progi
Moderator: Albert_N
a co sądzicie na temat tego pomysłu ?
http://www.ladanivabelgium.be/Techniek/ ... /index.htm
http://www.ladanivabelgium.be/Techniek/ ... /index.htm
proste wykonanie
wyglada solidnie ciekawe jak sie sprawdza w terenie
od poniedzialku wstawiam auto do blacharza podsune mu ten pomysl
wyglada solidnie ciekawe jak sie sprawdza w terenie
od poniedzialku wstawiam auto do blacharza podsune mu ten pomysl

Traktorem 4x4 tez mozna
www.traktoriada.icpnet.pl

-
-
- Posty: 1098
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 11:18 am
- Lokalizacja: Warszawa/Mińsk Mazowiecki/Łuków
W Niviaście którą nabyłem, poprzedni właściciel też wykorzystał do mocowania progów elementy (prowadnice) do których normalnie wkłada się ramię oryginalnego podnośnika. Jednakże progi zostały wykonane z solidniejszego materiału - rury fi 50, a z wierzchu blacha ryflowana. Po wsunięciu progu w prowadnice, zabezpiecza się je przed wysunięciem solidnymi nakrętkami (pręt wchodzacy w prowadnice zakończony gwintem wystającym około3 cm poza prowadnice). Jako że elementy złączne solidnie zasmarowane są towotem, to bez problemu można je zdemontować w każdej chwili.
Ostatnio jeżdżąc po lesie (!?) wypożyczyłem na chwilę oba progi pewnej parce, która audicą wybrała się na bara-bara i wpakowała się do wykopanego wpoprzek duktu rowu (to robota służby leśnej, aby utrudnić kradzież drzewa z lasu). Z progów zrobiły się trapy, dzięki którym cała historia zakończyła się happy endem.
Ostatnio jeżdżąc po lesie (!?) wypożyczyłem na chwilę oba progi pewnej parce, która audicą wybrała się na bara-bara i wpakowała się do wykopanego wpoprzek duktu rowu (to robota służby leśnej, aby utrudnić kradzież drzewa z lasu). Z progów zrobiły się trapy, dzięki którym cała historia zakończyła się happy endem.
-
- Posty: 380
- Rejestracja: śr maja 28, 2003 10:33 pm
- Lokalizacja: Warszawa
dzialaja. ...Bart03 pisze:Mnie tez sie zdaje ze to jest troche slabe pod hi-lifta. Na tym mozna stanac ale nie podnosic auto.CLIMBER pisze:mój znajomy mam identycznie w nivie ale wydaje mi sie ze jest to za delikatne rozwiazaie

problem jest raczej w tym jaki jest profil progow, czy okragly czy prostokatny i jakiego lifta uzywacie. oryginalny jack ma ogranicznik na stopce i zapobiega zsunieciu sie stopki z progu o profilu okraglym. kangaroo czy inne wynalazki nie maja ogranicznika na stopce i na takim profilu potrafia sie zsunac z takiego progu i uderzyc wajcha w drzwi. generalnie lepsze sa progi o profilu prostokatnym, ale to moja opinia.
pozdrawiam,
YJ 4.0
YJ 4.0
- rury fi 50, a z wierzchu blacha ryflowana. Po wsunięciu progu w prowadnice, zabezpiecza się je przed wysunięciem solidnymi nakrętkami to sie nie nadaje chyba ze sie bawisz hydraulicznym podnosnizkiem ale pod prowadnice . mi sie ułamał jden pret przy zabawie hihihi i musiałem spawac sobie i tato krzyczał ze to nie jest wytrzymałe po fakcie
[quote="pirelli"]Zwykłe progi mam zastąpione profilem 10x10 na całej długości od koła do koła, są dużo wytrzymalsze, zwiększyła się sztywność karoserji ....[/quote]
a w jaki sposób mocowałeś do karoseri i co wyciąłeś? Tez o tym myślałem (+ klatka zewnętrzna do tego mocowana). Myślałem, żeby wyciąć zewnętrzny próg(to co widać z boku) i rurę kwadratową połączyć (śruby, spawanie?) z progiem wewnętrznym. Ale z przekrojów w książeczce wynika, że część pozioma progu nie jest prostopadła do ścianki "pionowej" wewnątrz profilu. Mam nadzieje, że połapiesz się p co mi chodzi.
Pozdrawiam
*JN*
a w jaki sposób mocowałeś do karoseri i co wyciąłeś? Tez o tym myślałem (+ klatka zewnętrzna do tego mocowana). Myślałem, żeby wyciąć zewnętrzny próg(to co widać z boku) i rurę kwadratową połączyć (śruby, spawanie?) z progiem wewnętrznym. Ale z przekrojów w książeczce wynika, że część pozioma progu nie jest prostopadła do ścianki "pionowej" wewnątrz profilu. Mam nadzieje, że połapiesz się p co mi chodzi.
Pozdrawiam
*JN*
W 160 3,3 TD (wyprawowy)
była niwka (i uaz, i aro też )
była niwka (i uaz, i aro też )
Jesli ci chodzi o ta czesc pozioma ktora jest widoczna po otwarciu drzwi to ona jest prostopadla do scianki srodkowej wewnatrz progu jesli dobrze pamietam choc moge sie mylic bo otwieralem progi w mojej poprzedniej nivce, a to bylo kilka lat temu
Jest tylko jeden zasadniczy problem: do tego wewnetrznego wzmocnienia nic nie przyspawasz ani nie przykrecisz i z gory ci to odradzam 


UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień
nastepny bul z progami jaki ksztalt dodatkowych progow jest lepszy ( sprawdzi sie) profil zamkniety kwadrar, rura. progi robione sa do niviasty.
LADA NIE LADA OKAZ
GG3148262.603794104.lada52@wp.pl
GG3148262.603794104.lada52@wp.pl
-
- Posty: 380
- Rejestracja: śr maja 28, 2003 10:33 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Rura ma wieksza wytrzymalosc niz profil i jest to konstrykcyjnie bardziej wytrzymale, chociaz jesli sie profil namontuje pod odpowiednim katem to moze byc nawet bardziej wytrzymaly niz rura. Oczywiscie w przypadku progow dodatkowych profil bedzie slabszy niz rura ale wytrzyma i tak spokojnie ciezar podnoszonego auta.
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień
U mnie progi zrobione są z rury o średnicy 5 cm, podobnie do tego projektu http://www.ladanivabelgium.be/Techniek/ ... /index.htm
Sprawdzają sie bardzo dobrze, bez problemu wytrzumują podnoszenie hi-lift`em.
Sprawdzają sie bardzo dobrze, bez problemu wytrzumują podnoszenie hi-lift`em.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość