Jak ktoś wymyślił jakieś rozwiązanie niech da znać , bo przed następnym rokiem łowieckim chyba je zaspawam

Moderator: Albert_N
silverstone pisze:A niech dzwonią, chociaż świnie mają większe szanse przeżycia. Zapolowałbyś z podchodu z oszczepem, zamiast podjeżdżać pod ambonę![]()
A tak swoją drogą, to Svenson słusznie prawi
Svenson pisze:a jesteś pewien że to zaciski
Jak to dzwonią klocki to są takie specjalne blaszki np. w Inter Carsie http://sklep.intercars.com.pl/ do Fiatów nr katalogowy LUC PFK213łajdaczka pisze:Mam pytanie czy istnieje jakiś patent na zlikwidowanie dzwoniących przednich hamulców
dandan pisze:Najpiekniejsze chyba jednak dzwieki wydaja klocuszki miotajace sie w jarzmach.Recepta jest czesta wymiana jarzm,klockow,sprezyn i bolcow.Doraznie mijajac wrazliwych ,jadac-naciskamy leciutko pedal hamulca i wszystko cichnie.Niestety,Niva tak ma.Wynika to z konstrukcji zacisku i uzytych materialow.
No to bym polemizował...dandan pisze:...Niestety,Niva tak ma.Wynika to z konstrukcji zacisku i uzytych materialow.
ja mam z Gdyni i nic mi nie dzwonisilverstone pisze:Pewnie od soli morskiej. Dobrze że nie kupiłem Nivki z Gdańska![]()
![]()
watażka pisze:dawno mnie tu nie było, ale nivkę wciąż sam naprawiam a dzisiaj szukając pomocy natrafiłem na twój post, mi skutecznie na kilka lat udało się naprawić ten problem, jeśli dalej potrzebujesz rady opowiem jak.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości