował 140 zł(łancuszek+gorna zebatka+dolna+taka mała tez+napinacze+uszczelka pod rozrzad+silniczek do spryskiwacza=140zł)

rozrzad do suzy - pasek do 30 zeta, napinacz 60 - 90 w zaleznosci od dostawcy i silnika,
poza tym sam widzisz, ze ten silnik Nivki to porazka
Gorbi pisze:hihihi poprostu nivka jest tansza w czesciach chociarz moze mniej trwał(ale w tym wieku suzi tez juz wszystko wypada)
ten sie smieje, kto sie smieje ostatni

: pn wrz 20, 2004 6:31 pm
autor: boreg
Panowie bez cisnienia! To sa zupelnie dwa rozne samochody i nie ma co ich porownywac:
Samochod na extrem - Samurai
Samochod na co dzien i do zabawy w terenie - Niva
Zamiana przeznaczenia raczej nie wchodzi w gre (choc niektorzy uparcie probuja udowodnic, ze jest inaczej

).
Pozdrawiam!